LuraosPL Posted December 3, 2014 Share Posted December 3, 2014 Witam, Wpadł mi do głowy pewien pomysł. Mianowicie aby zamiast instalowania wewnętrznych grzałek lub przepływowych użyć do tego celu grzejnik.Jeśli mamy grzejnik bezpośrednio na ścianie (a nie we wgłębieniu) moglibyśmy dookoła niego zbudować szafkę, a na niej postawić akwarium.Grzejnik ma regulację temperatury, więc moglibyśmy znaleźć takie ustawienie aby temperatura była odpowiednia.Szafka, szkło i podłoże nie przewodzą dobrze ciepła i to nie będzie działało! Tak powie większość z was, lecz troszkę teorii.Ciepło idzie do góry. Deska czy płyta z której mogłaby być wykonana szafka w istocie jest słabym przewodnikiem, lecz jeśli będzie "nagrzewała" się wystarczająco długo, to nie ma siły aby się nie nagrzała od grzejnika i nie oddawała ciepła wyżej. Szkło i też kiedyś odpuści i podłoże zacznie się nagrzewać co w rezultacie podniesie i utrzyma temperaturę wody.Ciepło mogłoby uciekać bokami, więc szafka nie mogłaby mieć żadnych drzwiczek, a od środka musiałaby zostać zaizolowana watą czy folią.Jak myślicie. Czysto teoretycznie mogłoby to zadziałać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmarc Posted December 3, 2014 Share Posted December 3, 2014 Gdybym miał tyle pustych akwariów, zastanowiłbym się, jak je zagospodarować. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maziama Posted December 3, 2014 Share Posted December 3, 2014 Pod warunkiem, że grzejnik grzałby na okrągło, bo podejrzewam, że po jego wyłączeniu (czy wygaśnięciu pieca), szybko ci wychłodnie ta szafka. Zwłaszcza w nocy, gdy temperatura spada. Zanim znowu by się ta szafka zagrzała, trochę by to potrwało. Moim zdaniem za duże wahania temperatur by to spowodowało. Czy to w ogóle jest warte zachodu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LuraosPL Posted December 3, 2014 Author Share Posted December 3, 2014 @@maziama, ja nie zamierzam tego zrobić, tylko chciałem poznać waszą opinię na ten temat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
splend Posted December 3, 2014 Share Posted December 3, 2014 Coś podobnego do tego co ty napisałeś było stosowane dawno dawno temu do ogrzewania akwariów. Polegało to na tym że na dwóch podporach kładło się blachę wypełnioną piaskiem, na ten piasek stawiało się akwarium, a pod blachą z piachem ustawiało się lampę naftową, spirytusową lub tym podobną i w ten sposób ogrzewano akwarium. Między innymi taki wynalazek stosowało się w czasach kiedy nie każdy miał w domu prąd. Napisane jako ciekawostka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sławek121 Posted December 3, 2014 Share Posted December 3, 2014 Grzejnik ma regulację temperatury, więc moglibyśmy znaleźć takie ustawienie aby temperatura była odpowiednia. Może była by odpowiednia do akwa, ale co z resztą pomieszczenia ? Jakoś nie widzę tego rozwiązania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hipolit Posted December 15, 2014 Share Posted December 15, 2014 Jakąś opcją byłoby umieszczenie szkła tak, by w blacie szafki za akwarium były otwory, przez które unosi się ogrzane powietrze. Ale bez wentylacji to i tak sprawność grzejnika jest znikoma - jak zamkniesz kaloryfer od góry i z przodu, to on choćby się stopił, powietrza nie nagrzeje. Nawet rozkręcony na maksa, służy w tym momencie tylko do ogrzania akwarium. A i to z dużymi wahaniami i nieskutecznie... Jak znam życie to rodzice marudzą, że elektryczna grzałka to prąd, koszty itp itd? Zrób testy - ile stopni ma woda w danym litrażu bez grzałki (uwzględnij oświetlenie, bo świetlówka też grzeje.)Zastanów się o ile stopni chcesz podnieść temperaturę - może wcale nie trzeba podnosić?Potem ewentualnie spróbuj oszacować jaka grzałka jest potrzebna i przelicz koszty - powiedzmy 70 groszy za kilowatogodzinę. Grzałka 50W włączona non-stop to koszt 20-30 zł miesięcznie, ale wiadomo, że grzałki mają termostaty, więc na okrągło nie chodzą. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mapet Posted December 15, 2014 Share Posted December 15, 2014 No to ja coś napisze z praktyki. W domu mam średnio ciepło. Specjalnie mam teraz wyłączoną grzałkę ale nie w celach sprawdzenia tego nad czym kminisz.. Przy zapaleniu 3 świetlówek temp w akwa : 27,5 'C 2 świetlówki: 26'C. 1 świetlówka 25 'C Brak światła około 24-24,5 'C. Wystawiony brzęczek na parapet pobiera zimne powietrze i je wtłacza pod pokrywę: 23 ' C. Gdybym zastosował takie rozwiązanie to bym siedział w kożuchu i wełnianych skarpetach przed akwarium... Pewnie było by bardzo rzadkich przypadków, żeby to pogodzić, w grę by wchodziły jakieś manualne zamykanie jakiś kratek, regulowanie przepływów. W takim wypadku wolę posiedzieć popatrzeć na ryby jak latać od termometru i zakręcać grzejnik czy regulować jakieś kratki. Można zrobić specjalną wężownicę i podpiąć się z nią pod ogrzewanie, zakładając zawór (nie pamiętam nazwy) reguluje on ilość wody, dobre jest to przy sumpach. Zwykle również grzejniki są montowane pod oknami. Więc jak dla mnie bardzo kiepski pomysł, cenię sobie własną wygodę i stabilność temp. dla ryb. A co do rachunków za prąd, jak bym patrzył na takie coś, to bym kupił sobie chomika, u którego musiałbym się troszczyć tylko o trociny. Niedługo zaczniecie tematy o domowym oczyszczaniu wody z podmian przez gazę, węgiel kamienny od dziadka z piwnicy, bo licznik przecież bije... Czy ktoś kiedyś powiedział, że akwarystyka to tani "sport". Ja przynajmniej o czymś takim nie słyszałem. Co do rodziców "jęczących" o prąd jak pozwolili swoim pociechom na akwarium bez zaznajomienia się z tematem, niech teraz płacą i nie płaczą. W takim wypadku polecam obłożyć akwarium z sześciu (spód, góra, boki, front i tył) stron czymś np. do ocieplenia domów i cieszenia się z akwarium. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.