everson Opublikowano 24 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Witam ,co sądzicie o tej pawiookiej? To jakaś choroba czy po_prostu ikra ? Dzięki pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pley Opublikowano 24 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Infekcja bakteryjna i prawdopodobnie zator.Niech zgadne- karmisz samym suchym lub suchym + serca/ wątroba ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
everson Opublikowano 24 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Dokładnie tak, jest to wyleczalne ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pley Opublikowano 24 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Bardzo kiepska dieta i kiepskie parametry wody dają takie efekty.Przedewszystkim zmiana żywienia. Mięso zwierząt ciepłokrwistych do śmieci i nie sięgasz do tego już nigdy więcej.Pokarmy suche często puchną więc dobrze jest je moczyć lub karmić bardzo małymi porcjami.Na razie głodówka, podmianka i podaj parametry wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fleder Opublikowano 24 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Krewetki - pokarm nad pokarmy, mrożone, żywe, koktajlowe i nie . Idzie wiosna, niedługo będzie można ukopać dżdżownic, jakieś owady złapać. Z kupnych karm wodzienia, o ile pawia będzie miała cierpliwość je wyłapywać W jakim litrażu je trzymasz przyznaj się? Zresztą, co nie napiszesz, będzie mało Sent from my BlackBerry 9900 using Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
everson Opublikowano 24 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 To są ryby mojego Chrzestnego ,500Litrowe akwarium i ma tam tylko te 2 sztuki ,powiadacie nie leczyć tylko przeprowadzić głodówke ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pley Opublikowano 24 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Coś na tą infekcje bakteryjną (która może być bakteryjno- wiciowcowa) chyba by się przydało, ale to trzeba poczekać na kogoś obeznanego w chorobach. Ja nie leczyłem nigdy ryb na takie schorzenia i nie chce wprowadzić w błąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fleder Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Czyli można powiedzieć, że rozsądne minimum na parę pawich bez towarzystwa (mając na uwadze w miarę komfortowe utrzymanie parametrów). Co do kuracji, ja na Twoim miejscu (a raczej chrzestnego...) przegłodziłbym i podmieniał codziennie powiedzmy po 30% wody, tak przez tydzień. Świeża woda ma zbawienny wpływ na wiele dolegliwości. Można też podnieść delikatnie temperaturę, chociaż nie wiem na jakim poziomie jest teraz? Sent from my BlackBerry 9900 using Tapatalk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
everson Opublikowano 25 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 No niestety przekazując jego słowa "Podmieniam wodę raz na 3 miesiące" wnioskuję ,że w przypadku braku roślin stężenie szkodliwych substancji wzrosło na tyle ,że efekt jest jaki jest... przekazałem mu ,żeby przegłodził i podmieniał wodę maksymalnie raz na miesiąc i to 50% ,dodatkowo miał w kubełku 4 kosze węgla i 1 ceramiki więc zaproponowałem mu wkłady na redukcję azotanów ,amoniaku itp. Co do temperatury jest standard 25 stopni ,do 27 zwiększyć ? Omniforte by się sprawdził ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fleder Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Źle. Na początek podmiany codziennie aby wyciągnąć ryby z syfu. Powiedz mu, trawestując niejako Sikorskiego," podmieniaj wodę albo ryby zginą" Albo to zrozumie na logikę, zanim coś gorszego nastąpi, albo gdy będzie już po sprawie. Tak czy owak raczej zrozumie... Na dodatek przydałoby się złapać próbkę odchodów i zbadać pod mikroskopem na okoliczność obecności pasożytów. Wtedy byśmy wiedzieli czy startować z kuracją metro czy nie. A jak się chrzestnemu nie chce w to wszystko bawić to niech od razu da rybie młotkiem w łeb i będzie miał święty spokój. Sorry, że tak to ujmuję, ale niech się chociaż ryba nie męczy. Sent from my BlackBerry 9900 using Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.