Skocz do zawartości

kolcobrzuch karłowaty


videogamer
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałabym jak najwięcej dowiedzieć się o tej rybce(czym ją karmić, jakie warunki itp.).  Bardzo chcę ją mieć, a w necie jest mało informacji o niej. Przeczytałam gdzieś, że dla niej wystarczy akwa 15 l i 30cm długości :shock:, ale nie chce mi się wierzyć. Moje akwa:

pojemność: 63l

filtracja: filtr kaskadowy

flora: kokobma i rośliny których nazw nie znam

obsada: kirysek szmaragdowy i pstry, 2x żałobniczka, 2x molinezja, platka, 7x neon innesa, 3x gupik( wiem że już jest dużo ryb, ale dla kolcobrzuchów jestem w stanie oddać niektóre w dobre ręce)

Czy moje akwa  jest dobre dla kolcobrzuchów ?

 

Z góry dzięki za odp.

Edytowane przez andy102
Pisownia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywołano mnie do tablicy zatem...
 

obsada: kirysek szmaragdowy i pstry, 2x żałobniczka, 2x molinezja, platka, 7x neon innesa, 3x gupik( wiem że już jest dużo ryb, ale dla kolcobrzuchów jestem w stanie oddać niektóre w dobre ręce)
Czy moje akwa  jest dobre dla kolcobrzuchów ?

 
Nie jest dobre nawet dla ryb, które już tam są.
 
Oddać "niektóre"...?
Masz zupę rybną, Twoje akwarium nie spełnia potrzeb większości gatunków, które już w nim trzymasz.
Obsada wygląda na kupowaną przypadkowo po parę sztuk, zupełnie bez znajomości wymagań ryb - gatunki które kupiłaś mają w większości inne potrzeby co do parametrów wody i wielkości zbiornika.
A Ty chcesz do tego dowalić jeszcze wrażliwe kolcobrzuchy, o których w dodatku nic nie wiesz?

- Kiryski są stadne i trzyma się je w jednogatunkowych grupach liczących minimum 6 osobników. Wymagają piasku na dnie.
Twoje kiryski rosną za duże jak na tak małe akwarium (stado 6/7-centymetrowych ryb na takiej powierzchni odpada).
- Żałobniczka to kolejna duża ryba, która również jest stadna i należy trzymać ją w większej grupie. Dla niej również to akwarium jest zdecydowanie za małe.
- Dorosłe molinezje osiągają bardzo pokaźne rozmiary, ponadto wymagają zupełnie innej wody niż wspomniane wyżej gatunki. Nie nadają się tutaj.
- Platka również lubi inną wodę niż neony, kiryski pstre i żałobniczki.
- Neon innesa ma inne wymagania co do parametrów i temperatury niż platki, gupiki i molinezje.
 
To wszystko jest w internecie, 10 minut spędzone w wyszukiwarce i sama byś to wszystko wiedziała.
 

Przeczytałam gdzieś, że dla niej wystarczy akwa 15 l i 30cm długości :shock:, ale nie chce mi się wierzyć.


Dobrze Ci się wydaje...
15l nadaje się do kiszenia ogórków a nie do trzymania tak zadziornych rybek.
 
W mocno zarośniętym zbiorniku 96l (80x30x40) mam 5 kolcobrzuchów.
Mam je od jakiegoś czasu w akwarium towarzyskim i stopniowo pozbywam się całej obsady, tak aby zostały same, bo widzę ich zachowania i temperament. Gdy mają swobodę i dużo miejsca pokazują swoje "charaktery" i terytorialne zachowania. Aktualnie dzielą ten zbiornik ze stadkiem bystrzyków amandy, które przy najbliższej okazji dostaną osobne akwa.
 
Kolcobrzuchy karłowate są bardzo wrażliwe na parametry wody - nie posiadają łusek, mają gołą skórę podatną na urazy. Kolejny powód dla którego dorzucenie ich do takiej zupy rybnej jak ta w opisie to totalna pomyłka :)
Są bardzo terytorialne i z moich obserwacji wynika, że lubią podgryzać inne ryby, zaś krewetki traktują jak urozmaicenie menu.
Mają dzioby, zatem gdy już ugryzą inną rybę zazwyczaj ją ranią lub odgryzają jej kawałeczek ciała. Warto o tym pomyśleć, jeśli usilnie chce się dopchać do ich akwa jeszcze jakieś inne gatunki ryb...
 
Jeśli myślisz o kolcobrzuchach oddaj całą swoją nieszczęsną obsadę.
Potem czytaj, czytaj, czytaj i załóż od nowa zbiornik.
To że te rybki nie są duże nie oznacza, że są łatwe w hodowli.

Poza tym ich słodki wygląd bardzo kontrastuje z drapieżną naturą.
 

Chciałabym jak najwięcej dowiedzieć się o tej rybce(czym ją karmić, jakie warunki itp.). Bardzo chcę ją mieć, a w necie jest mało informacji o niej.

 

Poprzednie rybki też bardzo chciałaś mieć i dlatego żyją w takich warunkach?

Wybacz, ale chcesz kupić rybę a nie wiesz nawet co je? :)
Akurat na ten temat informacji na necie przecież nie brakuje...

 

Kolcobrzuchy karmi się przede wszystkim żywym pokarmem. Moje jedzą artemię, doniczkowca, wodzień, rozwielitkę, małe dendrobeny, krewetki RC oraz ślimaki. Na suche żarcie i mrożonki patrzą jak na śnieg w czerwcu. Co prawda wiele osób z powodzeniem karmi je mrożonkami, ale np. moje nie przyjmują nic poza żywym.

Lubią polować, taka ich natura i trzeba się z tym liczyć.
 

 

Bądź rozsądna.

To hobby wymaga odpowiedzialności i przynajmniej podstawowej wiedzy, bo polega na opiece nad żywymi zwierzętami,
Oddaj ryby, zacznij o nich cokolwiek czytać i dopiero wtedy załóż akwarium od nowa, tak jak trzeba.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...