Ważki w Nano akwarium.

[harywi]

Witam ,

dziś ku mojemu zaskoczeniu po odkryciu pokrywy akwarium zastałem młoda ważke siedząca sobie na wystającym z wody liściu.

Pod nią na listku siedziała jeszcze jedna ale nie całkiem przeobrażona.

 

Spotkaliście sie już z czymś takim ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[yuurei]

Spotkać się niestety można i radzę uważać. Larwy ważki polują na krewetki jak i małe rybki, czy po prostu narybek, mogą narobić sporo problemów w akwarium. Jeśli zauważysz jakieś larwy natychmiast je usuwaj z akwarium.

[harywi]

Teraz pytanie które mnie zastanawia , żadnych larw nie widziałem w akwarium aż wczorajszego spotkanie tego dorosłego osobnika.

Jedynie ci zauważyłem to to ze dwie samiczki Amaro które miały jaja jakiś czas temu znikły .

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mapet]

 

 

Jedynie ci zauważyłem to to ze dwie samiczki Amaro które miały jaja jakiś czas temu znikły

Znikły jaja czy krewetki? Jak jaja to normalne, jak krewetki to w tym przypadku również, ważki musiały coś jeść, żeby przezyły do takiego przepoczwarzenia.

 

Polecam przewinąć do 3:18 z tego co widać dalej to bardzo żarłoczne stworzenia.

[harywi]

Faktycznie bardzo żarłoczne . Zastanawia mnie tylko to jak mogłem je nie zauważyć w akwarium .

Co do zniknięcia to oczywiście dwie samiczki znikły a po jajach zostały tylko trzy młode.

Tak jak piszesz czymś musiały sie odżywiać te ważki aby tak wyrosnąć .

Thx za filmik.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[locdog]

Po jajach zostały tylko trzy młode?

[Mapet]

Wyjaśnię Ci od razu o co chodzi Locdog-owi i dlaczego ja nie zapytałem się o młode krewetki a tylko o jajka.

Otóż te krewetki które Ci ktoś sprzedał jako Amano to nie są Amano, bo larwy krewetek Amano dorastają i przepoczwarzają się tylko w słonej wodzie.

[harywi]

Muszę was od razu z góry przeprosić za mój błąd a mianowicie cały czas miałem na myśli Red Cheery .

W moim akwa sa rownież Amano lecz nie o tych chciałem pisać i sie pomyliłem wprowadzając was w błąd.

 

Fakt jest taki ze naprawdę nie mam pojęcia gdzie "odchodowaly" sie takie duże okazy ważek i wogule ich nie zauważając .

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[locdog]

Pewnie przywlokłeś je z roślinami. Ostatnio widziałem w Kakadu w zbiorniku z roślinami jak jedna sobie tam hasała.
Larwy ważki dobrze się kamuflują.
Też miałem jedną w akwarium z Neoheterandriami gdzie pływał też narybek.
Dla niej takie rybki to był łatwy kąsek.

 

 

Ciężko było ją odłowić. Musiałem zrobić trochę kipiszu.
 

[harywi]

[Mapet]

Kąpiesz rośliny w roztworze nadmanganianu potasu ( do kupienia w aptece) najlepiej w tabletkach.

2 tabletki (200 mg) na 1 liitr wody, delikatne rośliny 15 minut, te wytrwalsze można nawet 45 minut, płukasz i do akwarium.

Po takim czymś na roślinach nie powinno być żadnego życia i spokojnie możesz je wtedy posadzić w akwarium bez obawy, że coś przywleczesz z nimi.

[harywi]

Dzięki wielkie za radę ,następnym razem tak zrobię.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk