Biała "błonka" wewnątrz węży filtra zewnętrznego - nowe akwarium

[nol]

Witam,

Tydzień temu zalałem akwarium 200l. W akwa na chwilę obecną znajduje się kilka żabienic, kabomba i niestety sporo małych ślimaków przyniesionych z roślinami. Dodatkowo 3 korzenie zakupione na allegro od Gurami1. Podobno są już przygotowane ale z braku szafki przeleżały u mnie ok 1 miesiąca w wodzie. Na korzeniach pojawia się lekki biały śluz w kilku miejscach ale czytałem, że to nic strasznego.

 

Podłoża: 2-3 cm JBL aquabasis plust + na wierzch z 3-5 cm JBL Manado (wypłukanego).

Filtr Tetra EX700 + grzałka przepływowa HYDOR.

 

Parametry na wczoraj to:

temperatura 25 C

PH      7,2

KH      4

GH     10

NH3/4 0

NO2   0,5 mg/l

NO3  1mg/l

 

Do akwarium dostarczam też CO2 z bibmrowni. Rośliny rosną jak oszalałe  (Tak mi się wydaje). Kabomb przez tydzień przyrosły z dobre 5 cm .

Od zalania wzrosło GH (podobno normalne przy tym podłożu) oraz PH (na samym początku było 6,8). Zacząłem też wyłapywać zawartość NO2 i NO3.

 

Do akwarium podaję raz dziennie malutką szczyptę dafni (znalazłem to jako jeden ze sposobów startu).

 

 

Od jakiegoś czasu w akwarium zaczęły pojawiać mi się mleczne błonki. Myślalem, że to może ta błonka bakteryjna z powierzchni jednak wczoraj w pewnym momencie zauważyłem, że spora ilość nagle została wypluta z deszczowni. Zajrzałem za akwarium i okazało sie, że te błonki rosną wewnątrz węży filtra (obydwóch). Nie na ściankach tylko "w toni" tych węży i od czasu do czasu małe kawałki tej błonki się odrywają i trafiają do akwarium. Spotkał się może już ktoś z czymś takim ? Za wszelkie informacje z góry dzięki.

Na dowód, że akwa istnieje zdjęcie. Sugeruję skupić się na akwa a nie bałaganie w kuchni bądź mojej osobie;). To zdjęcie sprzed tygodnia a kabomby są już na wysokości tego łaczenia rury od filtra.

 

Edytowane 17 Lutego 2014 przez nol

[Nuanda]

W przypadku filtrów zewnetrznych to normalna rzecz, żeby ograniczyć rozrost filmu bakteryjnego lub glonów w wężach można odciąć dopływ światła do ich wnętrza jeżeli są przezroczyste. Ja swoje wsadziłem do otulin z poliuretanowych (izolacja rur grzewczych). Błon jest mniej, i tym co wyleci nie przejmuje się za bardzo.

[nol]

Skoro to nic złego to i mnie przestaje przejmować. Swoją drogą po nocy stwierdziłem, że w wodzie prawie wcale nie ma już tych farfocli, za to woda stała się całkiem klarowna. Myślałem, że taka leciutko mętna już zostanie bo nie utrudniało to oglądania akwarium a tu miłe zaskoczenie. Jednak wszelkie posty nawołujące do cierpliwości na czas dojrzewania nie kłamią