Gurami marmurkowe w 240L

[marlowe]

Mam pytanie ile Gurami marmurkowych (ile samców i samic) nadaje się najlepiej do 240 L ? Oprócz nich będą:

6 bocji wspaniałych

4 Zbrojniki

7 kirysków

1 duszek amazaonski (wiem, wiem, wiem ile duch wymaga litrów i do jakich rozmiarów urośnie

4 Grubowargi dwubarwne

 

[firefighter1]

1+2 powyżej to już Twoja fantazja.

A te zbrojniki to jakie mają zadanie u Ciebie do wykonania w tej ilości?

Edytowane 3 Marca 2014 przez firefighter1

[Pley]

 

 

1 duszek amazaonski (wiem, wiem, wiem ile duch wymaga litrów i do jakich rozmiarów urośnie

To jak wiesz to po co go trzymasz w za małym baniaku?

 

4 Grubowargi dwubarwne

Jeden Labeo bicolor to już za dużo na 120cm baniak, a Ty trzymasz 4 wraz z

 

6 bocji wspaniałych 4 Zbrojniki 7 kirysków

?

To zdecydowana przesada, a zwłaszcza, że Bocje wspaniałe nie nadają się do takiego akwarium.



Ogarnij obsadę denną, a potem myśl o kolejnych rybach.

[marlowe]

dobra, bede trzymał w 240 1 Gupika, albo nie! przetne go na pół bo 1 Gupik w 240 to zupa rybna

[Pley]

Marlowe. Jeżeli nie jesteś w stanie zrozumieć, że ryby to żywe stworzenia, które potrzebują własnego miejsca to lepiej zajmij się filatelistyką- żadne zwierze na tym nie ucierpi .

Jeżeli jednak potrafisz przekłnąć ego i chcesz by Twoje akwarium było poprawne to zmień podejście. Jeżeli prawda jest dla Ciebie niewygodna to po co się radzisz na forum ?
 

[marlowe]

Dla mnie ryba to stworzenie, cierpię gdy ona cierpi, jestem wrażliwy na te sprawy ale wydaje mi się, że koledzy wyżej trochę popadają w skrajność, 240L to nie kulka ze złotą rybką

[Pley]

240L to zaledwie 120cm baniak, a Labeo jest dużą terytorialną rybą. Bocja jest GIGANTYCZNĄ, stadną rybą.

Nie popadaj w skrajność. Kula to nie jest, ale duże akwarium również nie. Troche zdrowego rozsądku

[marlowe]

jednak pozostanę przy swojej obsadzie, pytanie dotyczyło tylko Gurami przypomnę. Rybki pozyją trochę to dam znać jak się czują, jeśli nie ja miałem rację z pokorą do błedu na pewno sie przyznam

 

Pisownia!

Edytowane 6 Marca 2014 przez nemo130

[nowyrybek]

Użytkownicy co strona internetowa to inne dane. W/g niektórych ducha am. można trzymać już w 200-250 l.. Bocja dorasta w/g Pleya do GIGANTYCZNYCH rozmiarów. W/g was to faktycznie gupik miałby ciasno w 240l.. Akwarium ma cieszyć, a nie być prawie pustym meblem. Każdy "podglądacz" czyli i ja uczy się, ciągle coś zmienia w swoich planach, każdy chce żeby jego nowe akwarium było "perełką". Dając tutaj post z pytaniem oczekuje się konkretnej rady. A wy co oferujecie oprócz mądrzenia się. Wracając do ducha, kupiłem akwarium, którego poprzednia właścicielka miała ducha, który był przez nią widziany raz na dwa tygodnie. Ja też mogę mieć dom z 50 pokojami a korzystać z dwu

[Pley]

 

 

Bocja dorasta w/g Pleya do GIGANTYCZNYCH rozmiarów.

Wystarczy odrobiny wiedzy i byłbyś świadom, że moje słowa to nie żadne herezje . Bocja wspaniała rośnie wielka i jest stadna.



Dla Ciebie dbanie o dobro ryb to mądrzenie się ? Nowyrybek, Twój post tym bardziej nic nie wnosi do tematu, a Twoje mądrzenie się pokazuje, że dopiero raczkujesz w świecie akwarystyki bo pojęcie o niej masz nikłe.

Akwarium to nie mebel, akwarium nie jest dla właściciela. AKWARIUM JEST DLA RYB. To ryby spędzają w nim całe swoje życie. To życie ma być godne. Ryba ma mieć miejsce do odpowiedniego wzrostu. Różne ryby wymagają innej ilości miejsca, ale wymogi mają- nie spełnienie ich nie pozwala rybom zachowywać sie naturalnie i/lub potęguje agresje.

Ale wiesz co? Trzymaj te labeo jak są . Pogadamy jak Ci sie Labeo zaczną zabijać

[andy102]

 

 

Dając tutaj post z pytaniem oczekuje się konkretnej rady. A wy co oferujecie oprócz mądrzenia się.

Tak, oczekuję się konkretnej rady, ale takiej która jest wygodna dla pytającego. Każde zdanie na nie, pouczające, naprowadzające na inny tok myślenia jest brane za objaw mądrzenia się?

Sorry za OT.

[ASPAHARIAN]

Bocje do oddania, Labeo rośnie na tyle ile mu zbiornik pozwoli  ale w tym długo nie pobędzie. Duch ?  Powodzenia.  Nie ma jak ktoś bez doświadczenia, podważa słowa gościa, który w żyłach już ma odczyn swojego baniaka.  Nie chce autor zmieniać obsady to niech  zmieni akwarium na większe. Pyta o rady a do innych się nie stosuje ? Niech zmieni forum bo tutaj nikt mu nie doradzi wrzucenia kolejnych ryb do złej  i przesadzonej obsady.

[nowyrybek]

Szkoda mi czasu na to przemądrzałe gremium. Sądziłem, że tu się czegoś konkretnego dowiem. Tu nie chodzi o to, że ja swoje a wy swoje ale oczekiwałem konkretnych rad. Założę akwarium, za kilka tygodni ale bez waszych pseudo rad często z docinkami. Ostatnie moje pytanie: jak tutaj można zlikwidować swój profil.

[Pley]

 

 

że tu się czegoś konkretnego dowiem

Konkrentego to synonim słowa "Wygodnego" ? .

 

ale bez waszych pseudo rad

Proszę o argument dlaczego nasze rady są "pseudoradami" .

Zakładaj po swojemu, olej rady bardziej doświadczonych od siebie, a potem wróć na jakieś inne forum z pytaniami dlaczego rybki Ci zdychają .

 

Ostatnie moje pytanie: jak tutaj można zlikwidować swój profil.

Do admina nalezy napisać.

[ASPAHARIAN]

A jednak do  jednej się kolega zastosował. Może nic straconego  jeszcze.

 

Niech zmieni forum bo tutaj nikt mu nie doradzi wrzucenia kolejnych ryb do złej  i przesadzonej obsady.

[Luna]

Co do labeo, ich temperament jest powszechnie znany... 4 osobniki = niezły dym (imho nawet i w większym litrażu).
Natomiast odnośnie popularnych bocji wspaniałych:
 

A tank with base measurements of 180 ∗ 60 cm or equivalent is the absolute minimum required to house a group (...)

 
Źródło: http://www.seriouslyfish.com/species/chromobotia-macracanthus/
Tak na marginesie, to jeden z najbardziej rzetelnych i polecanych portali akwarystycznych.
 
Nic dziwnego, że jako minimum zalecane są takie wymiary. Mówimy o stadzie ryb, które osiągną po min. 20 cm długości.
Marlowe, Twoje akwarium nie jest małe. Ale dla stada bocji, 4 labeo, 4 zbrojników i ducha niestety nie wystarczy, bo same te ryby do małych nie należą i mają swoje wymagania.
 
