Montaż deszczownicy

[qrazer]

Witam,

 

Mam akwarium 30l jak pisałem już nie raz na forum i chciał bym zainstalować w nim deszczownice, bo już mnie wnerwia hałas tych bąbelków a akwarium jeszcze dojrzewa jest dopiero 16 dzień od zalania, poczekam jeszcze z tydzień i zrobię pierwszy test wody. Ale do rzeczy bo zgubiłem wątek, jak waszym zdaniem powinno się umieścić deszczownicę? Chciałem ją dać pod taflą wody jak ma znajomy bo ona nic nie hałasuje (słychać tylko delikatnie filtr). Kolega ma około 2cm pod taflą wody skierowaną około 45 stopni do przedniego szkła. Czy takie rozwiązanie jest dobre? Czy może powinno być to głębiej zainstalowane? Na Youtube widziałem jak ktoś miał około 5 cm pod taflą wody.

[nick1234]

Zamontuj tak aby tafla wody się poruszała, będzie ładnie napowietrzać Jak Ci się pojawi film białkowy możesz dać ciut wyżej, wtedy woda go rozbije.

Edytowane 2 Lutego 2015 przez V_i

[Adamu]

Daj jakieś 1-2 cm pod powierzchnią.

Z doświadczenia wiem, że im większy kąt wylotu dyszy od poziomu tym bardziej rusza wodę w pionie. Jak to wytłumaczyć, woda wędruje w górę i opada więc pęd skierowany jest bardziej pionowo w dół; natomiast im bardziej poziomi ustawisz dysze tym bardziej będzie ruszać taflą a nie całą objętością (mi tak bardziej odpowiada) a pęd będzie się rozbijać o ściany akwarium - robiąc mniejszą pralkę przy tej samej sile wody.

 

Co do filmu białkowego to jedyne co u mnie działa (i u znajomych też) to bąbelki. Kombinowałem w różne sposoby z deszczownicą (poza wystawieniem ponad powierzchnię) i dopiero bąbelki rozwiązały problem. Nie wiem czy jak wyłączę pompkę to wróci czy nie... przyzwyczaiłem się do delikatnego bąblowania za kamieniem.

 

Jeżeli planujesz kilku segmentową deszczownicę to proponuję ustawić wzdłuż tylnej ścianki, skierować skrajne (pierwszy i ostatni) segment normalnie - w stronę przodu natomiast środkowe skierowałbym w stronę ścianki tylnej, troszkę w dół by nie wychlapać wody. dzięki temu wprawisz powierzchnię w największy ruch jednocześnie nie wirując za mocno całą wodą. W przeciwnym wypadku, zbyt silny prąd spowoduje prąd pionowy w dół na całej szerokości zbiornika skutecznie podrywając wszystko i przenosząc na tył - nie zawsze pożądane.

 

Oczywiście są różne patenty ale takie ustawienie działa u mnie i pozwala na pracę kubełka na max obrotach mimo przeznaczenia do większego zbiornika.

[qrazer]

Dziękuje za Wasze cenne porady, no i już jest zdecydowanie ciszej w pokoju

[qrazer]

Ostatecznie dałem deszczownicę około 4 cm pod taflą wody. Używam filtra Fan mini i nastawiłem go na maxa. Efekt jest taki że na górze woda się porusza a ciut niżej już bardzo powoli Mam takie jeszcze pytanie czy dobrze że dałem filtr na maxa? Kiedyś jakiś Gość opowiadał o akwarium i mówił że nad filtracja jest wskazana. Podobnie pisał jakiś inny Gość co opowiadał że ma w 100l akwarium filtr do 200l. Czyli wygląda na to że mocniejszy filtr jest wskazany tak?

 

EDIT

 

Proszę o wyrozumiałość

Edytowane 3 Lutego 2015 przez qrazer

[Adamu]

Ja stosuję filozofię, że pojemność mojego zbiornika powinna być dolną pojemnością zalecaną dla systemu filtra. Do mojego 54L dałem minikani przewidziany "do" 112 max. Wcześniej miałem filtr 50-120L i też było "ok".

 

Kwestia nadfiltracji ma dwa parametry (jeżeli dobrze rozumiem):

*Maksymalnie 2-3x pojemność zbiornika na godzinę (zazwyczaj 2x). Problem, że na pudełkach podaje się maksymalny przepływ - u ciebie do 260l/h. W rzeczywistości jest mniej:P

*Pojemność mediów filtracyjnych.

 

Według mnie, z tym systemem Fan Mini nie będzie problemu z nadfiltracją. Trochę mała gąbka jak dla mnie ale to tylko ja.
Takie filtry dłużej ciągną mimo brudnej gąbki a im rzadziej się je czyści tym lepiej. Skoro dałeś radę przekierować strumień wody to powinno być ok. Kiedyś mi pewien akwarysta powiedział, że nadfiltrację widać w wodzie - jeżeli masz wrażenie, że patrzysz na rzekę to jest za dużo dlatego uważam, że "nadfiltracja" gdy ruch wody jest optymalny nie ma prawa wystąpić.

Edytowane 3 Lutego 2015 przez Adamu

[qrazer]

Dzięki Tuż już pod taflą ruch jest bardzo mały