Skocz do zawartości

Uzdatniacze, tiosiarczan sodu


domus12
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zauważyłem ostatnio dość ciekawe właściwości tiosiarczanu sodu, jest on oczywiście w połączeniu z Na2H2Edta, używany w uzdatniaczach już od dawna. Ale od nie dawna jest stosowany także w preparatach usuwających azot (całkowity: NH4, NO2 i NO3). Tworząc z jonami amonowymi mocny kompleks (NH4)2S2O3, umożliwiając ich duże pozbycie. Zastosowałem roztwór tiosiarczanu z edta, do akwarium 64l, w którym poziom NH4+/NH3 wynosił 0,5 mg/l i z akwarium wydzielał się nieprzyjemny zapach. Po około minucie wykonałem pomiar amoniaku, który był już nie wykrywalne przez mój test (oparcie o test nesslera), nieprzyjemny zapach wody zniknął. Następnie wykonałem jakościowe wykrywanie NH4+ (dodanie zasady amonowej, podgrzewanie). Wszystkie próby wyszły negatywnie, co wskazuje na brak jonów NH4+/NH3. Możliwe że wskazuje to także zneutralizowanie/kompleksowanie organicznych związków azotu (amin, aminokwasów). Dalsze próby poszły na NO2-, zauważyłem niewielkie zwiększenie jonów NO2- po zastosowaniu środka (delikatna zmiana odcienia). Wskazuje to jednak na redukcję jonów NO3-, których stężenie przed wynosiło ok. ok. 80 a po dodaniu wynosiło ok. 60 mg/l. Ciekawe co jest stosowane do redukcji jonów NO2- do gazowego azotu N2 i N2O.

 

W innym akwarium stosowałem tiosiarczan z edta do pozbycia się chloru. Efekty były widoczne od razu, biała woda z kranu zmieniała się od razu w wodę przeźroczystą. Pozostałości po zaszłych reakcjach, czyli czterotioniany, chlorki i siarczany nie są aż tak szkodliwymi związki jak sam amoniak i chlor, szczególnie gdy woda zawiera jednego lub drugiego dużo (zależne od pH). Edta chelatuje pierwiastki w odpowiednim pH w zależności od chelatu (przeciętnie od ph 3-7) więc w przeciętnym akwarium metale ciężkie pozostają w ich postaci przez dłuższy czas (brak aktywności biochemicznej i chemicznej).

 

Podsumowując użycie roztworu tiosiarczanu i edta (uzdatniacza ogólnego) usuwa amoniak i redukuje azotany, zwiększając jednak bardzo nieznacznie poziom azotynów (raczej nie wpływa to na wynik testu), co jest dość dobrym rozwiązaniem w przypadku problemów akwarystycznych. W nagłych przypadkach (wpadnięcie pokarmu do wody itp.) w dużych dawkach, jak i w małych powtarzalnych (spowodują zbijanie azotanów, usuwanie chloru i metali ciężkich) jest dużo lepszym rozwiązaniem niż przerybienie. Środek ten wiadomo wody za nas nie podmieni, ale usunie część azotanów i pomoże prowadzić "kontrolowane przerybienie".  Mogę wykonać taki preparat na zamówienie gdyby ktoś był chętny.

Edytowane przez domus12
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...