Obrażanie się za rady i krytykę nie ma sensu, bo przecież nikt nie chce źle. Powyższe rady wynikają wyłącznie z troski o zwierzęta.
Każdy rozsądnie myślący akwarysta doradzi Ci zmianę obsady lub większy zbiornik. Myślę, że to rozumiesz skoro mówisz, że zależy Ci na dobrym losie podopiecznych:
 

Dla mnie ryba to stworzenie, cierpię gdy ona cierpi, jestem wrażliwy na te sprawy

Powyższa postawa jest jak najbardziej godna pochwały.

 
Nowyrybek nie bardzo rozumiem co miały na celu Twoje wypowiedzi w tym temacie. Pley pomógł już masie osób i sam ma zbiorniki, które mogą służyć za przykład - a wiele z posiadanych przez niego ryb nie należy do łatwych w utrzymaniu. Świadczy to chyba o wiedzy i doświadczeniu, prawda?
 

Użytkownicy co strona internetowa to inne dane. W/g niektórych ducha am. można trzymać już w 200-250 l.. Bocja dorasta w/g Pleya do GIGANTYCZNYCH rozmiarów. W/g was to faktycznie gupik miałby ciasno w 240l..

Czyli liczysz się z portalami podającymi litraż 200 l dla ryby dorastającej do prawie 50cm, a my jesteśmy "be", bo nie popieramy takich praktyk?
Bocja osiąga od 20 do 30 cm i jest stadna, co oznacza minimum 6 takich ryb w zbiorniku.
Logicznie myśląc: wymaga zatem naprawdę masywnego akwarium. Potwierdza to z resztą przytoczony wcześniej cytat z profesjonalnego serwisu (długość szkła 180cm minimum).
 

Akwarium ma cieszyć, a nie być prawie pustym meblem. Każdy "podglądacz" czyli i ja uczy się, ciągle coś zmienia w swoich planach, każdy chce żeby jego nowe akwarium było "perełką".

Wszyscy cały czas uczymy się czegoś nowego o swojej pasji, chęć nauki i doskonalenia jak najbardziej się chwali.
 

Dając tutaj post z pytaniem oczekuje się konkretnej rady. A wy co oferujecie oprócz mądrzenia się.

Nauka polega na umiejętności rozumienia krytyki i wyciąganiu z niej wniosków.
Nie klepiemy tu nikogo po plecach, gdy uparcie mimo rad i tak chce robić na opak.
Każdy z nas zbierał tu nie tylko pochwały ale i tęgie cięgi, ale dzięki temu zebrał jakąś wiedzę i doświadczenie.

Ale co kto woli, oczywiście można się po prostu obrazić i wyjść W każdym razie życzę powodzenia autorowi wątku.

[marlowe]

Drodzy, nie popadajmy w skrajności. Wiem że większośc z Was ma dużą wiedzę w tej dziedzinie i miło się czyta pewne porady, Wasze zbiorniki też są bajeczne. Daleki jestem od obrażania się na kogokolwiek (nie te lata ). Ale trzymając się książkowo Waszych rad to i 800 L byłoby za mało do trzymania w/w rybek. No bez przesady drodzy Panowie... Nie można też przeginać w drugą stronę, bo przecież nie sztuka wcisnąć do 60 litrów po 10 bocji, duszków i grubowargów. Trzeba to wszystko jakoś wypośrodkować nie w skrajnośc w jedna ale też nie w drugą stronę. Widziałem w Łodzi Zbrojnika chyba z 50 cm (w Kakadu w manufakturze) i co? dlatego mam sobie odpuścić hodowlę tej rybki? Może zgodzę się 4 to za dużo na 240 L ale 3 szt napewno będzie dobrze i myslę że rybkom też. Cały dzień dziś czytałem o Bocjach Wspaniałych i Grubowargach Dwubarwnych i niestety zgodzę się, moje 240L to trochę przymało ale 1-2 Grubowarga i 4 Bocje muszę mieć bo zwyczajnie jestem w tych rybkach zakochany. Podobają mi się bardzo. Chcę się skupić właśnie na przydennych, bo dla mnie są urokliwe. Zuełnie nie podchodzą mi pielęgnice tak powszechne i inne rybki środka i góry baniaka. Wyjątek stanowi Gurami marmurkowy, bo takie mam i ich atramentowe, wyraziste kolory po prostu są przepiękne (chociaż mój teść, stary akwarysta wciąż się krzywi że byle jakie rybki hodule, dla mnie są nie byle jakie! Tylko najpiękniejsze ). Także pohoduje te rybki i zobaczymy co pokaże przyszłość... gdy te Bocje podrosna do tych Waszych książkowych rozmiarów, oddam je w lepsze ręce, albo znajdę miejsce na te 180cm u siebie i zostawię

