Jaśko Opublikowano 16 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2017 (edytowane) Witam, mam akwarium 100l. Chciałbym trzymać w nim Endlery. Wiem, że będą rozmnażać się jak szalone dlatego chciałem dorzucić im jakiegoś drapieżnika, który poradzi sobie z nadmiarem narybku, a nie zrobi krzywdy dorosłym osobnikom. Jaką rybę polecacie do mojej obsady? Edytowane 16 Lipca 2017 przez Miniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miniu Opublikowano 16 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2017 Znasz może dokładne parametry wody w akwarium? Jakie są dokładne wymiary akwarium? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaśko Opublikowano 16 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2017 Parametrów nie znam bo endlery zakupię dopiero po restarcie akwarium, wiem tylko tyle na dziś że na pewno będzie to akwarium na ziemi. Wymiary to: 80x28x39 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dhuz Opublikowano 16 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2017 Kup same samce i po problemie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaśko Opublikowano 17 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2017 Kup same samce i po problemie Takie rozwiązanie odpada bo chciał bym co jakiś czas mieć kilka młodych sztuk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dhuz Opublikowano 17 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2017 Po co? xD To się nie kalkuluje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaśko Opublikowano 17 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2017 Nie rozumiem, dlaczego się nie kalkuluje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dhuz Opublikowano 17 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2017 > chcesz Endlerki> nie chcesz plagi młodych> ale jednak chcesz młode Po co kombinować Kupujesz same samce i po problemie, te ryby mogą nawet 3 lat dożyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziama Opublikowano 18 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2017 chciałem dorzucić im jakiegoś drapieżnika Jaką masz gwarancję, że ten "drapieżnik" zostawi ci kilka sztuk narybku do odchowania? Nawet jak dasz rośliny pływające, to nie tylko kilka młodych się tam wychowa, ale pewnie spora część miotu, nawet przy "drapieżniku", więc plaga i tak grozi. Bez roślin pływających - "drapieżnik" nie będzie pytał, ile sztuk może zjeść Moim zdaniem więc, jedynie odławianie narybku do innego zbiornika (oprócz tych paru, które chcesz odchować i zostawić) i sprzedaż/oddanie gdy podrosną. Wtedy nie potrzebujesz żadnego "narybko-żercy". Chyba, że chcesz odławiać do osobnego akwarium jedynie kilka sztuk do odchowu, a reszta jako pokarm dla "drapieżnika" w ogólnym - ale moim zdaniem przekombinowane. Ewentualnie wersja, którą zaproponował Dhuz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaśko Opublikowano 18 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2017 Plan to mam taki: np, raz w roku tuż przed porodem samicę odławiać do 10 l akwarium, a po żeby wracała do głównego akwarium. Kiedy młode będą już większe wpuszczać je głównego zbiornika. Nie znam się na hodowli rybek, ale jednego jestem pewien że "własnoręcznie" wyhodowana rybka jest więcej warta niż 10 kupionych ze sklepu. A jak jakieś młode przetrwają w główny akwarium to nie będę robił z tego problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raiders Opublikowano 18 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2017 (edytowane) Ty nie masz pojęcia w co się pchasz po dwóch miesiącach od wpuszcza będziesz miał 100 gupików w akwarium, one się mnożą szybciej niż krewetki RC. Ja bym na twoim miejscu szedł w same samce jak koledzy wyżej radzą. Kup ładne rasowe i tyle, a jak chcesz je rozmnażać to stawiasz drugie akwa, do niego wpuszczasz 2-3 samice i jednego samca aby zrobił co należy i go odławiasz. Czekasz na rozwiązanie i sobie selekcjonujesz młode. Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane 19 Lipca 2017 przez Miniu Pisownia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dhuz Opublikowano 19 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2017 ale jednego jestem pewien że "własnoręcznie" wyhodowana rybka jest więcej warta niż 10 kupionych ze sklepu. Odhodowanie Endlerka tak, by był wart więcej, niż sklepowy, to coś więcej, niż wrzucenie kotnej samicy do 10-litrowego akwarium. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k0zz Opublikowano 19 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2017 (edytowane) Ja myślę, że Jaśko mówi raczej o wartości emocjonalnej. " Sam urodził", wyhodował i wykarmił. Patrzył jak dorasta i ma swoje małe... Mi za małolata ( gdzieś na początku lat 90 więc zupełnie inne czasy akwarystyczne ) jak kociła się molinezja to wielka radość była z maluchów, duma rozpierała, bo molinezje rozmnożył Potem smutek, że wszystkie małe zjedzone zostały... i kolejna próba... i namawianie rodziców na oddzielne 20 litrowe akwarium na kotnik Edytowane 19 Lipca 2017 przez k0zz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.