filtr do 112l

[rafiki09]

Witam Wszystkich na forum:D

Jestem początkującym akwarysta. Niedawno odkupiłem od kuzyna baniak 112l wraz z całą obsadą i zaczęła się zabawa. Moje pytanie jest odnośnie odpowiedniego filtra do akwarium 112l(dotąd jest zamontowany hailea bt700) Naczytałem się masę najróżniejszych opinii o różnych typach filtrów i zrobił mi się w głowie mentlik.
Na kubeł nie bardzo mam miejsce więc skreśliłem go od razu, zastanawiam się między filtrem wewnętrznym aquael turbo filter 1000 lub kaskadowym fzn2 lub 3.
Z tego co dotąd wyczytałem odpowiedniejszy byłby filtr kaskadowy ale który? FZN-3 jest mocniejszy ale podobno potrafi być głośny( głośność ma duże znaczenie-akwarium stoi w sypialni) za to cichszy FZN-2 nie wiem czy da rade.
Proszę o pomoc

Obsada
gurami dwuplame-2
gurami złociste-2
gurami mozaikowe -2
neonki - 12
kosiarki- 2
kiryski-2
glonojad-2
sum szklisty
sum agamyxis
gupiki-3

[włóczykij]

Jaki masz fundusz na filtr ?

[richter]

Wewnętrznego bym nie brał ze zwykłej wygody: trzeba moczyć łapy przy czyszczeniu takiego filtra, podnosić pokrywę czy tam szybę (jeśli masz czymś baniak przykryty), a przede wszystkim filtr zabiera miejsce w akwarium.

 

Z wyborem kaskady miałem podobny dylemat, w końcu wziąłem FZN2. Jest bardzo cicha (choć przez pierwsze tygodnie taka nie była i dała mi popalić). Przy mojej obsadzie, w podobnym litrażu nieco ponad 100L, wydajność filtra mnie zadowala. Wkłady czyszczę co 3-4 tygodnie, natomiast rurkę wlotową przynajmniej raz w tygodniu, bo często zatrzymują się w niej jakieś strzępy liści i inne farfocle, przez co przepływ trochę spada. Wyjęcie rurki ssącej jest wygodne - nie trzeba przy tym wcale ruszać koszyczków z wkładami.

Co do FZN3 się nie wypowiadam, ale opiniami w internecie co do głośności tej kaskady bym się nie przejmował, bo nie muszą być prawdziwe. Najlepiej samemu to zweryfikować.

 

PS. Dobrze by było uporządkować obsadę.

 

[Situ]

Aktualnie posiadam FZN3(od miesiąca). Akwarium stoi ok. 1,5 metra od łóżka. Kaskady praktycznie w ogóle nie słyszę. Od czasu do czasu jak się ustawi mocniejszy przepływ zaczyna głośniej pracować. Wydaję mi się, że jest to spowodowane drganiami plastikowej pokrywy. Wystarczy ją delikatnie poruszyć, ewentualnie troszkę podnieść i mamy spokój na całą noc. Nie mam najmniejszych problemów z zaśnięciem, ponieważ jest po prostu cichutko