 

Dbaj o pisownię.

Edytowane 6 Marca 2014 przez nemo130

[Pley]

 

 

Ale trzymając się książkowo Waszych rad to i 800 L byłoby za mało do trzymania w/w rybek

Tutaj nie chodzi o to by przesadzić (chociaż wiadomo- im większy baniak, tym lepiej), a zapewnić optymalne warunki dla ryb. Wszelakie zaznaczone minima nie są wyssane z palca. To wynik długotrwałej obserwacji, nauki i zdrowego rozsądku.

 

Trzeba to wszystko jakoś wypośrodkować nie w skrajnośc w jedna ale też nie w drugą stronę

I nikt tutaj nie leci w drugą stronę. Nikt Ci nie powiedział, że 120cm baniak nie nadaje się kategorycznie dla Labeo bicolor.
Gdybyś miał doświadczenie z tymi rybami to nie próbowałbyś cisnąć więcej jak jednej sztuki do tego akwarium.

 

Widziałem w Łodzi Zbrojnika chyba z 50 cm (w Kakadu w manufakturze) i co? dlatego mam sobie odpuścić hodowlę tej rybki?

Ależ skąd. Jak masz warunki na taką 50cm rybkę to jak najbardziej możesz w nią zainwestować. Kwestia zdrowego rozsądku (i tego czy chcesz napędzać rynek handlem monsterfishami, które w handlu znajdować się nie powinny).

 

Może zgodzę się 4 to za dużo na 240 L ale 3 szt napewno będzie dobrze i myslę że rybkom też.

Myślisz błędnie. Masz kiepskie podejście do sprawy- nie bierzesz pod uwagę opinii osób bardziej doświadczonych od siebie.
Ale przekonasz się o błędnym myśleniu gdy ryby dorosną.

 

niestety zgodzę się, moje 240L to trochę przymało ale 1-2 Grubowarga i 4 Bocje muszę mieć bo zwyczajnie jestem w tych rybkach zakochany

Zgadzasz się, że baniak za mały, a mimo tego chcesz te ryby trzymać?

To jest świadome męczenie ryb.

1. Jak już wspominałem, 120cm nada sie, ale dla JEDNEGO Labeo
2. Od kiedy 4sztuki to stado? Bocje to ryby stadne

 

Chcę się skupić właśnie na przydennych, bo dla mnie są urokliwe.

A mało jest dennych ryb nadających się do takiego akwarium? Multum Kirysków, Kirysów, Zbrojników, Sumików i nawet Bocji...

 

Bocje podrosna do tych Waszych książkowych rozmiarów,

Dlaczego nazywasz to książkowymi rozmiarami? Ponieważ sam nie widziałeś Bocji w takich rozmiarach? No cóż . To mało widziałeś.

 

oddam je w lepsze ręce, albo znajdę miejsce na te 180cm u siebie i zostawię

Ale wiesz, że to może być błędne koło, prawda?

