bialy pryszcz u gurami

[Mapet]

3 godziny temu, karysek napisał:

W takim razie jakie dawki byś proponował przy powtórzeniu kuracji ?

0,6 g/100L - 4 dni, to dzienna dwka.

 

3 godziny temu, karysek napisał:

Do jakiego PH powinienem zejść?

6,5 , godzinę po wsypaniu leku sprawdzić pH , bo może skoczyć.

 

 

3 godziny temu, karysek napisał:

Narazie nie widzę zmian w biologii, z reguły ten lęk jest oceniany jako bezpieczny dla filtrów biol. , potwierdzają to również ludzie na forach, ale będę obserwował

Tu nie chodzi o obserwację...  Lek jest głównie antybakteryjny a że przy okazji "wycina" wiciowce to jego atut.
Z zaburzeniami biologii można wlczyć, tylko że jeżeli dalej  będziesz leczył w ogólnym to marne efekty z leczenia, bo lekarstwo zamiast zająć się rybami, zajmuje sie innymi żyjątkami w akwarium. A to że nie ma problemu z biologią i nie wpływa na akwa to bzdura powielana na opakowaniu lekarstwa, myślisz że ktoś by to kupił jak na opakowaniu by napisali że "do odpowiedniego leczenia wymagany jest restart".
Duża część lekarstw to rozrzedzone na maksa leki które można dostać taniej w aptece czy u weterynarza tu chodzi o kasę...
I prawie każde lekarstwo ma wpływ na biologię, ustabilizowanie akwa jeżeli firma pisze że nie to bzdura.

[karysek]

Hej, przepraszam za nieobecność sale pochłonęła mnie praca,

Dziękuję za wskazówki, zastosuje przy powtorce kuracji,

 

 

 

[karysek]

Witam, od kuracji upłynęło troszkę czasu, przy powtórzwniu kuracji zastosowałem się do wskazówek

Wszystkie ryby pobierają pokarm, odchody się poprawiły,

 

 

Niestety wczoraj zauważyłem kolejny problem tym razem u samca mozaiki 😕

Lewa pokrywa skrzelowa jest odchylona i czerwona przy dolnej krawędzi, nie wiem czy to może być jakieś uszkodzenie mechaniczne czy ciąg dalszy moich problemów, wyglada jakby byla załamana w końcowej części 😕

 

 na zdjęciu ciężko to złapać

Edytowane 13 Lutego 2019 przez karysek

[karysek]

Dzierzka pamiętam o Tobie, ale musisz mi dać jeszcze chwilę jak to lubi bywać wszystko się wali na raz

PS prawa pokrywa skrzelowa ladna czysta przylegająca, Gurami rowniez zachowuje sie standardowo pobiera pokarm, nie oddycha ciężej ,  narazie jest odłowiony do sterylnego

 

Edytowane 13 Lutego 2019 przez karysek

[Peeteer]

Faktycznie ze zdjęcia niewiele wynika 😕 może to tylko jakiś obrzęk po kuracji?

Edytowane 13 Lutego 2019 przez Peeteer

[karysek]

Zauważyłem to tylko dlatego że światło zaczęło się inaczej odbijać od łusek w tym miejscu, zupełnie pod innym kątem, to wygląda tak jakby końcówka skrzela była wygięty na zewnątrz, przy powiększeniu zdjęcia widać nieco ciemniejszy obszar w kształcie trójkąta na pokrywie skrzelowej,

Edytowane 13 Lutego 2019 przez karysek

[karysek]

Inna fotka

[Dzierzka666]

Ma również uszkodzoną płetwę brzuszną, więc obstawiałabym uszkodzenie mechaniczne. Na pierwszym zdjęciu widać ewidentnie brak łusek. 

2 godziny temu, karysek napisał:

Dzierzka pamiętam o Tobie, ale musisz mi dać jeszcze chwilę jak to lubi bywać wszystko się wali na raz

Luzik, dodatkowe rybki już kupione, więc po ptakach. Za parę miesięcy zobaczę, co wyrośnie. Na szczęście gurami mozaikowe to pokojowe typy, więc nawet przy trzech samcach nie powinno być tragedii. Kupowałam dodatkowe do towarzystwa seniorowi, nie do rozmnażania. 

[karysek]

Hej hej, a mam takie pytanie, jak długo mogą sie regenerować rany/ubytkiu młodych gurami...

 

Pytam bo przygarnołem dzisiaj 3 młode gurami wielkość ok 3 cm, ale jedno na ranę otwartą ok 1,5 cm

druga również jest mocno poobijana,

 

Przyjąłem bo sąsiedzi siostrzeńca likwidowali szkło,   rybki w  kiepskim stanie 😕

 

Narazie są w ogólnym nie widzę żeby były specjalnie ganiane, pytanie jak im pomoc i kiedy ew powinna być widoczna poprawą,

 

Wiem że to chyba najgorszy możliwy moment na zmiany obsady ale jak widać zycie na inne plany

[Dzierzka666]

O biedactwa nie mam pojęcia, ale jeśli są ogólnie zdrowe i będą optymalnie karmione, to raczej powinno szybko. Tylko musisz dbać o czystość w akwarium i nie stresować ich. Nie wiem, czy przy tak małych wolno stosować jakieś leki, no i chyba żadne nie nadają się na otwarte rany...chociaż może przetrzeć samą ranę lekkim roztworem wody utlenionej albo riwanolu...

[karysek]

Hmm, tak też myślałem że najlepiej zostawić je w spokoju, i obserwować

Teraz co prawda dieta jest zdecydowanie gorsza po wyeliminowaniu mrożonek przy okazji walki z robakami, a Ty czym u siebie karmisz ?

[Dzierzka666]

Ja tylko płatkami z Tropicala albo Tetry. Za każdym razem inny rodzaj pokarmu. Ewentualnie ugotowane żółtko jajka - ale dosyć rzadko (nie że im nie smakuje, ale nie kupuję jajek za często). Pokarm roślinny mają w akwarium - oskubują glony z roślin ☺️ tylko oczywiście te płatki kruszę na drobniejsze. 

 

P.s.:Oczywiście raz w tygodniu do pokarmu dodaję im witaminki i jak mi się przypomni - Multimineral z Tropicala przy podmianie wody. 

Edytowane 16 Lutego 2019 przez Dzierzka666

[Mapet]

W dniu 15.02.2019 o 21:53, karysek napisał:

Wiem że to chyba najgorszy możliwy moment na zmiany obsady ale jak widać zycie na inne plany

I tak trzymać...
Za mało zapłciłeś za swoje ryby, lekarstwa, czas? Gratulacje.
Obce ryby wpuszcza sie do osobnego akwa, teraz i Twoje za to mogą zapłacić.
Powodzenia.