Skocz do zawartości

Korzeń z sosny.


Szeregowy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Każdy gada ,ale niech ci powiedzą dla czego nie możesz go wsadzić i co takiego wydziela ...i tu się każdy zamyka  bo nie wie co odpowiedzieć  ,a  fakt jest taki że drzewo iglaste  wydziela żywice  która  to w wodzie  tężeje i nie rozpuszcza się  i takie drzewo jest zupełnie bezpieczne  dla akwarium , wystarczy tylko usunąć  luźną  korę i można pakować  do zbiornika  pod warunkiem że nie jest  to świeżo ścięta sosna  a już swoje odleżał  ,chodzi o soki  które krążą w  drzewie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy gada ,ale niech ci powiedzą dla czego nie możesz go wsadzić i co takiego wydziela ...i tu się każdy zamyka  bo nie wie co odpowiedzieć  ,a  fakt jest taki że drzewo iglaste  wydziela żywice  która  to w wodzie  tężeje i nie rozpuszcza się  i takie drzewo jest zupełnie bezpieczne  dla akwarium , wystarczy tylko usunąć  luźną  korę i można pakować  do zbiornika  pod warunkiem że nie jest  to świeżo ścięta sosna  a już swoje odleżał  ,chodzi o soki  które krążą w  drzewie .

Dzięki. Świeża nie jest już parę miesięcy leżało na dworze, jakieś kory itp okorowałem i teraz pod dachem się suszy. W solance trzeba moczyć czy wystarczy w samej wodzie?

Edytowane przez Szeregowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żywica nawet jak stwardnieje to wydziela niebezpieczne dla ryb związki. Jest możliwe spreparowanie korzenia z drzewa iglastego ale to już głębsza operacja.

Kiedyś trafiłem na artykuł napisany przez akwarystę chemika i tam on wszystko wyjaśniał. Próbuję właśnie go znaleźć.

 

Edit:

Proszę bardzo http://wta.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=104:drewno&catid=1:artykulypoczatkujacy&Itemid=79

Edytowane przez Peter007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Nawet gdyby tak było to sól prędzej zniwelowałaby szkodliwość niż ją pogłębiła, więc byłoby jeszcze gorzej. Jak się ktoś uprze przy swoich racjach to żadne badania nie pomogą ale ryby niestety same to zweryfikują. Kto chce niech korzysta. Lepiej zapobiegać niż leczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem, bo nie jestem chemikiem. Gdybym był to nie podrzucałbym czyjegoś artykułu tylko sam to wszystko wyłożył. W solance mają się neutralizować różne niepożądane rzeczy, więc prędzej tym tokiem rozumowania bym szedł niż "moja racja jest najmojsza" w myśl zasady nie znam się, więc się wypowiem. Stosuj w swoim baniaku co chcesz, nic mi do tego. Wrzuciłem linki, które mają pomóc. Przedstaw swoje argumenty dlaczego mogą tam być bzdury napisane. Jeśli nawet byłyby tylko jakieś podejrzenia, że może być coś nie tak to lepiej tego unikać zamiast przeprowadzać eksperymenty na rybach...

Pstrągi tęczowe to ryby morskie?

Edytowane przez Peter007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O widzę ostatnio popularną w Polsce postawę - moja racja jest najlepsza, wszyscy inni co inaczej myślą są przeciwko mnie...

Kolega się uspokoi i spokojnie przeczyta raz jeszcze moje posty. W żadnym poście nie robiłem personalnych wycieczek, ani tym bardziej nie było to moją intencją. Więc proszę o to samo z drugiej strony.

 

Wrzuciłeś artykuł na forum, bardzo fajnie. Z zainteresowanie go przeczytałem, bo to nie dość że ciekawie napisane to rzeczowo. Zwróciłem jedynie uwagę na to że testy (i wynikające z nich wnioski) dotyczą wody morskiej. To czy można wyniki przenieść na grunt wody słodkiej nie zostało wyjaśnione (albo ja przeoczyłem). Stąd moja uwaga w poście nr. 9. Z doświadczenia wiem że zbyt szerokie uogólnianie wniosków jest niebezpieczne.

No ale jeśli jesteś pewien swoich racji

 

Nawet gdyby tak było to sól prędzej zniwelowałaby szkodliwość niż ją pogłębiła, więc byłoby jeszcze gorzej. Jak się ktoś uprze przy swoich racjach to żadne badania nie pomogą ale ryby niestety same to zweryfikują. Kto chce niech korzysta. Lepiej zapobiegać niż leczyć.
i możesz to jeszcze czymś poprzeć to super. Natomiast jeśli nie, zwłaszcza iż piszesz

 

 

Nie jestem, bo nie jestem chemikiem. Gdybym był to nie podrzucałbym czyjegoś artykułu tylko sam to wszystko wyłożył. W solance mają się neutralizować różne niepożądane rzeczy, więc prędzej tym tokiem rozumowania bym szedł niż "moja racja jest najmojsza" w myśl zasady nie znam się, więc się wypowiem. Stosuj w swoim baniaku co chcesz, nic mi do tego. Wrzuciłem linki, które mają pomóc. Przedstaw swoje argumenty dlaczego mogą tam być bzdury napisane. Jeśli nawet byłyby tylko jakieś podejrzenia, że może być coś nie tak to lepiej tego unikać zamiast przeprowadzać eksperymenty na rybach... Pstrągi tęczowe to ryby morskie?

to proszę, nie obruszaj się i nie atakuj od razu innych.

Ja jakbym miał argumenty to bym je podał a nie pytał się.

Tak nawiasem mówiąc, na pstrągach tęczowych badana była toksyczność kwasów żywicznych a nie ich rozpuszczalność bądź wypłukiwanie z drewna w wodzie. A to dwie różne rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak trochę wtrącę.

Drewno iglaste jest drewnem generalnie ,,miękkim". W warunkach wilgotnych lub w wodzie ulega szybszej biodegradacji niż drewno liściaste lub twarde egzotyczne. Między innymi z tego powodu nie buduje się pomostów z drewna iglastego. Ale za to iglaki świetnie sprawdzają się np. w więźbach dachowych gdzie nie mają styczności z wodą i są dodatkowo impregnowane.

Do akwarium polecałbym jednak drewno egzotyczne lub z rodzimych torfowisk które są naturalnie impregnowane i mają szansę dłużej wytrzymać w wodzie słodkiej.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Ja mam inne podejście.

Masz drewno i strumień pod domem zamątuj go tam kamolami i niech moknie. Bakterie z potoku zrobią swoje w 4miesiace.

Potem go wygotuj i do akwarium około 40min.

Jak woda będzie ciemna od garbników to ponów gotowanie i będzie dobrze.

 

Z każdym drewnem iglastym jest minimalne ryzyko że będzie szybciej gnić (naturalny proces) więc jak ten twój korzonek nie zawali całego dna to ok.

 

Drewno uwalnia podczas rozkładu fenole alkohole i garbniki (każde)

Fenole i alkohole by nie były toksyczne wymagają dojrzałego zbiornika i roślin które to przyswoją.

Garbniki są bardzo porządne bo zmiększają wodę i są idealnym nawozem.

 

Mityczna żywica nierozpusza się w wodzie i po leżakowaniu i strumieniu powinna być zastygniętą częścią zalegająca w słojach drewna.

 

Najdroższe drewno do akwarium to baobab tak zwane drewno tempertynowe więc żywica z Afryki cacy Polska beee bo tania.

 

Sam w swoich zbiorach obecnie mam drewno klonu, buk i cisu oraz mangranowca (kupne)

 

Edytowane przez Samael266
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...