Przeprowadzka do większego akwarium. Porady?

[matejo90]

Witam

 

W najbliższym czasie będę robił przeprowadzkę moich podopiecznych do większego akwa. Aktualnie mam takie około 35-40l (niestandardowe sześciokątne) i jest za małe, a po okazyjnej cenie nabyłem 60l z pokrywą.

 

1. Mam pytanie, jeśli odłowię rybki do wody wypompowanej z akwa ok. 5-10l, to około 15l będę chciał wypompować do wiaderka, aby nią zalać nowe akwarium a resztę uzupełnić czystą odstaną, + woda z rybkami.  Nie będzie to kolidowało?

Wodę lać przez siatkę do odłowu ryb, żeby ją delikatnie odfiltrować?? czy macie jakieś inne rady?

2. Czy przepłukiwać żwir? czy zostawić go tak jak jest i tylko przenieść do nowego? .. nadmienię, że będzie tam mix nowego i starego żwiru, a w starym już trochę rybki narobiły.

3. Z tego co czytałem filtra nie czyścić, wsadzić jak jest wtedy bakterii będzie więcej (Aquael Fan1)

4. Grzałkę mam 50W więc w zupełności chyba wystarczy.

5. Roślinki również do wody z akwarium, czy można do jakiejkolwiek, aby wody?

6. W kwestii napowietrzania, w starym akwarium miałem tylko filtr z rurką na zewnątrz, czy inwestować w "brzęczyk", czy wystarczy ruch wody?

 

Będę robił to pierwszy raz, więc liczę na jakieś porady w tej kwestii co warto zrobić aby przyspieszyć, ułatwić i uzyskać jak najlepszy efekt przeprowadzki dla rybek.

[Miniu]

1. Za mało dojrzałej wody.

2. Nie płucz żwiru - w nim żyje najwięcej bakterii, które pomagają ustabilizować zbiornik.

3. Jeżeli filtr nie jest zapchany to nie płucz go. Pewnie to wiesz, ale to tak gwoli przypomnienia - filtr płuczemy w wodzie z podmianki.

4. W zupełności

5. Ja przy restartach trzymam je w miednicy z wodą prosto z kranu - rośliny muszą jakoś przetrwać czas naszych prac przy akwarium.

6. W większości przypadków sam ruch tafli jest wystarczający, więc nie radziłbym Ci zabawy w kupowanie brzęczyka.

[Krzysiek1702]

1. Wody zostaw jak najwięcej. Im więcej tym lepiej. 

2. Nie płucz żwiru. W nim jest najwięcej bakterii. Proponuję obecny żwir dać na tył akwarium, a na przód dać piach. Piach ma większą powierzchnię biologiczną i niektóre ryby potrzebują piachu na dnie. 

3. Nic z nim nie rób. 

4. Wszytko zależy od tego jaką masz temp. w pokoju. 

5. Możesz do miski z wodą z akwarium, możesz do miski z świeżą wodą.

6. Napowietrzanie poprzez ruch tafli wody zdecydowanie wystarczy.  

 

E: Miniu pierwszy 

[matejo90]

1. Za mało dojrzałej wody.

2. Nie płucz żwiru - w nim żyje najwięcej bakterii, które pomagają ustabilizować zbiornik.

3. Jeżeli filtr nie jest zapchany to nie płucz go. Pewnie to wiesz, ale to tak gwoli przypomnienia - filtr płuczemy w wodzie z podmianki.

4. W zupełności

5. Ja przy restartach trzymam je w miednicy z wodą prosto z kranu - rośliny muszą jakoś przetrwać czas naszych prac przy akwarium.

6. W większości przypadków sam ruch tafli jest wystarczający, więc nie radziłbym Ci zabawy w kupowanie brzęczyka.

 

 

1. Wody zostaw jak najwięcej. Im więcej tym lepiej. 

2. Nie płucz żwiru. W nim jest najwięcej bakterii. Proponuję obecny żwir dać na tył akwarium, a na przód dać piach. Piach ma większą powierzchnię biologiczną i niektóre ryby potrzebują piachu na dnie. 

3. Nic z nim nie rób. 

4. Wszytko zależy od tego jaką masz temp. w pokoju. 

5. Możesz do miski z wodą z akwarium, możesz do miski z świeżą wodą.

6. Napowietrzanie poprzez ruch tafli wody zdecydowanie wystarczy.  

 

E: Miniu pierwszy 

 

Dzięki za odpowiedź

Wody postaram się wypompować jak najwięcej.

