Skocz do zawartości

Dziwne zachowanie skalarów


Nieistotne
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

 

Na początek zaznaczę,że krytyka na temat mój obsady jest zbędna i nie będę nawet brała pod uwagę takich komentarzy. Chce tylko odpowiedzi na moje pytania jesli oczywiście ktos je zna.

 

Założyłam akwarium i jak juz dojrzało wpuściłam do niego moje rybki. 3 welonki i dwa skalary. Na poczatku skalary byly bardzo odosobnione od walonków, prawie sie nie ruszamy i ciągle plywaly przy sobie (to chyba para). A welonki zbytnio zestresowane chyba nie byly bo na drugi dzień przystapily do tarla (no i oczywiście zrobily sobie piknik z jajeczek). Minelo kilka tygodni, w tym czasie skalary troszkę odżyły no i w końcu chyba chciały przystąpić do tarła bo jedna ryba (zakładam ze samiec), odganiala wszystkie welonki a druga czyscila filtr jakby chciała złożyć tam ikrę, ale nie wiem czy do tego doszlo czy nie. Chyba nie. I właśnie tutaj zaczyna się problem bo skalar uznany przeze mnie za samca zachowuje się jak welonki. Plywa razem z nimi, zrobil się tak ruchliwy jak one, je o wiele więcej niż wcześniej. No mam wrażenie ze mam czwartego welonka w akwarium :D ale za to drugi skalar moja rzekoma samica ciągle jest schowana za rośliną, malo je, prawie nie plywa, trzyma się albo przy samym dnie, albo przy lustrze wody ciągle ruszajac pyszczkiem. Dziwne jest dla mnie to ze w ogóle te skalary sie rozdzielily, ale najbardziej martwię się o samice. Samiec do niej podplywa tylko od czasu do czasu bo prawie caly czas jest przy welonkach gdzie wczesniej skalary się nie rozdzielaly nawet na centymetr. Wiecie może o co chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zacznij od opisania akwarium jakie masz ,pojemność ,rozmiar ,parametry wody .To wszystko ma wpływ na zachowanie ryb.

 

Pomijam fakt ze skalar to ryba stadna  więc para to trochę za mało ,ale ta ryba rośnie do sporych rozmiarów i wymaga odpowiednio dużego zbiornika powątpiewam czy Twój zbiornik ma  chociaż 150L (co i tak jest mało ).

 

Welon tez nie jest małą  rybą ..

 

Opisz zbiornik dokładnie ,poczytaj o tych rybach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak juz się zaczynają lekcje o akwarystyce. Ja to wszystko wiem. Mój zbiornik ma 200 l. Poznalam juz te ryby, znam ich potrzeby i starałam się stworzyć im jak najlepsze warunki.

Czlowieku co ty w ogóle piszesz. Welon to nie mala ryba, poczytaj o tych rybach. Na jakiej podstawie stwierdziles ze nie czytałam? Nigdy nie kupilabym ryb o których nic nie wiem. Czytałam o nich na wielu stronach, rozmawialam z doswiadczonymi akwarystami. Wiem bardzo dużo o nich. Moim problemem jest zachowanie jednego ze skalarów a ty mnie tutaj odsylasz do czytania o nich. Nie masz nic do powiedzenia to nie mów.

 

Dostrzeglam dzisiaj ze ryba nic nie zjadła a samiec ja podgryza

Wymiary zbiornika : 100x40x50

Rybki są jeszcze małe

Edytowane przez Nieistotne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież kolega napisał, że welon nie jest małą rybą. Nie rozumiem Twojego oburzenia. Prosisz o pomoc, a tak na prawdę wcale jej nie chcesz, bo zamykasz się na krytykę. Tak nie znajdziesz tu potrzebnych informacji.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie powie Ci, żebyś wlała kropelki na żołądek do akwarium i wszystko wróci do normy. Jedną z hipotez może być to, że samotny skalar został zdominowany przez resztę ryb i ciągle się stresuje.

Piszesz, że wiesz o nich bardzo dużo? Od ilu lat je hodujesz, żeby tak stwierdzić. Pomijam fakt, że trzymanie welonek ze skalarami świadczy, że tak na prawdę mało o nich wiesz. Te ryby mają odmienne warunki temperaturowe. To, że chwilowo mogą przebywać w temperaturach zbliżonych nie znaczy, że to temperatury dla nich optymalne.

Jaką masz temperaturę w akwarium? Jaka filtracja?

 

Dodam jeszcze raz. Jeśli zamkniesz się na krytykę i będziesz formułowała swoje posty tak jak do tej pory, to nic tu nie znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijam Twoje podejście do akwarystyki Nieistotne, bo chcę pomóc rybom.

Ale nawiasem mówiąc gdybyś jednak uważnie przeczytała o wymaganiach ryb, które masz to zauważyłabyś, że te dwa gatunki nie powinny być razem ze względu na różne temperatury, jakich wymagają.

