Obsada akwarium 112l a bojowniki

[Szayel]

Witam Po przygodzie z 60l akwarium postanowiłem zainwestować w coś większego. Jako, że pojawiła się wielka okazja, nabyłem używane akwarium 112l. Po zalaniu go wodą, włączeniu filtra i ponad 3 tygodniach oczekiwań zrobiłem testy wody, które wyglądają następująco:

pH: 7,4

NO3: 18,5

NO2: 0

KH: 8 dkH

GH: 9,94

I teraz pojawia się pytanie.. Jak dobrać odpowiednią obsadę? Osobiście bardzo podobają mi się bojowniki. Jest to moja ulubiona rybka W swoim trochę mniejszym akwarium hodowałem ich 4. 1 samiec i 3 samice (tak doradzili mi w zoologicznym). Jednak prawdopodobnie od zbyt wysokiej temperatury (duże upały, a ja nie miałem jeszcze wiatraka) wszystkie padły. Teraz gdy montuję nowe akwarium, chciałbym znów mieć te rybki. I tutaj pojawia się pytanie.. Ile? Czytałem, że w małych zbiornikach nie powinno być więcej niż 1 samiec bo się będą gryźć. Ale 112l to już trochę większy zbiornik. Mogą być 2 samce? Czy to zbyt mały litraż? Ile mogę mieć maksymalnie bojowników? No i jeszcze pozostaje dobór jakiś ławic do tych bojowników. Więc jakie jeszcze rybki i w jakich ilościach mógłbym wpuścić? Bardzo proszę o podawanie różnych przykładów tak by było z czego wybrać Dzięki za pomoc!

[Deadmau5]

Do bojowników jako ławicę daj razbory klinowe i zrób sobie azję

[Atreyu]

1 samiec + 3 samice. Do trzymania dwóch samców potrzeba dużo większego baniaka, a i tak nie polecam bo prędzej czy później będą się spotykać a nie są to ryby które odpuszczają.

[Szayel]

Rozumiem. No to kwestię bojowników mamy załatwioną. Teraz proszę o jakieś propozycję co do tego ile i czego do nich dokupić.

[Atreyu]

Parametry nie są skrajne, tutaj można całkiem sporo jak chodzi o popularne ryby. Powiedz co Ci się podoba z tego co widujesz w zoologach, na pewno coś podpowiemy.

[Szayel]

Właśnie tutaj jest mój główny problem bo mieszkam w takim trochę zadupiu i w jedynym zoologu jaki tutaj jest sprzedają bojowniki, molinezje, neony, gupiki, skalary i jakieś mieczyki chyba ostatnio widziałem. Więc ciężko coś fajnego kupić. Ostatnio zamówiłem sobie u nich 10 bystrzyków amandy. 1 padł im w sklepie więc mam ich 9. I te rybki raczej zostaną bo nabrały ostatnio bardzo ładnego, żywego koloru Ogólnie to chciałbym żeby bojowniki były dominatorami. Tzn. żeby były największe w akwarium. I do nich dobrać jeszcze jakieś mniejsze rybki.

[splend]

 

 

Do bojowników jako ławicę daj razbory klinowe i zrób sobie azję

Na pewno fajnie by to wyglądało. Problem polega jednak na tym że razbory klinowe preferują wodę o pH do 6,8 a tutaj autor tematu podał że ma pH 7,4.

 

Do trzymania dwóch samców potrzeba dużo większego baniaka, a i tak nie polecam bo prędzej czy później będą się spotykać a nie są to ryby które odpuszczają.

To prawda że samce bojowników wspaniałych są rybami bardzo walecznymi względem siebie i w niezadużym akwarium powinno się trzymać jednego samca z dwoma, trzema samicami.

Ja bym Ci proponował do bojowników dodać danio perłowe Danio margaritatus. Ryby te są prawie tej samej wielkości co bystrzyki amandy, jednak lepiej pasują do parametrów wody w Twoim akwarium. Na dno można by dołożyć cierniooczki myersa Pangio myersi. Jednak dla cierniooczków niezbędne jest podłoże z piasku.

[Szayel]

Co do tych danio to wcale nie głupi pomysł gdyby nie te moje bystrzyki :/ Bo nie mam nikogo znajomego kto faktycznie miałby akwarium i w odpowiedni sposób o nie dbał. Więc póki nie doczekają swojej starości (czyli jeszcze dość długo bo kupiłem je jako bardzo młode ) będą musiały u mnie zostać. Więc póki co w obsadzie będę miał bojowniki 1+3 i te 9 bystrzyków. Te cierniooczki jakoś nie bardzo mi pasuje z takiego względu, że to taka ryba nie ryba. Jeśli chodzi o wygląd. A u mnie w domu są małe dzieci i głównie dla nich jest to akwarium. Dobry wujek założył i dba a one przychodzą i oglądają No i chciałbym żeby faktycznie coś tam fajnie pływało

[Adrian Anioł]

Danio perłowe to fajna rybka.

