EeXtra Opublikowano 27 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2020 (edytowane) Witam. Chciał bym się zapytać czy dobrze zrobiłem przekładając moją molinezje do kotnika. Ma bardzo gruby brzuszek i biała kropeczke w okolicach odbytu co świadczy chyba o tym ze nie długo będzie rodzić.. (Kiedy była poza kotnikiem samiec nie dawał jej spokoju i czasami tez inne rybki) Edytowane 27 Czerwca 2020 przez EeXtra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziama Opublikowano 24 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2021 Przenoszenie dorosłych ryb do kotnika to - moim zdaniem - nie jest dobry pomysł. Po pierwsze, to bardzo mała przestrzeń jak dla dorosłej ryby. Nawet gdyby miała urodzić w ciągu jednego dnia, to ten jeden dzień w takiej "ciasnej klateczce" jest dla niej mega stresem, chyba nawet większym niż zaczepianie jej przez inne ryby. Po drugie, trzeba się zastanowić nad celem takiego kotnika. Ok, dorosła ryba ma spokój przed "zaczepialskimi" rybami. Ale gdy już urodzi, maluchy bez problemu przedostaną się do akwarium ogólnego (przy plastikowym kotniku z większymi dziurkami) lub nie wydostaną się i pozostaną z matką (przy siatkowym kotniku z niewielkimi otworami). Tak, czy owak, zostaną zjedzone, jeśli nie przez matkę, to przez innych mieszkańców akwarium. No chyba, że przeżycie maluchów to dla kogoś sprawa drugorzędna. Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem od kotnika, jest odpowiednio duże akwarium ogólne, z bardzo gęsto zarośniętym tyłem i bokami akwarium, tak żeby "ciężarna mamusia" miała gdzie spędzić w spokoju czas do porodu, a maluchy miały się gdzie ukryć, gdy już przyjdą na świat. Ewentualnie inne rozwiązanie: przygotowanie małego akwarium - oczywiście w pełni dojrzałego, ze sprzętem i gęstą roślinnością - tylko dla kotnej samicy. Dla jednej ryby wystarczy 25 litrów. Po porodzie samica może zostać z maluchami jeszcze jakiś czas, albo wrócić do ogólnego. Z doświadczenia stwierdzam, że kotniki powinny służyć co najwyżej do oddzielania "świeżo wyklutych" rybek od dorosłych osobników. Tak mała przestrzeń (kotnik) jest dla nich wystarczająca, póki nie podrosną na tyle, żeby nie mogły zostać pożarte. Natomiast przeznaczanie ich dla dorosłych ryb, to moim zdaniem jakaś pomyłka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.