Skocz do zawartości

[54l] Pierwsze akwarium - pomoc w doborze sprzętu


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 72
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jeśli w ży-rafach nie dostaniesz, to hańba im. :P Powinni mieć, z resztą RA też powinno.

Wpadnę dzisiaj do Żyraf, zrobię test i założę wątek na obsadach, bo znalazłam jeszcze jedną, ciekawą rybkę, która teoretycznie pasuje do mojej wody, ale nie wiem, co ewentualnie miałabym do niej dobrać ;) Dario dario się nazywa :)

 

 

Najgorsze jest to, że mam takiego jednego, upierdliwego domownika, który na samym początku akcji "Chcę akwarium!" oznajmił "A chciej, ale sama będziesz przy tym robić, ja do tego palca nie przyłożę!".

Ale chyba z konsekwencją u niego na bakier, bo już mi mamrocze, że to mu się nie podoba, a tamto podoba, a takie nie, a takie tak, no i teraz chyba muszę brać pod uwagę gusta dwóch osób... :D ale przynajmniej pokrywę przytnie!

EDIT:

A z tych testów na "dojrzewanie" wody wystarczy kupić NO2 i NO3?

 

kupię wszystko naraz, na zapas, bo jednak zamawiam, znalazłam sklep internetowy z odbiorem osobistym w mojej części Krakowa :) i z naprawdę dobrymi cenami :)

Edytowane przez olidabro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tak, na dojrzewanie starczy NO2 i NO3

ok, zamówione

Swoją drogą pan w Żyrafie mówił, że można kupić jakiś specjalny środek do wody, który przyspiesza dojrzewanie. Podobno nic chemicznego, same naturalne rzeczy. Wręcz zachęcał do zakupu. Na forach czytałam, żeby nie robić takich rzeczy. To jak jest?

 

 

 

 

Badisy bengalskie jako pierwszą rybę sobie odpuść, zbyt delikatne

szkoda, wyczytałam, że lubią zasadową wodę, jeden problem byłby z głowy. Ale zaufam doświadczonemu akwaryście :)

 

 

Czy w "łysym", niezarośniętym akwarium mogą żyć w ogóle jakieś większe ryby (takie co żyją w parach/haremach)? Czy tylko ławicowe stada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wręcz zachęcał do zakupu
:lol: Nic dziwnego. Ludzie z ży-rafy ogarniają akwarystykę, ale w niektórych kwestiach to nadal sprzedawcy i trzeba się trochę hamować z zaufaniem. Możesz kupić 'przyspieszacze' (sam kiedyś użyłem 'bakterii w kapsułkach' Tetry i nawet szybko akwarium się ustabilizowało) ale nadal byłoby głupotą liczyć, że akwarium dojrzeje i ustabilizuje się w czasie krótszym, niż 3-4 tygodnie. Akwarysta musi być cierpliwy, albo gotów na bolesne nauczki.

 

 

 

szkoda, wyczytałam, że lubią zasadową wodę, jeden problem byłby z głowy. Ale zaufam doświadczonemu akwaryście :)
Jeśli jesteś w stanie czekać 6 tygodni, aż akwarium się ustabilizuje, to nie powinno być problemu. Ale... no właśnie. Czekanie. Co innego zarybić np. jajożyworódkami (które zwykle dobrze znoszą wahania związków azotowych), a co innego badisy. Także albo czekasz cierpliwie, albo bierzesz coś, co wybacza niektóre błędy. ;)

 

 

 

Czy w "łysym", niezarośniętym akwarium mogą żyć w ogóle jakieś większe ryby (takie co żyją w parach/haremach)? Czy tylko ławicowe stada?
Mogą, pod warunkiem, że nie będziesz próbować w 60-centymetrowym akwarium trzymać np. pary pielęgnic zebr. :P Jeśli interesuje Cię zachowanie pary ryb - niekoniecznie z obecną obsadą towarzyszącą - to opcja, o której wspominałem wcześniej może okazać się przydatna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeśli jesteś w stanie czekać 6 tygodni

Nie jestem, nie ma się co czarować ;)

 

 

 

Mogą, pod warunkiem, że nie będziesz próbować w 60-centymetrowym akwarium trzymać np. pary pielęgnic zebr. Jeśli interesuje Cię zachowanie pary ryb - niekoniecznie z obecną obsadą towarzyszącą - to opcja, o której wspominałem wcześniej może okazać się przydatna.

