Skocz do zawartości

problem z bojownikiem


kropka207
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie, otóż mam pewien problem z bojownikiem, mianowicie od 2.06.14 ma ogromny brzuch, oprócz tego nic sie z nim nie dzieje. Pływa, reaguje na mnie, normalnie je, lecz brzuch nadal jest wielki i mam wrażenie, że dalej rośnie. Mam akwarium 25l, grzałkę, filtr, temperatura wody 30stopni. Próbowałam go leczyć solą gorzką, lecz żadnej reakcji nie ma, kupiłam także krople sera baktoforte, karmie go teraz zielonym groszkiem ( wyczytałam na angielskim w forum). Nie mam pojęcia jak mu pomóc. Proszę o jakiekolwiek sugestie

Pozdrawiam
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Po pierwsze bezwzględna głodówka, dopóki brzuszek nie wróci do normy.

Masz w zbiorniku jakieś żywe rośliny?

Granulki moczyłaś przed podaniem bojownikowi, czy "na sucho"...?

Dasz radę wkleić zdjęcie bojownika i całego zbiornika?

Czyli nic mu nie dawać do jedzenia? żadnych żywych roślin- a nie mam taka kulke glonowatą nie wiem jak sie nazywa, granulki wrzucałam na sucho... postaram się zaraz zrobić mu zdjęcie. Mam wrażenie, że sie nie wypróżnia..

Zdjęcia

post-21156-0-43749200-1402592725_thumb.jpg

post-21156-0-88609300-1402592728_thumb.jpg

Edytowane przez kropka207
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic absolutnie do jedzenia mu nie dawaj. Ryby nie umierają z głodu, prędzej z przejedzenia.

Jeśli nie widzisz zmian w zachowaniu, to może jeszcze nie jest tak źle i bojownik sam sobie poradzi.

Zmniejsz temperaturę do 28*C - w zupełności wystarczy na czas leczenia. Zbyt ciepło na dłuższą metę też nie jest dobre.

Jak masz możliwość to kup jutro jedną gałązkę rogatka sztywnego w sklepie zoologicznym i wrzuć luźno do zbiornika (rogatek nie ma korzeni)

Masz w domu jakiś ogólny preparat przeciwko grzybom i bakteriom np. CMF lub sam błękit metylenowy...?

Nie podawaj na razie Baktoforte, póki nie będzie wiadomo czy jest to konieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic absolutnie do jedzenia mu nie dawaj. Ryby nie umierają z głodu, prędzej z przejedzenia.

Jeśli nie widzisz zmian w zachowaniu, to może jeszcze nie jest tak źle i bojownik sam sobie poradzi.

Zmniejsz temperaturę do 28*C - w zupełności wystarczy na czas leczenia. Zbyt ciepło na dłuższą metę też nie jest dobre.

Jak masz możliwość to kup jutro jedną gałązkę rogatka sztywnego w sklepie zoologicznym i wrzuć luźno do zbiornika (rogatek nie ma korzeni)

Masz w domu jakiś ogólny preparat przeciwko grzybom i bakteriom np. CMF lub sam błękit metylenowy...?

Nie podawaj na razie Baktoforte, póki nie będzie wiadomo czy jest to konieczne.

Dobrze, nie mam żadnego preparatu opróczy tego baktoforte, mam dokupić w sklepie? Baktoforte podałam wczoraj 22 krople czyli rozumiem, że jutro mam tego nie powtarzać wg instrukcji ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, jeśli już podałaś lek, to nie przerywaj kuracji - podaj jutro kolejną dawkę.

Myślałam o CMF-ie lub błękicie, bo to słabsze preparaty niż Baktoforte. Ale skoro już zaczęłaś tym leczyć, to nie ma potrzeby podawania innego.

Chyba, że chcesz mieć w podręcznej apteczce coś "słabszego" to kup błękit metylenowy Zooleku (Blue Ichtio)

Jak podajesz ten groszek bojownikowi i od kiedy...?

Co ze zdjęciami?

 

EDIT: Aaa... Ok, już wkleiłaś ;)

Edytowane przez maziama
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, jeśli już podałaś lek, to nie przerywaj kuracji - podaj jutro kolejną dawkę.

Myślałam o CMF-ie lub błękicie, bo to słabsze preparaty nić Baktoforte. Ale skoro już zaczęłaś tym leczyć, to nie ma potrzeby podawania innego.

Chyba, że chcesz mieć w podręcznej apteczce coś "słabszego" to kup błękit metylenowy Zooleku (Blue Ichtio)

Jak podajesz ten groszek bojownikowi i od kiedy...?

Co ze zdjęciami?

 

EDIT: Aaa... Ok, już wkleiłaś ;)

Groszek podaję od wczoraj, umyty, obrany ze skórki i pokrojony na malutkie kawalki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla dobrego zrozumienia: mówisz o zielonym groszku, czy o grochu, tym jasnym/białym...?  :mrgreen:

Jeśli nie spowodował wypróżnienia to na razie odstaw.

