Skocz do zawartości

Czary Mary - tylko nie bijcie! Dziwne krewecie


katija
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Sporo pisałam w sprawie ryb. Teraz inna kwestia. Kreweciomaniacy mogą chcieć mnie zlinczować, ale darujmy sobie tym razem, bo może to okazać się cenną wskazówką dla osób posiadających krewecie w ogólniakach.

Założyłam baniaczek 40l dla kreweci. Ma teraz 3 miesiące nie licząc 3 tygodni dojrzewania. Ziemia ogrodowa, żwir bazaltowy czarny drobnej granulacji, piasek, kamienie, korzenie. Osprzęt to filterek Pat mini Aquela z gęstą gąbką i oświetlenie Led biało-niebieskie. Brak grzałki, ale temp. stała 24 st. Roślinność: ponikło drobne, parva, alternathera red, mech Peackock i queen, anubias gold o amannia bonsai. Ph 7,3, Gh ok. 10 a Kh jakieś 4-5 (nie mierzyłam ostatnio przez gorączkę świąteczną). no2 zawsze ale to zawsze nie spada poniżej 0,2 tych tam jednostek. Testy kropelkowe. Regularna podmiana wody ok. 20% - tylko odstała kranówka wrocławska. Pokarm typowy dla kreweci różnych firm. I dochodzimy do sedna:

w zbiorniku tym znajdują się: 7 szt. Neocaridin Blue Velvet, oraz Caridiny sprzedane jako odpad poselekcyjny (na żywy pokarm) 10x crystal black i snow white. Wszystkie robalki regularnie zrzucają pancerz, rosną w oczach, żadnych strat! I ciekawostka!! Dwie samice Blue Velvet nosiły jaja. Caridiny były jeszcze dość małe, poza tym nie widziałam żadnej z jajami. Teraz mam kilka młodych 3-4 mm kreweci w ubarwieniu niebieska w białe pasy (po 2-1 pas). Jak to możliwe???!! Oglądam zbiornik codziennie, bardzo dokładnie, analizując ilość kreweci. Stąd wiem, że nie mam żadnych strat, które noszą jaja i ile. Ale te młode to dla mnie szok! Czy ktoś ma na to wytłumaczenie? Żadna Caridina crystal black ani snow white nie nosiła jaj. Tylko dwie duże już samice Blue Velvet. Zapłodnione zostały w tym zbiorniku, gdyż jak je wzięłam miały zaledwie 1,5 cm max i to nie każda. Jakieś sugestie?

Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na odpowiedzi.

Edytowane przez katija
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przecież większość osób twierdzi, że Neocaridiny nie krzyżują się z Caridinami? Przedstawiają wymyślne tabele krzyżowań z różnymi udziwnieniami... To jak to w końcu jest? Też uważam, że skrzyżowały mi się różne gatunki, ale inne osoby twierdzą, że Crystale lub Snow były już z jajami i krzyżowały się w zbiorniku matecznym etc. Że ja nie zauważyłam tego i w ogóle :( Akurat dobrze wiem, czy miały jaja, bo codziennie parokrotnie obserwowałam zbiornik po dzieścia minut licząc przy okazji sztuki. I powtarzam: "ANI JA, ANI NIKT Z MOJEJ GRUPY PRZESTĘPCZEJ" nie widział Crystali i Snow z jajami :D Pozdrawiam i najlepszego w Nowym Roku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...