Guma Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 witam, mam pytanie jak rozrużnić korzeń drzewa liściastego od iglastego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo94 Opublikowano 18 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 przeciąć kawałek i poczujesz żywice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raftaj Opublikowano 21 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2011 Dobry Mam takie pytanie czy korzeń można jakoś spreparować z drzewa jabłkowego na którym rosną jabłuszka rośnie w sadzie ??? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo112 Opublikowano 21 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2011 'Jakoś' można, lecz jet to długotrwałe i niebezpieczne dla pupili, bo nigdy nie wiadomo czy nie zostało w korzeniu trochę żywicy, która może się uwolnić do wody i pozabijać rybki/krewetki. Polecam lekturę viewtopic.php?f=7&t=11051 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 21 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2011 Pablo112 chyba pomyliło Ci się z drzewami iglastymi. Drewno z drzew owocowych ma dwie zasadnicze wady: - Takie drzewa, w przeciwieństwie do innych są często są pokrywane różnymi chemikaliami. Oczywiście nie dotyczy to każdego drzewa. - Takie miękkie drzewa mają większą tendencje do gnicia/pleśnienia/rozpadania się w akwarium, w porównaniu np. do korzeni dębu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo112 Opublikowano 22 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2011 Atreyu: Rzeczywiście pomyliłem się. za co przepraszam. Miałem na myśli owocowe a pisałem o iglastych. A co do korzeni to polecam dębowe, są twarde i będą długo służyły w akwarium. Oczywiście po odpowiedniej preparacji. Pozdrawiam pablo112 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guma Opublikowano 23 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2011 a zamiast korzenia może być górna część drzewa? mam na myśli patyk albo gałąź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo112 Opublikowano 23 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2011 Jeśli odpowiednio spreparujesz to tak. Raczej patyków bym nie polecał, bo szybko mogą się rozlecieć. Lepsze moim zdaniem są gałęzie, lub pnie. Sam jestem na etapie suszenie pnia dębu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jojtek Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Gdy wyciąłem z beczki mój korzeń gdzie się moczył, korzeń miał na sobie taki jakby śluz, co to może być? I czym to jest spowodowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo112 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Prawdopodobnie jest to pleśń. Może być spowodowane nieodpowiednią preparacją. Proponuje wygotować/wyparzyć korzeń wrzątkiem z solą a później samym wrzątkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jojtek Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Korzeń już 4 razy gotowałem, za każdym razem po 2h. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GrzesiekK Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2011 A w jakich roztworach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jojtek Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2011 3 razy woda, a 1 raz z solą, a nie wiem w jakim roztworze, więcej się nie rozpuściło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GrzesiekK Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Ja gdy wygotowywałem korzenie najpierw sama woda, potem woda z solą i tak kilka razy na zmianę. Wrazie pleśni wyciągałem z akwa i czyściłem szczoteczką lub do akwarium wpuszczałem Ampularię i wszystko znikało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jojtek Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Aha, jeszcze go poleje roztworem soli bo nie mam go jak bardzo wygotować już. A jak by go tydzień moczyć w roztworze soli? A potem 2 tyg w zwykłej wodzie i do akwarium? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GrzesiekK Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Moczenie w wodzie z solą nic nie da bo sól się wytrąci i opadnie na dno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jojtek Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Aha, to go jeszcze przeleje parę razy wrzątkiem z solą. A może być to spowodowane tym że korzeń moczy się w beczce na polu? Wodę wymieniam co tydzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
laszek Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Mi jak się pojawiła pleśń to po 2 tyg sama zniknęła z korzenia. Korzęń był cały czas w akwarium. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jojtek Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2011 No bo to jest taki jakby śluz, nie wydaje mi się to na pleśń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalo24x Opublikowano 1 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2011 Mam pytanko odnośnie korzenia,chodzi o to że na korzeniu pojawił się jakiś biały nalot(coś jakby pleśń,albo grzyb)korzeń jest w krewetkarium,kupiony w sklepie zoologicznym jest to korzeń red moor,zalałem go wrzątkiem i posypałem solą leżał tak całą noc zanim wsadziłem,w akwa jest 3 dzień.To jest coś złego,może to zaszkodzić krewetką??Z góry dzięki za pomoc. Sorki za post,troszkę się znim pośpieszyłem,już wszystko znalazłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regus Opublikowano 2 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2011 Mam pytanko odnośnie korzenia,chodzi o to że na korzeniu pojawił się jakiś biały nalot(coś jakby pleśń,albo grzyb)korzeń jest w krewetkarium,kupiony w sklepie zoologicznym jest to korzeń red moor,zalałem go wrzątkiem i posypałem solą leżał tak całą noc zanim wsadziłem,w akwa jest 3 dzień. Ten nalot po kilku dniach sam zniknie tak że bez obaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalo24x Opublikowano 3 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2011 Zrobiłem wszystko tak jak pisało gotowałem go pół dnia w wodzie z solą,potem płukałem,a po wsadzeniu do akwarium znów to samo,ten nalot,jest to coś jak jakiś śluz czy coś???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mordimer Opublikowano 21 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2011 Podłącze się pod temat. Na trzech korzeniach - a mam ich 10 pojawia się biały osad/nalot. Nie jest to omawiana często galaretka tylko taki jak gdyby twardy strup. Zapachu żadnego nie wydziela i ciężko to zdrapać. Na korzeniach kupnych - się nie pojawia (tylko na kilku z lasu). Były oczywiście spreparowane. Jedyne czego nie wiem, to z jakiego drzewa były (żywe drzewo rozpoznam, z korzeniem trochę gorzej ) Parametry wody ok. Kilka fotek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pemson3 Opublikowano 21 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2011 Znam to, to jest żywica Hmm, u mnie też takie coś było, zdrapałem to jakoś szczotką. Dziś już tego nie ma (korzonek jest w akwarium). Uważaj, bo ta żywica może się dalej sączyć i może stać się szkodliwa dla ryb. Mam nadzieję, że to nie jest korzenie z drzew iglastych.. Jakby co, to są tylko moje przypuszczenia, ale miałem identycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mordimer Opublikowano 21 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2011 Znam to, to jest żywica Hmm, u mnie też takie coś było, zdrapałem to jakoś szczotką. Dziś już tego nie ma (korzonek jest w akwarium). Uważaj, bo ta żywica może się dalej sączyć i może stać się szkodliwa dla ryb. Mam nadzieję, że to nie jest korzenie z drzew iglastych.. Jakby co, to są tylko moje przypuszczenia, ale miałem identycznie. Tak też myślałem Co to tego z jakich drzew są te korzenie, to jak napisałem wcześniej - nie mam pojęcia Staram się zbierać tam gdzie rosną w większości drzewa liściaste ale identyfikować po korzeniach/pniach nie potrafię. Postaram się to wyczyścić i zobaczę - jakby co, to sio... Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.