Dziwna dziura na ciele ryby i zmiana koloru.

[Kylpilion]

Witam, mam problem z moimi rybkami. Wygląda na to że moim rybom brakuje łusek oraz, tej żółtej robią się brązowe plamy. Nie wiem czy to przez chorobę, czy się gryzą, ale raczej siedzą grzecznie, lecz czasami się gonią i tak jakby cmokają. To są pielęgnice papuzzie i one się trochę boją i wtedy pływają przy dnie. To jest różnie bo czasami jak wkładam nawet ręke do akwarium to nie uciekają. A jak je kupiłem to jak tylko wchodziłem do pokoju to się chowały w niewidocznie miejsca typu domek oraz za roślinami. Posiadam też mieczyka któremu też brakuje łusek i zaczynają mu się robić brązowe plamy. Nie wiem o co chodzi, jakość wody myślę że dobra, bo akwarium chwile stało przed zakupem ryb, a one nie są bardzo wymagające. Testów nie robiłem. Ryby chwilowo są w akwarium malawi ponieważ w roślinnym boje się je trzymać ze zdrowymi rybami, a malawi stoi na razie puste.Zarzucam zdjęcia.

 

 

Przepraszam za wielkość zdjęć, ale nie wiem jak ją zmniejszyć bo jestem nowy.

Edytowane 15 Września 2014 przez Kylpilion

[Red/Green/Blue]

http://forum.superakwarium.pl/topic/8125-przeczytaj-zanim-za%C5%82o%C5%BCysz-nowy-temat/

Najpierw informacje, później pomoc. (coś za coś)

 

Nie wiem o co chodzi, jakość wody myślę że dobra, bo akwarium chwile stało przed zakupem ryb, a one nie są bardzo wymagające. Testów nie robiłem.

 
Skoro nie robiłeś testów to na jakiej podstawie stwierdziłeś, że jakość wody jest dobra? Edytowane 15 Września 2014 przez Red/Green/Blue

[Miniu]

Pomijając fakt, że nie dałeś dokładnych informacji o akwarium to kupiłeś rybę, której nie powinieneś. Pielęgnice papuzie to efekt zabawy człowieka w Boga - ryby mają m.in. zbyt krótki kręgosłup, przez co mają taką, a nie inną sylwetkę, są bezpłodne, jak już pewnie zaobserwowałeś - mają ciągle otwarty pysk, są kolorowane za pomocą strzykawek.

[Kylpilion]

Tak wiem, kupując nie zastanowilem się, akwarium 129l. Co może z nimi być. Mojemu mieczykowi brakuje łusek od tego właśnie czasu. Co to może być? Boję się że będę musiał zakładać zbiornik na nowo i wyrzucać wszystkie rybki.

[splend]

 

 

Boję się że będę musiał zakładać zbiornik na nowo i wyrzucać wszystkie rybki.

A ja myślę że to by było najrozsądniejsze wyjście. Po prostu Twoje akwarium jest mimo wszystko za małe jak dla tych pielęgnic. Za to na pewno takie akwarium jak to Twoje można bardzo fajnie urządzić z odpowiednią do niego obsadą.

 

Co do choroby to może to być spowodowane przebywaniem ryb w nieodpowiednich warunkach jak np: woda o nieodpowiednich parametrach ( pH, GH ,KH ), zbyt wysokie stężenie związków azotowych, wahania temperatury. Z tym że tego nie da się stwierdzić bez odpowiednich testów. Choć równie dobrze mogą to być uszkodzenia mechaniczne spowodowane przebywaniem ryb w zbyt małym akwarium.

 

Najlepiej by było jak byś opisał akwarium według wzoru do którego link podał Ci Red/Green/Blue.

[Kylpilion]

1. Litraż zbiornika. 129l

2. Kiedy został założony / czy dojrzewał 2-3 tygodnie bez ryb. Dojrzewał ok 1.5 tyg

3. Rodzaj i model filtra / czy jest włączony cały czas. Aquael Turbo 500

4. Gatunki i ilość ryb. 9 przeźroczek, 4 mieczyki 3 papuzzie i 4 glonojady.

5. Ilość i rodzaj roślin. Duża żabienica i parę takich mniejszych

6. Inne sprzęty: co2, napowietrzanie, grzałka itp. Grałka: Aquael Zone Control 150, napowietrzanie z filtra

7. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. Pokarm Tropical Wysokobiałkowy, oraz pokarm do wybarwienia kupiony na giełdzie na wage(odstawiłem go od czasu moich wątpliwości co do ryb) Nawozy: ProFito oraz Kalium-Potassium Easy-Life

8. Parametry wody (no2, no3, ph, kh, gh, po4 itp.). Tego nie wiem.

9. Temperatura w zbiorniku. 27 C

10. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra). Filtr czyszczę co 1.5 tyg. Podmiana wody co tydzień 10 % wody odstawionej na te 7 dni w otwartym wiaderku. Na razie nie odmulałem bo zbiornik świeży.

