Skocz do zawartości

Ikra Dania Pręgowanego


trubilowicziga
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej! Jestem posiadaczką dwóch ,,Dani Pręgowanych'' oraz ,,Neonów Inessa'' a kilka dni temu zmarła mi 3 letnia ,,Rasbora klinowa'',lecz to nie istotne. Neonków dokładniej jest 3. U jednego Dania Pręgowanego zauważyłam dziwnie wypukły brzuch. Również inne zachowanie. Jedno Danio Pręgowane pływa bardzo nisko, zaś drugie cały czas je goni. Podejrzewam  że ten Danio ma ikrę. Chciała bym się jakoś więcej o tym dowiedzieć i co zrobić? Widziałam jak dużo osób kupowało jakąś siatke na dno akwarium, czy to jest potrzebne? Proszę o szybką odpowiedź!

Edytowane przez trubilowicziga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile litrów ma akwarium? 3neonki? I 2xdanio? Przecież to ryby stadne, podejrzewam ze jeszcze 25litrow, ryby padają ale to nieistotne :D podejrzewasz że ma ikrę 😜 a może to dwa samce? I jeden ma puchline, czyli posocznice albo mykobakteriozę, może wlasnie tym zaraził się od tej zmarłej razbory. Jakieś parametry wody znasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Peeteer napisał:

Ile litrów ma akwarium? 3neonki? I 2xdanio? Przecież to ryby stadne, podejrzewam ze jeszcze 25litrow, ryby padają ale to nieistotne :D podejrzewasz że ma ikrę 😜 a może to dwa samce? I jeden ma puchline, czyli posocznice albo mykobakteriozę, może wlasnie tym zaraził się od tej zmarłej razbory. Jakieś parametry wody znasz?

 

Gdyby ktoś do mnie tak napisał, w życiu nie zwróciłabym się więcej o pomoc. Łatwo się wymądrzać, kiedy samemu się jest już PO etapie trzymania 50 ryb w 25 litrach. 

15 godzin temu, trubilowicziga napisał:

Hmm myśle że nie koniecznie jest chora, być może te które były ganiane zdechły ze strachu/zmęczenia

 

 

Jeśli miałaś więcej takich przypadków, to potwierdzałoby diagnozę o chorobie, a nie ciąży. Miałam danio pręgowane i wiem, że one prześladują osobniki chore. Kup testy do zbadania parametrów wody, napisz coś więcej o rybach, które Tobie zdechły. I o akwarium - litraż, roślinki, i oczywiście parametry (najlepiej wody w akwarium i od razu wody, której używasz do podmian). 

 

Edytowane przez Dzierzka666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Dzierzka666 napisał:

 

Gdyby ktoś do mnie tak napisał, w życiu nie zwróciłabym się więcej o pomoc. Łatwo się wymądrzać, kiedy samemu się jest już PO etapie trzymania 50 ryb w 25 litrach. 

 

Nigdy nie miałem akwarium mniejszego niż 45l, to po pierwsze a druga sprawa że jak miałem napisać? Delikatnie? Przecież widać że ta osoba wyżej to dziecko, te ryby nigdy w takiej ilosci nie powinny plywac w akwarium bo to ryby ławicowe, ja wiem że czasem sa madrzy sprzedawcy, którzy niedawno wepchneli mojej kuzynce suma rekiniego do akwarium 60l, ale kurczę przecież to nie zwalnia z obowiązku delikatnej nauki przed załozeniem akwarium, ja nie uczyłem się na błędach, najpierw sporo czytałem potem zakładałem, mleko sie już rozlało, dziecko ma dwie rybki danio i cieszy się że jedna jest w ciąży a duzo wieksze jest prawdopodobienstwo że jedna jest powaznie chora i to moze byc zaraźliwe z duzym prawdopodobienstwiem, Ty jej podpowiadasz po czym ona wie lepiej ;) dlatego odpowiedzialem dosadnie. Swoją drogą przeczytałem na profilu autorki o jej zainteresowaniach i nie wytrzymałem.

Edytowane przez Peeteer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Peeteer napisał:

Swoją drogą przeczytałem na profilu autorki o jej zainteresowaniach i nie wytrzymałem.

 

Dopiero teraz to zrobiłam...zwracam honor w tym wypadku. 