Ale, jej cena już nie>_>.

Niestety też większość sklepów ma je na zamówienie:(.

 

 

 

Edytowane 29 Czerwca 2014 przez Adrian Anioł

[splend]

Co do cierniooczków to na pewno jest to kwestia gustu co się komu podoba, a co nie. Mi akurat te ryby podobają sie bardzo. Ale jeśli Tobie się nie podobają, a masz piach jako podłoże, to może zamiast cierniooczków, stadko kirysków panda Corydoras panda.

[Szayel]

No, to już prędzej Czyli 4 bojowniki, 9 bystrzyków i kilka kirysków?

[Atreyu]

Haraszo. Będzie w sam raz.

 

Kirysków z 8 uwzględniając możliwe straty moralne w populacji po aklimatyzacji - tak żeby jakieś stadko było.

 

Kiryski są wymienne z otoskami, ew. z "glonojadem" tj. "zbrojnikiem niebieskim" tj. poprawnie Ancistrusem sp w ilości 1 lub 2. Jak akwarium ma być dla dzieci to ostatnie to fajny pomysł. Śliczne ryby już masz - bojki. Zbrojniki są charakterystyczne i ciekawe. Pamiętam za szczenięcych lat akwarium na świetlicy w mojej podstawówce. Pamiętam tylko jedną jedyną rybę - pleco na szybie, to nie pleco [i dobrze] ale też zapada w pamięć i dzieciaki jakoś zwracają uwagę na tego spokojnego kolegę przyklejonego do szyby, przynajmniej ja zwracałem.

 

Od razu też pomyśl nad jakimś mieskiem dla bojków.

[Deadmau5]

Nie wiem jak Twoj bojek ale moj atakowal amandy i musial wyleciec:( kiryski tez polecam bo to dardzo fajne rybki,przekopujac piach w poszukiwaniu jedzenia beda dzieciakom sie podobaly.A zbrojnik to tez ciekawa rybka,karmienie jej warzywkami tez sprawia duzo przyjemnosci:)

[Krzysiek1702]

A jakie masz podłoże? Każda ryba denna wymaga piachu na dnie. Nie drobnego żwirku tylko piachu.

[Atreyu]

A jakie masz podłoże? Każda ryba denna wymaga piachu na dnie. Nie drobnego żwirku tylko piachu.

 

Ale która która - bo jak miałem zbrojnikowate w akwarium podzielonym na część z piaskiem i kamieniami - to na piachu bardzo rzadko siedziały, wolały powierzchnie do których mogą się "przyssać" tj. korzenie, kamienie, nawet szyby.

 

Natomiast jak chodzi o kiryski, to też nie jest raczej jakiś wymóg. Ważne żeby nie było tam ostrego żwiru, a jak ktoś bardzo chce to może zrobić kiryskom mały plac zabaw do grzebania w postaci plaży.

[richter]

Taka plaża dla kirysków ma sens przy dobrze ukorzenionej i gęstej roślinności, najlepiej "trawnikowej", oddzielającej część ze żwirkiem od części piaszczystej. Przy braku przeszkód wszędobylskie kiryski przeturlają sobie kamyczki i za jakiś czas całe dno będzie wyglądać identycznie.

 

Nie wiem czy aż tyle samic bojownika w 112 l to dobry pomysł, nawet jeśli akwarium byłoby bardzo zarośnięte, z wieloma kryjówkami. Dużo zależy od charakteru tych rybek. W podobnym litrażu miałem bojownika, który tolerował jedną samicę, pozwalał jej swobodnie pływać, podczas gdy inne siedziały wystraszone w krzaczorach, bo zaciekle gonił je po całym akwarium. W efekcie zostawiłem go tylko z jedną samicą.

Na początek dałbym tylko parkę bojowników i obserwował jak się sprawy między nimi mają.

[Luna]

Odnośnie piasku.

 

Natomiast jak chodzi o kiryski, to też nie jest raczej jakiś wymóg. Ważne żeby nie było tam ostrego żwiru, a jak ktoś bardzo chce to może zrobić kiryskom mały plac zabaw do grzebania w postaci plaży.

 

Kiryski ryją w dnie i przesiewają piasek przez skrzela, co ma dla nich też znaczenie zdrowotne (higiena). Piasek nie jest więc fanaberią, którą można dodać "jak ktoś bardzo chce".

Przesiewają piasek przez skrzela, kopią w nim - to dla nich naturalne. Akwarystyka zaś polega chyba na tym aby zapewnić rybom optymalne warunki, w których będą mogły do woli przejawiać naturalne zachowania.

 

Nie piszę tego złośliwe

Po prostu doradzając innym starajmy się mieć na uwadze przede wszystkim dobro ryb i ich potrzeby.

Edytowane 2 Lipca 2014 przez Luna