11. Problem jaki mamy z podopiecznymi (objawy, od kiedy zaobserwowane). Napisany powyżej

12. Zdjęcie chorej rybki. Tak samo.

[splend]

 

 

Litraż zbiornika. 129l

Jak pisałem wyżej to akwarium jest za małe dla pielęgnic papuzich. Dodam tu że w akwarium tym mogłyby zostać dwa glonojady ( parka ) o ile są to zbrojniki niebieskie. Przy większej ilości tych zbrojników w akwarium 129l szczególnie jeśli to będą samce może dochodzić między nimi do walk o terytorium.

 

Dojrzewał ok 1.5 tyg

Wątpię aby w tak krótkim czasie zbiornik dojrzał. Przydałyby Ci sie testy na NO2 i NO3.

 

Gatunki i ilość ryb. 9 przeźroczek, 4 mieczyki 3 papuzzie i 4 glonojady.

Biorąc pod uwagę te gatunki można powiedziec ze akwarium jest znacznie przerybione co na pewno pogarsza sytuację choćby pod względem ilości związków azotowych w zbiorniku. Nie mówiąc już o tym że obsada jest do znacznej korekty.

 

Parametry wody (no2, no3, ph, kh, gh, po4 itp.). Tego nie wiem.

A powinieneś takie rzeczy wiedzieć.

 

Filtr czyszczę co 1.5 tyg. Podmiana wody co tydzień 10 % wody odstawionej na te 7 dni w otwartym wiaderku.

Rozumiem że filtr czyścisz w wodzie z podmianki, a nie pod bieżącą wodą z kranu. Podmiany powinno się robić 20% co tydzień.

 

Problem jaki mamy z podopiecznymi (objawy, od kiedy zaobserwowane). Napisany powyżej

Ta jak pisałem wyżej.

[Kylpilion]

Tak, filtr pod bieżącą wodą. No co mam zrobić z tymi przeźroczkami, bardzo mi na nich zależy bo dostałem je jako prezent. Nie chce ich oddawać. Tak, filtr czyszcze wodą z podmianki. Nigdy nie widziałem aby glonojady walczyły, zawsze pływają obok siebie. I jeszcze raz zapytam, dlaczego mogła pojawić się na biała dziura?

Edytowane 15 Września 2014 przez Kylpilion

[splend]

Przeźroczek przecież oddawać nie musisz, oddaj pielęgnice papuzie bo to te ryby nie pasują do tego akwarium. Co do samej choroby to porównaj objawy u swoich ryb z rybami chorymi na Hexamitozę. Choroba ta pojawia się czasami u ryb osłabionych przebywaniem w nieodpowiednich warunkach, a objawia sie między innym ubytkami na skórze.

[locdog]

Tak, filtr pod bieżącą wodą. No co mam zrobić z tymi przeźroczkami, bardzo mi na nich zależy bo dostałem je jako prezent. Nie chce ich oddawać. Tak, filtr czyszcze wodą z podmianki.

 

To w końcu w jakiej wodzie czyścisz ten filtr?

[Kylpilion]

Bardzo możliwe że to ta choroba. Jak przeczytałem to bardzo podobne objawy, praktycznie takie same. Tylko u mnie ubytków nie ma tylko przy głowie. Dalej nie wiem co robić z tymi rybami, czy oddać je chore, czy jak ?

Czyszczę wodą z akwarium.

[splend]

Czasami ubytki pojawiają się też i w innych częściach ciała ryb. Oczywiście jeśli masz takie możliwości to możesz próbować leczyć ryby ( poszukaj w google metody leczenia ), jednak aby leczenie przyniosło pożądany skutek rybom należałoby stworzyć w akwarium jak najlepsze  warunki dla nich. Jednak w Twoim przypadku mimo wszystko najlepszym rozwiązaniem byłoby oddanie tych pielęgnic, choć wiem że oddać komuś chore ryby będzie bardzo trudno.

