Pomoc w identyfikacji i zwalczeniu glonów.

[Korczydar]

Witam. Nie będę zakładał nowego tematu, podepnę się z pytaniem. Nie było mnie w domu 6 tygodni, w tym czasie miałem awarię komputera, wciąż piszczał z uwagi na błąd sondy Ph. Poskutkowało to wyłączeniem go, a co za tym idzie odcieniem co2 i pomp nawozowych. Po powrocie zastałem zbiornik z tym czymś na szybach, roślinach i rurach od filtrów(zdjęcia). Mogę prosić o pomoc w identyfikacji tego? Okrzemki,sinice , brunatnice?! Nie wiem jak do tego się zabrać... Parametry wszystkie ok poza po4, poza skala, ale podobno te testy często kłamią...
Nie wiem jak wkleić foty z telefonu...

 

Założyłem Ci osobny wątek, nie podpinamy się pod inne wątki - glon glonowi nierówny, tak samo jak parametry w zbiornikach. /Miniu/

Edytowane 3 Listopada 2015 przez Miniu

[Adamu]

Widziadłem dokładnie to samo tylko ray, gdy kolega zakładał sobie 30L.
Na start dał "starter" (nazywany 'bakteriami w butelce") Seachem'a.

Woda kranówka kh10 GH 20 ph7,6.

Podmian nie robił przez 3 tygodnie gdy dojrzewało, ale po tym czasie rośliny nadawały się do wyrzucenia - całe oblepione tym syfem.

Walczyliśmy z tym, ale najlepszym rozwiązaniem okazał się restart, wymiana Manado na piasek, zmiana roślin oraz woda z mojego zbiornika.

 

Czyszczenie ręczne nic nie dało (nie chciało zejść), przedawkowywanie Carbo też. Woda utleniona punktowo - brak efektu.

Takie mam z 'TYM' doświadczenia.

 

Na twoim miejscu bym podawał dwutlenek węgla i nawozy w dawce 70%, zastąpił rośliny przykryte brązem a ozdoby oczyścił.
Poniżej zdjęcia jak to wyglądało.

Edytowane 4 Listopada 2015 przez Adamu

[Korczydar]

No to żeś mnie nie pocieszył... Bawię się zbiornikami już ponad 20 latek, a takiego gnoju jeszcze nie widziałem... Ja mam zbiornik 600l, na żwirze 1-3mm, w podłożu kulki filtusa. Część roślin wciąż rośnie dobrze, a mimo to syf się nie cofa. No nic, będę walczył bo restart to dla mnie ostateczność...