 

39 minut temu, Peeteer napisał:

Ty jej podpowiadasz po czym ona wie lepiej

 

Przyznam się, że ja też tak mam czasami...a dzieckiem nie jestem. Mam jednak nadzieję, że dziewczyna się nie zniechęci i załatwi testy. 

42 minuty temu, Peeteer napisał:

Nigdy nie miałem akwarium mniejszego niż 45l,

 

A no widzisz. A ja jako dziecko miałam w 40 litrach parę akar z Maroni, wielkopłetwa, skalara, danio i coś jeszcze (nie pamiętam) :P i jedynym problemem była nawracająca pleśniawka (grzałkę się wyłączało na noc, bo bez termostatu była)… tak więc kiedy wróciłam do tego hobby, trochę czasu zajęło mi zrozumienie, że dawna wiedza na temat ryb to ciut za mało ;) dlatego mam wyrozumiałość dla początkujących. Nawet dla takich, dla których ryby to jak pies czy kot - byle miały co jeść, a reszta niezbyt ważna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Peeteer napisał:

Ty jej podpowiadasz po czym ona wie lepiej ;) 

 Nie koniecznie muszę wiedzieć lepiej, powiedziałam to co myślałam, gdyż czytałam sporo na różnych forach w tym nawet tu. Ta która zmarła mogła być ganiana, przez co się przemęczyła..To oznacza że wiem od razu lepiej? Nie sądze.  Prawda jestem dzieckiem, ale nie 8/9/10/11- Latką. Wystarczyła mi jedna odpowiedź MOŻE być chora, MOŻE też mieć ikre. Akwarium ma 25l, rośliny w nim występujące to: Moczarka i Kryptokoryna. Woda wynosi u mnie od 18 do 25 stopni. Zazwyczaj gdy włączam lampkę temperatura wynosi jakieś 20/22 stopnie. Posiadałam ryby które żyły do 3/4 lat. Cóż prawda były wyjątki które zdychały wcześniej ale, jeżeli zauważałam jakieś inne zachowanie doszukiwałam się cóż to może być. Nie mam stałego dostępu do sprzedawcy ryb, więc zadaję pytania gdy przy okazji kupuję ryby. Zawsze miałam ryby żyworodne, i wcześniej pytałam się czy jest możliwość że jedna z ryb może wkrótce ''urodzić''.  Jeżeli za krótki termin mają się pojawić małe rybki, oddzielałam samicę do osobnego akwarium. Zazwyczaj normalnie to przebiegało,młode rozwijały się w również osobnym akwarium. Wiem że większe osobniki mogły by im zaszkodzić. Czekałam aż osiągnął odpowiednią wielkość. Akwarium nie czyszczę cóż prawda często. Przez rok czyszczę je max. 3 razy, gdyż nie brudzi się ono bardzo. Podkreślam że nigdy nie miałam ryby jajorodnej z ikrą, dlatego chciałam się tu trochę dowiedzieć. Dziękuję za odpowiedzi niektórych, bo można się więcej dowiedzieć :)

Edytowane przez trubilowicziga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę napisać tylko tak: u mnie tarło odbywały bojowniki, gurami i brzanki różowe. Przeżywało potomstwo tylko brzanek, chociaż nie stosowałam żadnej siatki na dno, a tarło odbywało się w ogólnym. Ponieważ danio i brzanki to jedna rodzina ryb, to zapewne tarło odbywa się podobnie u jednych i drugich. Muszę jednak napisać, że po brzankach nie było widać, że miały ikrę w brzuchu. Nawet nie byłam w stanie tak do końca odróżnić u nich płci. 

Teoretycznie (ponieważ na rozmnażaniu danio nie znam się) samiec nie powinien zaganiać samicy na śmierć. Tym bardziej że w opisie tej ryby zaleca się odseparować do tarła jedną parę. Wiem natomiast z praktyki, że chore danio było u mnie szczute przez pozostałych osobników tego gatunku. Musiał cały czas chować się przed innymi w roślinach (gryzły go nawet), a dwa dni potem wyłowiłam trupa. Też na początku myślałam, że może samica z ikrą. Była posocznica - życie :( 

 

 

Akwarium jest ciut za małe na danio i pozostałe rybki. Poza tym one lubią, jak im się podmienia wodę (ale nie całą) co tydzień. 

 

Teraz pytanie - to padła Tobie razbora czy danio?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...