 

To zależy od tego, jaka byłaby to para ryb. Wspominałeś o opcji, ale nie napisałeś chyba konkretnie?

 

Po pierwszym zachłyśnięciu się "chcę to, to i to, taka jest moja wizja i koniec" już trochę mi przeszło i teraz staram się jednak nie zamykać w ramach pod tytułem: "Musi być wielogatunkowo" albo "musi być kolorowo", albo "musi być dużo i wszędzie"

 

Jestem bardzo otwarta na różne opcje - to ma być po prostu "to coś".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, nie napisałem, bo ryby szarobure i akwarium też w wystroju byłoby raczej ubogie, za to paleta zachowań ciekawa - przegoogluj sobie muszlowce tanganickie

 

Aaa, to o muszlowcach już czytałam :D (naprawdę odrobiłam pracę domową :D ). Nie są brzydkie, jednak to nie to.

 

 

Zrobiłam testy (nie są zbyt wspaniałe ; / ), Odwiedziłam też dzisiaj dwa sklepy żeby jeszcze popatrzeć na rybki na żywo, i coś tam mi się spodobało. Nawet wymyśliłam sobie przykładową obsadę, zobaczymy, czy cokolwiek z tego wyjdzie.

 

Idę zakładać wątek na Obsadę :) Bo chyba jutro zaleję :D

 

 

Jezu, i jeszcze rośliny. Czy to, gdzie je kupuję, ma tak duże znaczenie, jak w przypadku rybek?

 

Aha, a co do piasku, czytałam, że można kupić zwykły, atestowany piasek ze sklepu budowlanego, prawda to?

Edytowane przez olidabro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rośliny możesz spokojnie kupić na forum w dziale giełda, na ollx ,alledrogo. Ten sposób jest zdecydowanie tańszy niż zakup w sklepie. Chyba ,że cena nie ma dla ciebie znaczenia.

Co do piasku to mam Kreisel 99. U mnie nie zmienia parametrów,ale wiele osób ma inne zdanie.

 

Wysłane z mojego HTC Desire 610 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do piasku to mam Kreisel 99. U mnie nie zmienia parametrów,ale wiele osób ma inne zdanie.

Z tego co ostatnio udało mi się wyczytać, między innymi na tym forum, to każdy piasek może zmieniać parametry i nie musi. Dotyczy to nie tylko piasku Kreisel 99, ale też Sobexu czy innych do piaskownic. Biorąc pod uwagę to, że jakoś ten piasek trzeba wydobyć i nie da się go całkowicie "oczyścić", to wcale mnie to nie dziwi. Chyba jedynym sposobem jest sprawdzenie go w wodzie i zmierzenie parametrów w jakiejś skali czasu przed włożeniem do akwarium. 

Edytowane przez mrkojiro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, dzięki za rady. Z reguły cena ma dla mnie znaczenie, jednak chciałabym sobie roślinę przed zakupem obejrzeć, zwłaszcza, że kupuję je pierwszy raz. Ale w przyszłości skorzystam z rad i będę zamawiać, skoro mówicie, że nie ma ryzyka ;) 

 

Kolejne pytanie - czym kwasić wodę? Preparatami chemicznymi czy naturalnymi (szyszki, liście)? pH mam pomiędzy 7,6 a 7,8.

Czy filtr RO coś daje przy pH wody, czy tylko w kwestii twardości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

RO obniża twardość (GH) i zasadowość (KH). Niższe KH 'puszcza' Cię w niższe pH, wyższe KH 'trzyma' Ci wyższe pH.

 

Jednym słowem RO radą na wszystko?