Ryba w za małym zbiorniku, żyjąca w stresie może nie osiągnąć odpowiednich rozmiarów- skarłowacieje. Karłowatość to też choroba.

Tak więc ja bym nie planował na wyrost " jak urosną to oddam" bo to błędne myślenie.

To już lepiej iść drugim torem i od razu postawić 180cm baniak, skompletować przynajmniej te 6-7 Bocji, zostawić jedno Labeo, dać porządny harem jakiegoś błędnikowca i w toni duże stadko jakichś piździków i obserwować jak ryby rosną i pokazują swoje naturalne zachowania żyjąc bez stresu.

Zrób jak uważasz. Ja ze swojej strony kończę bo nie mam zamiaru na siłę przekonywać do swoich racji.
Pozdrawiam.

[marlowe]

Pozdrawiam.

 

Ja również.

 

 

[nowyrybek]

Widać nadajemy na całkowicie innych falach.

Ja prosząc Was o doradzenie i opinie oczekuję konkretnych informacji. Buszuję po necie, po różnych forach akwarystycznych (nie wiem, które forum jest naj...., ani którzy akwaryści są naj ... - jestem początkujący i biorę pod uwagę każdą opinię, spotykam się ze skrajnie różnymi opiniami. Rozmawiałem również z kilkoma hodowcami w Szczecinie, i też mają inne podejście. Choćby ta bocja - część pisze stada kilkaosobowe, a np. hodowca twierdzi, że może być i 1 sztuka, albo 2 w akwarium. Tu widać wyraźnie jak skrajne są opinie.

Na różnych forach wypowiadają się ludzie np. o bojownikach. Ktoś tam chwali się, ze ba bojownika w 54 l akwarium, a w innych opiniach jest, że musi być ponad 300 l.

Oczywiste jest, że jak każdy człowiek opiekujący się zwierzakami (czy to będzie pies, kot, czy rybki) chce dla swojego podopiecznego jak najlepiej. ALe dom czy akwarium nigdy nie będzie odpowiednikiem warunków naturalnych.

Trzeba wypośrodkować, bo inaczej dla dobra natury trzeba by zburzyć wszystkie miasta, fabryki i drogi a ludzie powinni wrócić do jaskiń.

 

I udzielając rady można poprostu napisać: zrób tak czy inaczej, poszukaj w .... literaturze, lub podac jakieś strony, powiedzieć że źle robisz a nie odnosić z poziomu paniska (nic nie wiesz, jesteś głupi, żółtodziub, i inne określenia - mówię o dosłownie o słowach padajacych ale ich odbiorze). Ważne jest żeby przekazać informacje, ale ważna jest również forma, w jakiej się to robi.

Bardzo cenną informacją jest np. link do http://www.seriouslyfish.com - nie trafiłe jeszcze na tą stronę wcześniej.

[firefighter1]

Udzieliłem odpowiedzi zaraz pod Twoim głównym tematem. Powtórzę:

1+2 Gurami bo po Twojej wypowiedzi widzę, że chcesz mieć więcej różnych gatunków. Gurami zatem będą głównym obiektem - pierwszoplanowym. Dlatego zostaw im górną przestrzeń, zakładam że czytałeś o ich zachowaniu etc. Do tego dobierz sobie ryby, które będą stanowić przeciwwagę, mniejsze, stadne oraz ruchliwe. Na koniec zapełnij dno ale nie Zbrojnikami bo to będzie wyglądać jak "trampki w rzece". Niepostrzeżeni sprzątacze, Otosy, Amano coś co trzeba poszukać- zmusić obserwatora do dokładnego przeszukania. A tak te Słonie będą leżeć na dnie i czekać na marchew i banany bo takie będzie ich żywienie. 

Akwarium jest jak obraz, zaczynasz oglądać z daleka i widzisz główne wątki, następnie przechodzisz do detali, zbliżasz się.