[Kylpilion]

Tylko i tak nie będę mógł ich leczyć bo nie mam wolnego akwarium, największe to 129l

[dziki]

 

 

Podmiana wody co tydzień 10 % wody odstawionej na te 7 dni w otwartym wiaderku.

Żebym miał jasność, lejesz wodę do wiaderka i ona na wymianę czeka w tym wiaderku przez tydzień, po tygodniu bierzesz tę wodę i wlewasz do akwarium?

[Kylpilion]

Tak, tak robię. To źle ?

[dziki]

Biorąc pod uwagę fakt, że masz tam zupę rybna to lejąc 7-io dniowe bagno do szambka w którym ryby trzymasz chcąc nie chcąc jest ono trochę rozcieńczane...

Woda po tygodniu stania robi się śmierdzącą kałużą w której od kilku dni są rozpoczęte różne procesy w tym gnilne. Dobę przed podmianką odstawiaj wodę i jeśli wymieniasz raz w tygodniu to wymieniaj jednorazowo około 20%. Czyszczenie filtra co półtora tygodnia też jest lekką pomyłką moim zdaniem. Jak nie daje rady to znaczy że jest za mały do tego baniaka/obsady.

[locdog]

Dziki, wytłumacz mi co gnije w czystej wodzie po kilku dniach?

[dziki]

Niech pomyślę co tam gnić może ...

- to co się odkłada na dnie wiaderka czystej wody ...

- tłusty odcisk łapy zostawiony przy płukaniu wiaderka ...

- ślina pieseczka który moczył mordę w wiaderku ...

- muszki z pajączkami grający w cymbergaja ...

- larwy ważki polujące na larwy komara ...

o NO2 wspominać nie trzeba bo on i tak nie ma testów.

 

A co Twoim zdaniem locdog jest dobrego w wodzie kiszonej w bezruchu przez dni siedem?

[locdog]

A co złego jest w czystej wodzie stojącej w bezruchu przez siedem dni?
Jakie tam złe procesy mogą zachodzić pomijając te Twoje sarkastyczne przykłady zanieczyszczeń?
Jedyne co może się złego z tą wodą stać to wystawiona na światło może zakwitnąć.

Edytowane 18 Września 2014 przez locdog

[maziama]

Pomijając przyczynę choroby, którą należałoby usunąć (ale o wszystkim już powyżej napisano)...

Jak z odchodami u ryb? Są przezroczyste, galaretowate?

Najwłaściwiej byłoby zbadać rybę pod kątem pasożytów - odchody pod mikroskop.

Ale obawiam się, że ryby nie mają czasu czekać aż zorganizujesz mikroskop i jeszcze zdołasz (z pomocą forumowiczów lub bez) odpowiednio zidentyfikować pasożyta.

Idąc tropem splenda, proponuję zakupić preparat Zoolek Protokaps M (dawniej Aquasan S) i zastosować w tym zbiorniku, w którym pływają ryby.

Roślinom to nie zaszkodzi. Oczywiście to leczenie "na ślepo", ale niestety jak czegoś nie zrobisz, to już nie będzie czego ratować. Na drugi raz postaraj się nie czekać, aż zmiany dojdą do takich rozmiarów.

Jak uda się ryby wyleczyć, poszukaj dla nich odpowiedniejszego mieszkania.

[Klopsikowaty]

Określę to tak są to rany a więc muszą się najpierw zgoić potem pomyślimy co jest przyczyną ich powstawania  jeżeli masz małe akwarium polecam kąpiel ryb w Rywanolu (jest to środek przeznaczony dla ludzi możesz go kupić w aptece jest w 100% bezpieczny bo go użyłem gdy zbrojnik przyssał się do skalara wyżarł mu ładną dziurkę preparat zadziałał i skalar przeżył ) tylko co do stosowania musisz złapać rybkę rozgnieść tabletkę na dłoni lekko ją namoczyć potem nasmarować rybę w miejscu rany i wrzucić do małego pustego akwarium po 10 min możesz włożyć rybę do głównego. Co do  małego akwarium to nie stać cię na akwarium 30 l ? (około 25 zł.) Będziesz bardziej stratny jak ci obsada wyginie. Co do tych ran są bardzo podobne do pleśniawek tzn. choroby związanej z temperaturą wody ale nie jestem pewien.

[maziama]

Temat jest trzy tygodnie stary

Jeśli chore ryby jeszcze żyją i nie były niczym leczone, to nie sądzę, żeby sam Rivanol tu pomógł.

 

Przy okazji, do autora tematu, jak poszło leczenie?