Żwir na koniec potraktuje odmulaczem, żeby wybrać te syfy z niego i przełożę w formie jakiej był.

Filtr po prostu przełożę, czyli tak jak planowałem.

W pokoju w upalne dni miałem koło 29'C i trochę się martwiłem temperaturą wody bo i ona miała koło 29'C, ale już teraz jest dużo lepiej, bo chłody nastają. Powiedziałbym nawet, że w końcu grzałka zaczęła działać.

Rośliny włożę w wodę.

Napowietrzanie pozostawię w dalszym ciągu filtrowi.

 

Co do piachu, nie mam chyba odwagi się w to bawić i postawię na sam żwir, po prostu z przodu dam mniejszą warstwę, a na tył sporo tak, jak w poradnikach.

 

A jeszcze jedno pytanie. Czy jeśli dostałem żwir razem z nowym akwarium, podobno jest przepłukany, ale zrobię też to sam dla pewności, to wyłożyć go na dno, czy wymieszać z moim i rozłożyć po całości?

[darekbart]

Nowy żwir daj na dno, a starego nie odmujaj,zrobisz odmulanie za parę tygodni, jak się biologia ustabilizuje.

 

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

 

 

[matejo90]

Czyli za przeproszeniem mam go z odchodami przenieść?

Edited August 18, 2014 by matejo90

[darekbart]

Odchody ściągnij wężykiem ile się da,wodę później przelejesz przez wate i będzie wstępnie przeczyszczona,żwir do akwa,zalewasz starą wodą i uzupełniasz świżą, zmętnieniem wody się nie przejmuj,filtr swoje zrobi.

 

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

 

 

[matejo90]

a powiedzcie mi jeszcze, czy ryby w oddzielnym wiaderku długo trzymać, czy zaraz po przeniesieniu mogę je wpuścić z powrotem?

Licząc, że około 16.00 zacznę akcję przeprowadzka... zanim wypomuję wodę, wyłapię ryby wszystko zdemontuję i przełożę, to może koło 19. skończę, a Ryby?? na 20:00 wpuścić, czy od razu po zakończeniu pracy niech się zadomowią?

Edited August 18, 2014 by matejo90

[andy102]

Odczekaj z 2-3 godziny po akcji, niech się woda trochę wyklaruje. Pamiętaj o tym żeby rybom zapewnić natlenienie w wiadrze i o kontroli parametrów po restarcie. Różnie bywa...

[Krzysiek1702]

 

 

Co do piachu, nie mam chyba odwagi się w to bawić i postawię na sam żwir, po prostu z przodu dam mniejszą warstwę, a na tył sporo tak, jak w poradnikach.

 

 

Może ja jestem jakiś głupi, ale proszę powiedz mi w co trzeba się bawić przy najprostszym podłożu? 

[matejo90]

 

 

Może ja jestem jakiś głupi, ale proszę powiedz mi w co trzeba się bawić przy najprostszym podłożu? 

 

nie wiem, ale mam jakieś przeczucie, że zaraz by mi zamuliło akwa a tego nie chce... zresztą żwirek też ok

[andy102]

nie wiem, ale mam jakieś przeczucie, że zaraz by mi zamuliło akwa a tego nie chce... zresztą żwirek też ok

Żwirek ok, ale nie dla wszystkich gatunków ryb.

Jakie przeczucie ? Jeśli założysz zbiornik prawidłowo i będziesz je konsekwentnie, prawidłowo prowadził nie zapominając o wszystkich szczegółach, to o żadnym "zamuleniu" nie ma mowy. Wszystko w Twoich rękach i w Twojej głowie.

Edited August 19, 2014 by andy102

[kaserro]

 

 

Może ja jestem jakiś głupi, ale proszę powiedz mi w co trzeba się bawić przy najprostszym podłożu? 

