Adamu Opublikowano 5 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2015 Zbiornik na wodzie RO + mineralizator AquaArt. pH 7 Twardość 6-7^d Podaję JBL Nano-Crusta oraz Azoo Shrimp Minerals W akwarium krewetki oraz kiryski pandowate Generalnie rośliniak z dnem piaskowym. Miałem kiedyś masę zatoczków, dałem 6 helenek (54l zbiornik). W czasie zatoczków akwarium było na kranówce. 2 miesiące temu zmieniłem na RO ze znacznie niższą twardością (było 12-20, obecnie 6-7). Zatoczki, na dzień dzisiejszy, zniknęły ale helenki składają jaja na potęgę. Szkoda mi moich ślimaczków więc pytanie: Jakie ślimaki będą się sprawnie rozmnażać w takiej wodzie? (zakładam, że do likwidacji zatoczków przyczyniła się niska twardość) Chodzi o to, by Helenki miały co szamać ale by też inne ślimaki były widoczne w akwarium. Większość o których czytałem wymaga średnio twardej lub twardej wody. *Zanim napiszesz, że zatoczki na bank jeszcze są - nie ejst to takie pewne, wcześniej widziałem pojedyncze sztuki ale od 3 tygodni ani śladu. Może i są ale po wymianie wody - jakby je ogniem potraktować... z dnia na dzień mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziama Opublikowano 5 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2015 helenki składają jaja na potęgę. Szkoda mi moich ślimaczków więc pytanie: Jakie ślimaki będą się sprawnie rozmnażać w takiej wodzie? Szczerze przyznam, że nie bardzo rozumiem o co pytasz. Skoro helenki mnożą ci się na potęgę, to jakie inne ślimaki chcesz, żeby ci się jeszcze tam mnożyły? Chyba, że chodzi ci o zapas jedzenia dla helenek, bo zatoczki - jak piszesz - wymiękły Teraz jak wpuścisz jakiegokolwiek ślimaka, to helenki się z nim w mig rozprawią, zanim zdąży nawet pomyśleć o rozmnażaniu. Przy takich twardościach to niestety nawet helenki wkrótce polegną. Ja zakładam, że jednak to helenki szybciej rozprawiły się z zatoczkami, niż ta niska twardość. Stąd szaleństwo ze strony helen by się rozmnażać (obfitość pokarmu). Jednak niedługo i z nimi zaczną się problemy. a właściwie z ich skorupkami (zaczną się rozpuszczać), a maluchy nie będą miały "z czego" rosnąć. Moim zdaniem nie da się tego pogodzić - albo miękka woda i brak ślimaków, albo chociaż średnio-twarda i wtedy owszem. Swoją drogą to hodowlę zatoczków można zrobić w jakimś małym zbiorniczku osobno, z odpowiednią wodą, i wtedy problem mięska dla helenek znika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adamu Opublikowano 5 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2015 No cóż, trzeba będzie ze ślimaków zrezygnować... jak zacznie się źle dziać to powybieram i oddam - szkoda by się męczyły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.