almaster Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 Sprawdźcie. W sumie robiłem ten filmik jakiś czas temu, ale do tej pory dwa ślimaczki dzielnie działają w akwarium. W zasadzie ja zbieram raz na miesiąc tylko delikatny nalot na szybie, reszta jest definitywnie załatwiana przez te ślimaczki. Przyjrzyjcie się, jak skubaniec zbiera z trudno dostępnego miejsca czarne, czasem wręcz nie do wyskrobania glony. Pożera dosłownie Po 27 sekundzie widać jak czarny punkcik mocno znika. Później już cały kącik był wyczyszczony przez ślimaczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 3 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2014 No i co z tym? To już? Można temat zamknąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
almaster Opublikowano 3 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Września 2014 Można. Ale raczej temat do dyskusji, bo ŻADNE słodkowodne zwierzę nie dobierało mi się do tak twardych glonów i to jeszcze z sukcesem. Krewetki, kosiarki, otoski...wszystko jest marne w porównaniu z tym ślimakiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luna Opublikowano 3 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2014 Almaster myślę, że Mapetowi chodziło o to, że ogólnie nie pochwalamy tego typu rad - by walkę z glonami prowadzić za pomocą zwierząt. A to właśnie sugerujesz tytułem: "Problem z glonami? Tylomelania rozwiąże każdy problem " Nie jeden świeżak dzięki takim radom poleci do sklepu po worek ślimaków zamiast np. pomyśleć i kupić testy. Powinno się znaleźć przyczynę powstawania glonów i samemu się z nią uporać, zamiast dokupować ślimaki/krewetki/ryby by pozbywały się jedynie skutków. Powodem mogą być błędy w nawożeniu, złe parametry wody, oświetlenie itp. Czyli rzeczy na które ślimaki raczej nic nie wskórają Nie jeden już doradzał tu przykładowo jakże popularne kosiarki, nie patrząc nawet na litraże akwariów do których je proponuje... Staramy się tego unikać i edukować. Pozdrawiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
almaster Opublikowano 3 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Września 2014 (edytowane) Robiłem testy i niejeden w akwarystyce roślinnej ma ten problem, że NIE DA SIĘ zwalczyć glonów. Mówiąc po chłopsku "jest dużo roślin, jest dużo glonów". A wtedy w gre wchodzi jedynie ekipa sprzątająca, polecam wątki na forum roślinyakwariowe.pl. Po drugie, kilka sztuk tylomelani i faktycznie problem z głowy. Zostaje wycieranie raz na miesiąc delikatnego nalotu z szyb i tyle. Edytowane 3 Września 2014 przez almaster Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahr Opublikowano 3 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2014 Mówiąc po chłopsku: to co piszesz to jest bullshit (a po naszemu g. prawda). To że ludzie w akwarystyce roślinnej mają problemy z glonami, świadczy tylko o tym, że nie mają pojęcia o tym co robią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 3 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2014 Robiłem testy i niejeden w akwarystyce roślinnej ma ten problem, że NIE DA SIĘ zwalczyć glonów. Na serio ojejku... Coś z naszym forum jest nie tak... więc chcesz mi powiedzieć, że Ci wszyscy którzy zakładali tematy w dziale "Glony" i którym udało się wyprowadzić glonarium, żeby było w końcu akwarium kłamali. Ale ludzie są podli... A tak serio... Robiłeś testy, ale widocznie nie do końca wiesz po co. Pewnie, że się nie da bo glony zawsze były i będą w akwarium bo są częścią jego ekosystemu, bez nich w akwarium również nie istniało by życie, musi być zachowana równowaga a one są jej częścią. Ale można je mieć pod kontrolą i będą ale często w nawet niewidocznym stopniu. Mówiąc po chłopsku "jest dużo roślin, jest dużo glonów". Czyli czas się wziąć za powiększanie wiedzy o roślinach. A wtedy w gre wchodzi jedynie ekipa sprzątająca, polecam wątki na forum roślinyakwariowe.pl. Chyba sam ich nie doczytałeś. Bo byś tego nie napisał. Ja Ci polecę poczytanie na naszym forum w dziale roślin chociaż poradniki, które napisał Łoren. Skarbnica wiedzy o potrzebach roślin, w skrócie i napisane chłopskim językiem, więc każdy powinien to zrozumieć. Po drugie, kilka sztuk tylomelani i faktycznie problem z głowy. Nie, bo problem Ci cały czas wraca. Gdybyś wiedział dokładnie jakie mają potrzeby Twoje rośliny to zapewne nawet raz na miesiąc byś nie musiał przecierać tych szyb, ale tu już trzeba trochę poczytać, zrozumieć, przetestować i dojść do tego moetodą prób i błędów... Nie mam tych ślimaków i nie mam tylu glonów, które by mnie przerażały i zmuszały mnie do wpuszczania biednych ślimaków do niesprzyjających im warunków w moim akwarium. Pozdr. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
almaster Opublikowano 4 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Września 2014 (edytowane) Widzę że nie ma co dyskutować z wszechwiedzącym internetem, jedyne takie uparte forum;d Pozdrawiam! Edytowane 4 Września 2014 przez almaster Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy102 Opublikowano 4 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2014 (edytowane) Widzę że nie ma co dyskutować z wszechwiedzącym internetem, jedyne takie uparte forum;d Pozdrawiam! Skoro tylu użytkowników ma odmienny punkt widzenia od Twojego, to chyba coś w tym musi być. Pomyślałeś nad tym? A może tak uparte, bo tu ludzie znają się na tym co robią? Tylko zakładający temat nie zawsze dopuszczają to do siebie i szukają odpowiedzi na innych forach, takich gdzie dostaną odpowiedzi im pasujące. Edytowane 4 Września 2014 przez andy102 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.