Pierwsze uruchomienie filtra

[Misza86]

W ten weekend chcę po raz pierwszy uruchomić mój nowozakupiony filtr zew. Cześć uszczelek jest maźnięta jakimś specyfikiem, ale np. ta miedzy komorą filtra, a głowicą pompy, czyli najwieksza, już nie. Wraz z filtrem kupiłem specjalny smar do niego, czy powinienem posmarować nim, rownież tę uszczelkę?

Edytowane 11 Kwietnia 2015 przez Misza86

[Misza86]

Nikt nic nie pisze, wiec sam odpowiem na swoje pytanie (po rozmowach z bardziej doświadczonymi akwarystami) może się komuś przyda:D Nie trzeba tej uszczelki smarować, zwłaszcza jak jest nowa, ale można to zrobić. Powinien taki zabieg wydłużyć jej żywotność.

[DavyJones]

Jakiej to firmy filtr kupiłeś? W moim JBL e901 kupionym miesiąc temu też była jakaś 'maż'. Nie sądzę żeby producent nasmarował uszczelki czymś co zabije życie w Twoim zbiorniku. Generalnie filtry zewnętrzne są gotowe do podłączenia zaraz po wyjęciu z pudełka. Nic więcej nie trzeba z nimi robić.

[Misza86]

Davy ostatecznie tak zrobiłem, niczego dodatkowo już nie smarowałem, wręcz usunąłem trochę smaru z pływaka i poszło bez problemu, do tego nie cieknie nigdzie, więc jest OK. Słyszałem jednak, że dodatkowe posmarowanie uszczelek, które nie były fabrycznie posmarowane, może tylko wydłużyć ich żywotność, więc warto to uczynić. A kubeł to eheim 2071

[DavyJones]

Uszczelki warto smarować co kilka miesięcy, np podczas czyszczenia kubła.

[t.pawel]

Post stary, ale napiszę bo komuś może się ta inormacja przydać, do smarowania uszczelek w filtrach używa się po prostu czystej łwazeliny. Jest to nieszkodliwy dla życia smar, który utrzymuje się przez długi czas. Ja osobiście smarowałbym uszczelkę w nowym filtrze. Części są szczelnie spasowane i smar zdecydowanie ułatwi złożenie filtra, a co tym idzie zmniejszy ryzyko uszkodzenia uszczelki i oczywiście wydłuży jej żywotność.

PS.

Podejrzewam też, że wazelina (używam kosmetycznej) jest zdecydowanie tańsza od "profesjonalnych specyfików".

Edytowane 17 Maja 2015 przez t.pawel