 

Czy jesteś głupi tego nie wiem, ale każdy piasek trzeba długo płukać w jakimś wiadrze czy czymś, bo swego rodzaju syf z tego piachu w akwarium nie osiada wogóle, piach się powinno przepłukać ciepłą wodą kilka razy, aż do otrzymania wody wlanej do piachu prawie identycznej krystaliczności jak kranówa. Ja swój przepłukałem około 12 razy. Nawet jak się wypłucze wszelkiego rodzaju śmieci z piachu i woda jest w porównaniu z kranówą identyczna, to woda w akwarium staje się w pełni przejrzysta po kilku (4-5?) dniach.  I proszę bez cytowania i poprawiania bo robiłem u siebie piach 2 razy: raz z jednokrotnie przepłukanym, drugi raz tak jak napisałem wyżej. Zabawa z piaskiem może przerażać i zależnie od rodzaju piachu jest krótsza lub dłuższa, jest to jednak gra warta świeczki bo efekt jest naprawdę zadowalający.

U siebie zastosowałem rozwiązanie pół na pół - połowę akwarium zasypałem piaskiem, a drugą kamykami. Możesz zrobić podobnie tyle że nie dawać tak jak ja kamyków tylko żwir.

[matejo90]

Jestem ponownie... Wykonałem zgodnie z zaleceniami:

1. Nowy żwirek przepłukany i obsadzony na dnie, na to substrat do roślin Florapol.

2. Ze starego akwarium udało mi się odzyskać sporo wody czyli jakieś 30l, może mniej (była żółta, ale przelałem ją przez materiał i jakoś przefiltrowałem z zanieczyszczeń.

3. Stary żwirek bez płukania wyłożony na wierzchnią warstwę podłoża. 

4. Do akwarium wlałem około 30l świeżej wody, odstała troszkę z dodatkiem Biotopolu JBL, aby wytrącić negatywne substancje, następnie przefiltrowaną wodę z odzysku.

5. Zamontowałem grzałkę i filtr (nie płukałem nic) i włączyłem, żeby filtr już pracował a woda się grzała.

6. Zasadziłem rośliny, włożyłem korzeń.

 

Pojawiło się dosyć duże zmętnienie wody, więc podałem Clynol JBL, ale przejrzystość wody oceniam na 4/10.

Dodatkowo filtr jak pracuje i wypuszcza bąbelki to bardzo dużo ich się gromadzi na powierzchni, można powiedzieć, że się pieni.

 

To minie? czy zalecacie jakieś inne działania?

 

Filtr chodzi zawsze 24/7, grzałka ma termostat więc włącza się w zależności od temperatury wody.

Czekam na rady. 

[Mapet]

Tyle dodałeś chemii, że się nie dziw że coś Ci się tam pieni.

Już nic tam nie wlewaj, teraz zapomnij o tym akwarium i przypomnij sobie o nim za 2-3 tygodnie.

Tylko co jakiś czas zwiększaj czas świecenia (zaczynając od 6 h - kończąc na 10 h).

Możesz wlać trochę potasu i zacząć podawać węgiel (w jakiej kolwiek postaci go masz).

[matejo90]

Zmętnienie po nocy ustało, dalej został problem gromadzących się bąbelków przy powierzchni po wydmuchaniu przez filtr.

Na powierzchni wody przy 24/7 pracującym filtrze tworzy mi się takie skupisko bąbelków... czy to jest groźne dla stworzeń żyjących w środku?

Pojedyncze rybki pływają przy powierzchni, ale później pływają normalnie.
Może coś zalega w filtrze i jednak powinienem go przepłukać???

 

Zrobiłem restart, bo ryby zaczęły się słaniać pod dnie - teraz będzie już dobrze.

 

ZAMYKAM TEMAT

Edited August 23, 2014 by matejo90

[Krzysiek1702]

 

 

osobiście po poradach i tak skończyło się tym, że przepłukałem wszystko, postawiłem zbiornik na świeżej wodzie, wpuściłem aquasafe do fory, załączyłem filtracje, do tego podaje wg zaleceń Denitrol (bakterie), ryby żyją, mają się dobrze więc chyba nie ma sensu syfić

 

Dziwisz się, że masz problemy? Może dolej jeszcze więcej magicznych buteleczek? Przed tobą teraz pewnie jeszcze glony, zakwity wody i zdychanie rybek

[matejo90]

Myślę, że nie .. obyś się mylił..

[kostka99]

Tylko wyciągnij ten zameczek. W poprawianiu parametrów wody raczej nie pomaga.

Po kilku dniach od założenia akwarium zrobiłeś restart, bo ryby się chowały? Chowały się, bo były w nowym miejscu, potrzebują trochę czasu aby się przyzwyczaić. Takie przerzucanie ich z akwarium do akwarium jest dla nich bardzo stresujące.