Skocz do zawartości

Bojownik - gruby brzuch


wietnam67
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

mam problem z bojownikiem, poniżej opisałem co trzeba, mam nadzieję że da się coś jeszcze zrobić :(

 

1. Litraż zbiornika - 20 litrów
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał 2-3 tygodnie bez ryb - zbiornik ma już jakieś 4 lata, to jest drugi bojownik w tym akwarium (ale woda była zmieniana oczywiście po ostatnim)
3. Rodzaj i model filtra / czy jest włączony cały czas. - jest włączony cały czas, filtr to Pat-Mini
4. Gatunki i ilość ryb - jest tylko bojownik i glonojad
5. Ilość i rodzaj roślin - jest Żabienica Amazońska i taka kulka której nazwy nie pamiętam.
6. Inne sprzęty: co2, napowietrzanie, grzałka itp - jest grzałka
7. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. - Bojownika karmię zwykle mrożonkami, średnio 2 razy w tygodniu dostaje zywy pokarm z torebek na który sobie może polować
8. Parametry wody (no2, no3, ph, kh, gh, po4 itp.). - nie mam jak tego sprawdzić :(
9. Temperatura w zbiorniku. - 31,5 C, a w małym zbiorniku z bojownikiem 26 C
10. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra). - filtr czyszcze średnio co 3 tygodnie, wodę zmieniam raz na 2 miesiące (z czyszczeniem wszystkiego co jest w środku) + w momencie kiedy czyszczę filtr, podmieniam też jakieś 70% wody w akwa.
11. Problem jaki mamy z podopiecznymi (objawy, od kiedy zaobserwowane). - od kilku dni jest jakiś osowiały, dzisiaj rano zauważyłem, że ma odstające łuski i gruby brzuch, poczytałem że to może być posocznica, ale tam jednym z objawów były wyłupiaste oczka, a mój bojownik ma normalne. Jakąś godzinę temu przeniosłem go do zbiornika z nieco chłodniejszą wodą i jakoś ożył, porusza płetwami i zmienia pozycje, w akwa leżał tylko przy powierzchni. To wszystko zaczęło się w momencie upałów, temperatura wody musiała wtedy chyba podskoczyć i być może to wtedy zachorował (nie wiem, tak tylko piszę).
12. Zdjęcie chorej rybki.

http://imgur.com/fLRFt98
http://imgur.com/BNSUkgP
http://imgur.com/ymFAa9U

 

 

13. Zdjęcie zbiornika.

http://imgur.com/LBnS9dj
http://imgur.com/BwEYepE
http://imgur.com/QixT8fz
http://imgur.com/MFgWIz4

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to za mrożonki? Jeśli jest to ochotka i rurecznik to być może w tym tkwi problem. Choć z drugiej strony biorąc pod uwagę odstające łuski równie dobrze może to być posocznica.

Dostaje mrożoną ochotkę, to co można w każdym zoologicznym kupić. Obserwuje go cały czas, rusza płetwami normalnie, ale sprawia wrażenie jakby ciężko oddychał (rusza skrzalami i ustami jakoś tak ciężko) :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ochotka obok rurecznika to jeden z najgorszych pokarmów. Raz że powoduje nadmierne otłuszczenie ryb to jeszcze może zawierać w sobie różne trujące związki jak i zarazki. Możesz spróbować zrobić bojownikowi głodówkę i zobaczysz czy brzuch mu choć trochę opada.

Bojowniki nie należą do ryb długowiecznych. Być może Twojego dopada już starość, a co za tym idzie ryba ma osłabiony organizm i zaczynają ją dopadać różne choroby. Wspomniałem w poprzednim poście że może to byc posocznica. Choroba ta na ogół atakuje właśnie ryby starsze i osłabione.

 

sprawia wrażenie jakby ciężko oddychał (rusza skrzalami i ustami jakoś tak ciężko)
To moze świadczyć o przeziębieniu błędnika. U tych ryb jak i u innych ryb labiryntowych powietrze nad akwarium powinno mieć taką samą lub co najmniej bardzo zbliżoną temperaturę jak woda w akwarium.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj go nie karmiłem, zobaczymy jak rano będzie wyglądał. Na razie sprawia wrażenie jakby ożył, rusza płetwami i nabiera cześciej powietrza. Ten bojownik ma już troszkę ponad 2 lata, tak więc już ma swój wiek, ale nie chciałbym żeby skończył umierając w męczarniach :(

A i zauważyłem, że wypuszcza dośc spore bąble powietrza skrzelami, zaraz po tym jak złapie powietrze z powierzchni.

Edytowane przez wietnam67
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On nie jest czasem cały pokryty wysypką?

nie, ma tylko białe plamki na głowie

 

Edit:

Już mu nic nie pomoże ;( niestety zdechł przed chwilą, pływał dużo przez moment, po czym padł i leży na dnie nie rusza się w ogóle ;(

Edytowane przez wietnam67
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...