Welony poniżej 24*C, a skalary powyżej 25*C. Nie da się tego pogodzić. Podobnie z parametrami wody.

Ale to już powyżej napisano, zanim ja skończyłam swój post ;)

 

Ale wracając do ryb.

Jeśli te skalary to rzeczywiście para i próbowały podchodzić do tarła i im nie wyszło, może to świadczyć o tym, że samica (bo jest jeszcze młoda, mała) jest jeszcze nie dojrzała, a samiec wręcz przeciwnie. Samiec więc "olał" samicę i przyłączył się do "stada" welonów, choć one w żadnym wypadku nie mogą mu zastąpić stada z jego własnego gatunku. Dlatego właśnie skalary trzyma się w grupie minimum 6 sztuk lub więcej. Ale na pewno nie w takim litrażu jak Twój. Skalar może również nieco "terroryzować" samicę, by zachęcić ją do tarła, podczas gdy ta - jak już pisałam - jest nie gotowa lub zwyczajnie nie ma na to ochoty ;)

Po drugie zachowanie domniemanej samicy może wynikać z tego, iż jest chora, ale bez znajomości wszystkich szczegółów dotyczących akwarium i bez zdjęć, możemy tylko gdybać.

Edytowane przez maziama
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie o to mi chodzie. Kapie z was jadem. Wy tu nie pomagacie tylko krytykujecie. Dostałam krytykę niesłusznie ponieważ na prawdę wiele wiem o tych rybach a co do mojej obsady od razu podkreslalam żeby nie krytykować. Dlaczego? Bo to jest mój maly eksperyment. Od 10 lat hoduje i welonki i skalary ale nigdy ich nie trzymałam razem. Zalozylam nowe akwarium gdzie je polaczylam i tu nie ma co krytykować bo to jest tylko moja sprawa jakie ryby trzymam. Przyszłam z konkretnym pytaniem a tutaj zaczyna się rozwijać temat do krytyki. Jak krytykujecie to musicie mieć do tego podstawy. Widzę ze nie znajdę tu pomocy bo wasze główne zainteresowanie to krytyka. Żegnam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby ryby zachowywały się tak jak powinny, musza mieć odpowiednie warunki, to podstawa podstaw.

Hodujesz te ryby od kilku lat i postanowiłaś hodować je razem, pomimo tego, że wszystkie znaki na ziemi i niebie mówią, że nie powinno się tego robić? Ciekawe...

Jeśli jest jakiś problem w akwarium, to na palcach jednej ręki da się policzyć sytuacje, gdzie da się pomóc bez krytyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc właśnie próbujemy Ci uświadomić, że ten "eksperyment" właśnie przynosi skutki w postaci problemów z rybami ;)

Mam więc nadzieję, że uznasz, iż właśnie powinien zostać zakończony, a ryby powinny trafić do właściwych "wielkościowo" i "parametrowo" i "obsadowo" zbiorników.

Spokojnie, pytasz o powody takiego zachowania ryb, to ci piszemy z czego to wynika. Wystarczy tylko to skorygować i będzie git ;)

Edytowane przez maziama
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie o to mi chodzie. Kapie z was jadem. Wy tu nie pomagacie tylko krytykujecie. Dostałam krytykę niesłusznie ponieważ na prawdę wiele wiem o tych rybach a co do mojej obsady od razu podkreslalam żeby nie krytykować. Dlaczego? Bo to jest mój maly eksperyment. Od 10 lat hoduje i welonki i skalary ale nigdy ich nie trzymałam razem. Zalozylam nowe akwarium gdzie je polaczylam i tu nie ma co krytykować bo to jest tylko moja sprawa jakie ryby trzymam. Przyszłam z konkretnym pytaniem a tutaj zaczyna się rozwijać temat do krytyki. Jak krytykujecie to musicie mieć do tego podstawy. Widzę ze nie znajdę tu pomocy bo wasze główne zainteresowanie to krytyka. Żegnam

Jadem  to  tu kapie tylko do Ciebie od razu zakładasz ze bedzie krytyka ... proponuję wyjść na długi spacer i nieco wyluzować .

 

Nie wiem po co zadajesz pytanie na forum jak nie przyjmujesz do siebie zdania innych ?

 

Konstruktywna krytyka do dobra krytyka i trzeba ją umieć dostrzec i przyjąć .

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryby nie pasują do siebie chociażby pod względem temepraturowym. Welony są zimnolubne a skalary przeciwnie. Przepraszam najmocniej ale za mało wyczytałaś na temat tych gatunków. Nie da się pogodzić temperatur dla tych gatunków. Nikt tu nie najeżdza na Ciebie tylko pokazuje jakie błędy robisz. Uwierz mi nikomu nikt nie płaci za dzielenie się wiedzą. Skoro jesteś akwarystą to zachowuj się jak na niego przystało i pamiętaj, że ryby mają mieć jak najlepsze warunki bo to one żyją w tym akwa, a my tylko sobie obserwujemy. Pozdrawiam i życzę zrozumienia tematu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...