Jak przenieść 2-3 dniowe Kakadu z mamuśką do nowego akwarium

[qqrq]

W ten piątek miałem robić restart swojego 240L akwarium (specjalnie na ten cel wziąłem urlop w pracy ). Ale od wczoraj pojawiły się w kokosie małe Kakadu. Samiczka Kakadu pilnuje je bardzo mocno. W dzień wychodzą z mamą na spacery po całym akwarium ale w nocy wszystkie z mamą siedzą w łupince kokosa. Nie chcę tego stanu rzeczy popsuć, ale restart już planowałem od miesiąca. Dlatego zapytuje, czy znacie jakieś ostrożne sposoby aby tę rodzinkę przenieść do drugiego akwarium?

 

Wiem że zestresowana mama, może wszamać młode. Ale może macie jakieś pomysły...

[mmarc]

Sposobów jest kilka:

1. Przełożyć restart,

2. Wyjąć je razem z łupiną kokosa (praktykowane z sukcesem),

3. Zassać wężykiem (praktykowane z sukcesem),

4. ...

[qqrq]

 

 

2. Wyjąć je razem z łupiną kokosa

 

ale jak ten 2 pkt wykonac?

[mmarc]

 

 

ale jak ten 2 pkt wykonac?

 

Powodzenie w dużej mierze zależy od tego, jak jest wydrążona skorupa. Jeśli ma niewielki otwór, sprawa jest prosta - delikatnie go czymś zakrywasz (nawet ręką), wyciągasz z podłoża i obracając otwór ku górze, powoli wyciągasz z akwarium tak, żeby narybek nie wypłynął. 

Jeżeli jednak przeciąłeś skorupę na pół, zapomnij o tym sposobie.

[qqrq]

Powodzenie w dużej mierze zależy od tego, jak jest wydrążona skorupa. Jeśli ma niewielki otwór, sprawa jest prosta - delikatnie go czymś zakrywasz (nawet ręką), wyciągasz z podłoża i obracając otwór ku górze, powoli wyciągasz z akwarium tak, żeby narybek nie wypłynął. 

Jeżeli jednak przeciąłeś skorupę na pół, zapomnij o tym sposobie.

to jest bardzo ciekawy sposób.

Kokos jest cały, tylko z wydrążonymi małymi "drzwiami". Dałoby rade te drzwi zamknąć ręką, tylko boję się że przy obracaniu go powoli ku górze narybek pozostanie przy podłożu

 

Biore jeszcze pod uwagę zassanie wężykiem prosto do zastępczego 40 litrowego akwarium