 

Czy rozwiązanie typu: 2-3 miesiące leję kranówę i zakwaszam jakimś specjalnym preparatem, a po tym czasie montuję RO, jest rozsądnym kompromisem w przypadku, gdy nie mogę kupić RO teraz zaraz, a nie chcę wstrzymywać się ze startem akwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie, ale to już zależy, jaką mieć kranówkę i jaki ma być efekt końcowy. RO jest przydatne, ale nie zawsze optymalne - czasem trzeba odpowiednio mineralizować (by np. podnieść GH, ale nie targnąć zbytnio w górę zasadowości).

 

Nie ma specjalnych preparatów do zakwaszania. Akwa wystartuj na kranówce i zakwaszaj wywarem z szyszek lub liśćmi buka/ketapangu. Dużo nie pociągnie pewnie w dół, ale zawsze coś. wodę możesz zmiękczać demineralizowaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dużo nie pociągnie pewnie w dół, ale zawsze coś.

 

Ile mniej więcej? Tzn. jakie są możliwości, może mi spaść poniżej 7? Bo jeśli nie, to w zasadzie jakie ja mam możliwości przy wodzie w granicach 7,6-7,8? Większość ryb mi na takiej wodzie nie pociągnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://ezakupy.tesco.pl/groceries/pl-PL/products/2003010792178

 

Czy taka woda może być?

 

Mogę wystartować akwarium zalewając pół na pół kranówką i taką wodą? Wtedy powinnam zarówno zmiękczyć jak i obniżyć pH (internet mówi, że ta woda ma 5,5pH) I potem robić podmianki co tydzień ok 20 procent (10-12 litrów) też pół na pół z tą wodą?). Myślę o tym pod kątem Ramirezek i ich wymogów co do czystości wody.

 

Roślinki jakie planuję (to odnośnie składników mineralnych wody): rogatek, anubias (niski), kryptokoryna, mech jawajski, sagittaria

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda może i ma 5,5 ph ,ale raczej bezpośrednio po wyprodukowaniu. Z czasem dąży do neutralnego czyli 7. Są mieszane opinie na temat stosowania marketowej wody w akwarium. Ja stosowalem ale to mało wygodne i kosztowne w gruncie rzeczy rozwiązanie.Kupiłem filtr ro .

 

Wysłane z mojego HTC Desire 610 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Woda może i ma 5,5 ph ,ale raczej bezpośrednio po wyprodukowaniu. Z czasem dąży do neutralnego czyli 7. Są mieszane opinie na temat stosowania marketowej wody w akwarium. Ja stosowalem ale to mało wygodne i kosztowne w gruncie rzeczy rozwiązanie.Kupiłem filtr ro .
 

To tylko tymczasowe rozwiązanie. Tak jak już wspomniałam - RO jestem w stanie kupić za 2-3 miesiące. W tym momencie kupienie co tydzień baniaka za 6 złotych wyniesie mnie taniej niż wydanie kolejnej setki (przy dobrych wiatrach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jednak chciałabym sobie roślinę przed zakupem obejrzeć

Czasami to nic nie da, bo w sklepie często trafisz na rośliny z hodowli emersyjnej. A one w akwarium potrafią wyglądać zupełnie inaczej niż w momencie zakupu. Serio.

 

Niniejszy post powstał przy użyciu Redmi 3.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czasami to nic nie da, bo w sklepie często trafisz na rośliny z hodowli emersyjnej. A one w akwarium potrafią wyglądać zupełnie inaczej niż w momencie zakupu. Serio.

 

Bardziej chodziło mi o to, żeby obejrzeć po prostu, jak to w ogóle wygląda (choćby w akwarium pokazowym) bo z większością tych roślin (oprócz rogatka) absolutnie nigdy nie miałam do czynienia. Zobaczyć, jak zostały posadzone, jeszcze poszukać inspiracji. Na zdjęciach wszystko wygląda ładnie, ale nie potrafię tego jakoś sobie wyobrazić u siebie w akwa, dużo łatwiej mi to zrobić, kiedy widzę coś na żywo.

 

Jak będe kupować roślinkę któryś raz z kolei to już nie będzie potrzeby oglądać jej na żywo, ale ten pierwszy raz to bym chciała ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij




×
×
  • Dodaj nową pozycję...