Skocz do zawartości

[60L] Polska - Cierniczek (Pungitius pungitius)


Nantai
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Udało mi się odnaleźć w mojej okolicy siedlisko cierniczka - w końcu! :)
 
Występują w małej rzeczce, o głębokości maksymalnie około 40 cm. Temperatura wody jaka jest obecnie to 25 stopni. Idealna dla nich miejscówka, ponieważ nie występuje tam żaden drapieżnik. Oprócz cierniczka żyją tam jeszcze piskorze.
 
Kilka zdjęć z polowania: ;)
8cWgGs2.jpg
 
VmLwc6q.jpg
 
tlFZM7F.jpg
 
jk2lt2f.jpg
 
I przechodząc do sedna akwarium:
 
Filtracja: 2 x fzn 2.
Rośliny: Rogatek i zdrojek.

 
ny59yZo.jpg
 
6MycQ2D.jpg
 
fSESI46.jpg
 
rZFBZ1K.jpg
 
Na pierwszy rzut oka niewiele się różnią od cierników - ja jednak różnicę na żywo widzę. Inny kształt, większa ilość cętek na grzbiecie i co najważniejsze około 8 kolców - ciernik ma trzy. 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

 

Śliczne, ciekawe rybki Bardzo podoba mi się Twoje zainteresowanie rodzimą fauną. Poza tym duży plus za naturalność i prostotę aranżacji zbiorników.

 

Dzięki. 

 

 

 

PS: Fajne kalosze, takie... pomorskie    (czy może już wielkopolskie?).
 

 

Kalosze wielkopolskie. :P

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ryby mają się świetnie co mnie bardzo cieszy, ponieważ obawiałem się w okresie letnim wysokich temperatur w akwarium.

Co do samych cierniczków są to naprawdę nasze "polskie predatory". Mitem jest to, że są mniej agresywne w porównaniu do swojego kuzyna ciernika. Zauważyłem wręcz odwrotnie - są bardzo agresywne przynajmniej do swojego gatunku. Ciągle są jakieś akcje i rozmyślam jednak, żeby je przesadzić do większego baniaka bo jednak 60 litrów to trochę mało :).

Żrą jak świnie :icon_e_biggrin: . Pływają 3 sztuki, a mogłyby wcinać na okrągło. Podaje tylko i wyłącznie żywy pokarm - wodzień oraz grindale. Mrożonkami i suchym gardzą.

 

Przyszła jesień i doszły liście. Trochę się zrobił bałagan, ale mi to nie przeszkadza, zauważyłem że rybom też nie, mają dodatkowe kryjówki dla siebie.

 

8owKckW.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Systematycznie chodzę na miejscówki skąd pozyskałem cierniczki i cierniki. Cierniczki odpłynęły do głębszych wód. Przeszedłem kilka kilometrów brzegiem i ani jednego nie dostrzegłem. 

Ze względu na płyciznę, uciekają do zbiornika do którego wpływa ten ciek wodny. Bywało tak, że ta rzeczka w okresie zimowym zupełnie zamarzała - więc moim zdaniem to jest powód przemieszczania się ryb. 

Ten okres jest najbardziej niebezpieczny dla cierniczków, ponieważ w zbiorniku w porównaniu do płycizny, jest bardzo dużo drapieżników, które czyhają tylko na takie kąski. ;)

Swoje zrobiły. Odbyły tarło, młode podrosły... Trzeba teraz czekać do marca-kwietnia, do pierwszych odwilży,  wtedy to cierniczki wrócą do rzeczki odbyć tarło i historia się powtarza. :)

 

Tak teraz wygląda owa miejscówka:

BpfGYpo.jpg

tF7ZpXz.jpg

 

Cały czas się zastanawiam nad zmianą zbiornika. Jak pisałem wcześniej 60 litrów to trochę mało dla tych zadzior. Ze względu, że miejsce w domu mam dość ograniczone, akwarium bym musiał postawić zamiast tych 60 tek, co oznacza zlikwidowanie albo cierniczków albo cierników, co już nie jest dla mnie dobrą wiadomością - no zobaczymy co czas pokaże. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Przede wszystkim gratulacje za pięknie zrobione aranżacje- bardzo naturalistyczne! Czy można Cię złapać za słowo i bardzo poprosić o kontakt w sprawie zorganizowania kilku cierniczkom wiosennej podróży na południe (na wiosnę)? Pozdrawiam z Beskidu Małego.

Edytowane przez Soła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...