Rybia ospa - jak wyeliminować przyczynę?

[alaina.prv]

Dzień dobry,

założyłam swoje pierwsze akwarium. Rybki zachorowały na ospę, wiem już że należy je leczyć FMC i podwyższoną temperaturą. Ale chciałabym też pozbyć się przyczyny tej choroby, proszę o opinię, bo tych przyczyn jest sporo i nie wiem którą wziąć pod uwagę.

 

Informacje na temat akwarium zaczerpnęłam w kilku sklepach zoologicznych i jednym akwarystycznym, mam wrażenie, że zostałam zrobiona w balona, żeby tylko sprzedać.

 

Akwarium 34l

Oświetlenie Aquael decolight LED 3W - kupiona jako "wystarczająca dla tego akwarium" - później się dowiedziałam, że przy takim oświetleniu to tylko mech przeżyje. To prawda?

Filtrowanie - tu z kolei jest taki brzęczyk, w środku akwa jest szklana rurka z której leci powietrze, a na drugim końcu rurki jest filtr gąbkowy, który podobno działa. (to jest dla mnie abstrakcyjne trochę urządzenie)

Grzałka Happet ustawiona wcześniej na 27 stopni, co w akwa dało temp 26 stopni. 

 

No i mieszkańcy... 

4x neon czerwony

4x zwinnik czerwonousty

 

10x krewerka red cherry

1x ampularia

 

Czy moje akwarium jest przerybione? Czytałam, że poza stresem transportowym to może być przyczyna ospy. W sklepie facet chciał mi więcej rybek tam wsadzić, twierdził że jedna rybka na litr wody. Nie uwierzyłam, wzięłam te 8 rybek i one tak jakoś mi tak dziwnie wyglądają w tym akwarium. Jestem skołowana, bo wszędzie czytam sprzeczne opinie.  

 

Z roślin są dwie kulki mchu, plus taki mech "krewetkowy" drobny, i jakieś dwa serepaki, które mi facet w akwarystycznym wcisnął, twierdząc, że szybko odżyją. (zgiń facecie, ledwo biedaki odratowałam). Są też dwa korzonki i skałka magmowa. Podłoże to jakiś specjalny żwirek dla krewetek i na to czarny drobny żwirek zwykły. 

 

Zanim to całe towarzystwo przyjechało do domu, akwarium stało 3tygodnie z filtrem i żwirkiem, dolewałam takie coś: Bacto Active - codziennie przez 8 dni po zakrętce. Rybki po transporcie zgodnie z zaleceniem sprzedawcy - dolałam do torebek po 1/3 wody z akwarium, po 15min dopiero je przełożyłam do akwarium, przelewając całą wodę z torebek. Później usłyszałam, że powinno się robić wręcz odwrotnie, nie wlewać żadnej obcej wody. O co chodzi?! 

 

O co chodzi? Stres, za zimno, za dużo mieszkańców? Za mało światła? Tlenu chyba wystarczająco, bo do tej pory nikt nie pływał przy powierzchni, a to miało być wyznacznikiem niedotlenienia. 

Proszę o pomoc, staram się zrobić to dobrze, ale każdy mi mówi co innego i mam wrażenie, że wszystko robię źle. 

[karo83]

Napewno by się przydało zdjęcie całego baniaczka.

 

Wysyłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk 2

 

 

[daria]

Poczytaj tu o ospie

 

http://forum.superakwarium.pl/topic/9497-rybia-ospa-kompendium-wiedzy/?do=findComment&comment=100280

 

Jeśli tak zależy Ci na tym, aby rybki miały dobrze to je potem oddaj, jak już będą zdrowe. Zapewne już przyniosłaś tą ospę z rybkami.

Oba gatunki są stadne, 4 sztuki to za mało. Do tego za małe masz akwarium. Dla krewetek za to w sam raz, dla tych ryb nie.

Edytowane 23 Listopada 2014 przez daria

[splend]

Przyczyn pojawienia się ospy w akwarium może być wiele. Poza tym są ryby jak np: neonki czy bocje które są bardziej podatne na tą chorobę.

Natomiast co do samego akwarium i obsady to proponuję zacząć od nowa i tak jak należy. Zrób tak jak radzi daria

 

Jeśli tak zależy Ci na tym, aby rybki miały dobrze to je potem oddaj, jak już będą zdrowe

Raz że są to ryby stadne i powinno się je trzymać w większych ilościach, to jeszcze Twoje akwarium jest dla nich za małe.

 

Wylecz i oddaj ryby. Kup testy, najlepiej kropelkowe do badania pH, GH, KH co pozwoli na dobranie odpowiedniej obsady. Załóż temat w dziale obsady, a tam na pewno Ci pomożemy dobrać odpowiednie rybki.

 

W razie jakichkolwiek innych pytań zakładaj tematy w odpowiednich działach. Proponuje również popytać między innymi na temat filtracji, bo to co masz w tej chwili w akwarium to jest jakiś wynalazek jeszcze pewnie z lat 80 - tych.

[maziama]

Przyczyn pojawienia się ospy jest rzeczywiście dużo.

Do najczęstszych należą:

- ospa często pojawia się u nowo zakupionych ryb, zwłaszcza tych, które dopiero niedawno (1-3 dni temu) trafiły do sklepu - dlatego warto zapytać sprzedawcę kiedy ryby zostały przywiezione i nie kupować ich przed upływem tygodnia (w tym czasie zwykle ujawnia się "ukryta" ospa) - tutaj w grę wchodzi spotęgowany stres związany z ciągłą zmianą zbiorników, otoczenia, parametrów, towarzystwa itp.

- po przywiezieniu ryb do domu i wpuszczeniu ich do akwarium może się ujawnić ospa, gdy ryby były przewożone/przenoszone nieodpowiednio zabezpieczone przed spadkiem temperatury wody (zwłaszcza gdy na dworze jest zimno) - najlepiej worek z rybami włożyć do jakiegoś styropianowego "termosu" lub po prostu pod kurtkę/sweter, ogrzewając ryby własnym ciepłem.

- ospa może pojawić się u ryb, które już jakiś czas u nas mieszkają, ale podczas podmian do akwarium dolewana jest zbyt zimna woda, lub gdy w akwarium ogólnie temperatura jest nieodpowiednia dla danego gatunku

 

Ospa jest jedną z chorób "transportowych" więc kupno ryb i ich zaaklimatyzowanie się do nowego zbiornika jest bardzo ważne.

Jak wynika z powyższego bardzo często ma związek z nieodpowiednią dla ryb temperaturą.

Edytowane 23 Listopada 2014 przez maziama

[wojtasek4321]

Ospa pojawia się najczęściej przy kupnie nowych osobników,głównie stres,nie wzbogacona dieta,zmiana parametrów przyczyniają się do tej choroby.

Ja polecam Ci leczenie Costaforte firmy sera,jest znacznie lepszy.Przy leczeniu pamiętaj o zgaszeniu światła na czas leczenia oraz podwyższeniu temperatury.Po leczeniu postaraj się jakoś wzbogacić rybką dietę.

 

Jakieś problemy ze spacją? Może pora wydłubać spod niej okruszki ze śniadania? /ahr/

Edytowane 5 Grudnia 2014 przez ahr