Deadmau5 Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Czy po rozmrożeniu mrożonych pokarmów takich jak wodzień,artemia,rozwielitka,komar itp można je ponownie zamrozić?Czy raczej nie ryzykować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ibrachim12 Opublikowano 14 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2014 Lepiej nie ryzykuj rzeczy rozmrożonych nie można powtórnie zamrażać ryby ci się pochorują jak im to dasz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deadmau5 Opublikowano 15 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2014 Chodzi o to że przez noc przez przypadek był lekko uchylony zamrażalnik i wszystko trochę ''zmiękło'' lecz nie rozmroziło się całkowicie tak jak np. w temp. pokojowej . Stąd moje pytanie czy mogę zaszkodzić rybkom tak powtórnie zamrożonym pokarmem. Wiem że nie wolno ponownie mrozić żywności co dotyczy się ludzi jak i ryb pewnie też.Próbuję znaleźć informacje w necie na ten temat i część akwarystów podawała ponownie zamrażane pokarmy i niby nic się nie działo lecz większość odradza.Sam nie wiem co o tym myśleć.A może ktoś ma jakieś pomysły jak przetworzyć te pokarmy, obiło mi się o uszy o takich przepisach.Zna ktoś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sandi708 Opublikowano 15 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2014 (edytowane) Chodzi o to że przez noc przez przypadek był lekko uchylony zamrażalnik i wszystko trochę ''zmiękło'' lecz nie rozmroziło się całkowicie tak jak np. w temp. pokojowej . Stąd moje pytanie czy mogę zaszkodzić rybkom tak powtórnie zamrożonym pokarmem. Wiem że nie wolno ponownie mrozić żywności co dotyczy się ludzi jak i ryb pewnie też.Próbuję znaleźć informacje w necie na ten temat i część akwarystów podawała ponownie zamrażane pokarmy i niby nic się nie działo lecz większość odradza.Sam nie wiem co o tym myśleć.A może ktoś ma jakieś pomysły jak przetworzyć te pokarmy, obiło mi się o uszy o takich przepisach.Zna ktoś? Jeżeli trochę zmiękło, to chyba nie powinno być wielkiego problemu, jeśli zamrozisz... Możliwe, że się mylę (jeśli tak, to bardzo proszę moderatora o poprawę mojej wypowiedzi). Natrafiłam na innym forum na artykuł dotyczący porcjowania mrożonego pokarmu i ludzie wypowiadali się, że ciężko jest w stanie głębokiego zamrożenia przekroić kosteczkę np. wodzienia na pół, w tym celu leciutko ją rozmrażają, by trochę "zmiękła", po czym ją kroją i ponownie zamrażają. Nikt na tym forum nie pisał, że ryby mu się od tego pochorowały, nie widziałam tam też odpowiedzi negatywnych dotyczących takiej metody... Edytowane 15 Kwietnia 2014 przez sandi708 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beniek Opublikowano 15 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2014 Rozmrażały mi się oczliki kilka razy ( awarie energetyczne ) Zamrażałem i nic złego się nie stało. Rybom nic sie nie stało. Co do porcjowania. Nawet solidnie zamrożone, łatwo się porcjuje Nóż z ostrą i twardą krawędzią, przymierzyć ( można też delikatnie nakiełkować ostrzem miejsce, by ostrze się nie ześlizgnęło ) lekko uderzyć i gotowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.