Masz tam gałęzatkę (ta zielona kulka), to też zalicza się do żywych roślin, więc rogatek nie jest jutro niezbędny. Chociaż swoją drogą mogłabyś pomyśleć o żywych roślinach, bojownik lubi gąszcz w akwarium. Jeśli nie masz ręki do roślinności to nawet garść rogatka, o którym wspomniałam, będzie lepszy niż nic.

 

Na zdjęciach widać dość mocne wydęcie, nie wiem, czy już nie zaawansowane. Baktoforte być może zapobiegnie lub już zacznie leczyć ewentualne zakażenie bakteryjne.

 

Czyli na razie głodówka, jutro druga dawka Baktoforte i pilnie obserwuj zachowanie bojownika. Dopóki bojuś z zainteresowaniem przypływa na twój widok i nie poleguje zbyt długo na dnie, możesz się nie martwić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla dobrego zrozumienia: mówisz o zielonym groszku, czy o grochu, tym jasnym/białym...?  :mrgreen:

Jeśli nie spowodował wypróżnienia to na razie odstaw.

Masz tam gałęzatkę (ta zielona kulka), to też zalicza się do żywych roślin, więc rogatek nie jest jutro niezbędny. Chociaż swoją drogą mogłabyś pomyśleć o żywych roślinach, bojownik lubi gąszcz w akwarium. Jeśli nie masz ręki do roślinności to nawet garść rogatka, o którym wspomniałam, będzie lepszy niż nic.

 

Na zdjęciach widać dość mocne wydęcie, nie wiem, czy już nie zaawansowane. Baktoforte być może zapobiegnie lub już zacznie leczyć ewentualne zakażenie bakteryjne.

 

Czyli na razie głodówka, jutro druga dawka Baktoforte i pilnie obserwuj zachowanie bojownika. Dopóki bojuś z zainteresowaniem przypływa na twój widok i nie poleguje zbyt długo na dnie, możesz się nie martwić.

o zielonym groszku :) tak dość już wielki ma ten brzuch :(  ok nic mu już nie podam, jutro baktoforte, a co do zachowania to bywa różne, raz wydaje sie być w gorszym stanie a raz jakgdyby nigdy nic. Co do roślin to za niedlugo kupię :)

dodaję jeszcze jedno zdjęcie

post-21156-0-04666000-1402597732_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejmy nadzieję, że nie jest za późno. Bojowniki to odporne ryby i szybko się regenerują, wybaczają wiele błędów ;) Pod warunkiem, że już nie będziesz pogarszać sprawy. Choćby robił słodkie minki i mrugał oczami - nic do jedzenia nie może dostać ;)

Nie wiem, czy jutro będę na forum.

Gdyby mu się pogorszyło i np. zacząłby leżeć na dnie, miał problemy z pływaniem - obniż poziom wody do 10-15 cm, żeby ułatwić mu podpływanie do powierzchni wody (zanim obniżysz poziom wody, najpierw wlej drugą dawkę Baktoforte). Ale to tylko na wypadek, gdyby było gorzej. Mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że dobrze byłoby w poniedziałek powtórzyć kurację Baktoforte. Tylko, że do tego potrzeba by było jutro podmienić 40% wody na świeżą i przefiltrować wodę przez węgiel aktywny lub wymienić całą wodę w akwarium. Tylko, że taka woda musiałaby mieć taką samą temperaturę, jaka teraz panuje w akwarium (jeśli zdecydujesz się na wymianę całej wody odstaw ją dzisiaj do wiader, jutro podgrzej grzałką, żeby była ciepła; bojownika nie wyławiaj tylko spuść tyle wody z akwarium, żeby bojownik nie przewracał się na bok)

Nie powtarzaj kuracji, jeśli nie usuniesz wpierw leku z wody!

Odstające łuski to niezbyt dobry objaw, ale nie musi oznaczać posocznicy.

Skoro w zachowaniu bojownika nic się nie zmieniło, to dobrze.

Mam nadzieję, że nie dajesz się nabrać na słodkie oczka i utrzymujesz głodówkę...? Tak z ręką na sercu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten węgiel masz w takich pałeczkach, czy inny?

Jak w pałeczkach, to weź 2 stare skarpetki rajstopowe (ewentualnie kup nowe ;) ), włóż jedną w drugą i wsyp te pałeczki, bez tego proszku, który pewnie też tam jest w opakowaniu (możesz to przesiać przez sitko).

Postaraj się tak zawiązać koniec skarpetki, żeby ten koszyczek/rurka od filtra, na którym teraz masz gąbkę był "zanurzony" w węglu.

Nie wiem jak tam dokładnie wygląda ten twój filtr pod gąbką, więc trudno mi to tak praktycznie opisać ;)

 

Jak bojownik? Jakaś zmiana jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij




×
×
  • Dodaj nową pozycję...