Zalecenia: zrewiduj obsadę, łatwiej wrzucić niż wyciągać.

[gregotsw]

 @marlowe

 

Wielkość akwarium to pojęcie względne. Dla jednej ryby 240l będzie w sam raz, a dla drugiej będzie za małe. 

Dla 4-ech terytorialnych i agresywnych wewnątrz gatunkowo rybek rosnących do kilkunastu centymetrów to akwarium będzie za małe. Podobnie dla 20cm ryb stadnych.

 

Dlaczego nie dobierzesz sobie obsady pod zbiornik? Przy odpowiedniej obsadzie można ładnie wypełnić zbiornik, aby dobrze się prezentował i aby rybom nie było za ciasno.

 

 

Zazwyczaj najłatwiej jest dobrać jedną albo nawet dwie ławice(neon, razbora, danio i wiele innych) oraz kilka haremów większych rybek jak np. Gurami. Do tego na dno kiryski, ewentualnie uzupełnić zbrojnikiem i masz akwarium wypełnione FULL, bez żadnych zgrzytów i męczenia.

[marlowe]

 

Zazwyczaj najłatwiej jest dobrać jedną albo nawet dwie ławice(neon, razbora, danio i wiele innych) oraz kilka haremów większych rybek jak np. Gurami. Do tego na dno kiryski, ewentualnie uzupełnić zbrojnikiem i masz akwarium wypełnione FULL, bez żadnych zgrzytów i męczenia.

 

Tak mam akwarium wypełnione FULL i bez zgrzytów i męczenia... Wszystko pieknie ładnie i książkowo, tylko właściciel czyli ja niezadowolony! Poza rybkami mam psa, Owczarka niemieckiego, uwielbiam te rase i traktuje go jak członka rodziny i jak by mi ktoś wyskoczył z poradami, typu słuchaj, ten Owczarek nie pasuje do Twojego małego mieszkanka, męczy się tu, weź kup Yorka sobie, bedzie slicznie pasował do mieszkanka.....

 

Panowie ja juz mam postanowione, jestem ZAKOCHANY w Bocjach Wspaniałych, Duszek Amazoński i Grubowarg to moja druga miłość a wieczna i od lat to najpiękniejsza rybka świata - Gurami.... i je zamierzam hodować w swoich 240L

 

Pewnie, że można by mnie nazwać gburem, sadystą i głupkiem gdybym zamierzał je trzymać w 60L ale w 240 myślę że to jest to minimum + moja dbałość o nie i będzie dobrze dla obu gatunków....

 

PEACE!

Edytowane 7 Marca 2014 przez marlowe

[Pley]

 

 

Panowie ja juz mam postanowione, jestem ZAKOCHANY w Bocjach Wspaniałych, Duszek Amazoński i Grubowarg to moja druga miłość a wieczna i od lat to najpiękniejsza rybka świata - Gurami.... i je zamierzam hodować w swoich 240L

Gdyby to była prawdziwa miłość to wziałbyś rady doświadczonych do siebie i albo tych ryb się pozbył albo kupił większe akwarium .

Porównianie psa z rybami nie na miejscu, tym bardziej, że pies wychodzi na dwór, a ryby są w zamkniętym zbiorniku całe życie.


Uważasz, że 240L to minimum ponieważ akurat taki zbiornik posiadasz? Bo o doświadczeniu nie ma mowy- gdybyś je miał to byś wiedział, że te ryby do tego akwarium się nie nadają.

Usilnie chcesz trzymać te ryby u siebie i nie docierają do Ciebie żadne argumenty. Chcesz miec ryby i kropka. To jest właśnie podejście sadysty.

 

[marlowe]

 

 Chcesz miec ryby i kropka. To jest właśnie podejście sadysty.

 

 

No proszę jak 40 cm  różnicy uczniło ze mnie sadystę

Zadziwiające doświadczony Akwarysto...