Skocz do zawartości

Czy prawdziwy akwarysta je ryby?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie jak w temacie, zadane przez moją żoną, gdy wciągaliśmy wczoraj smażoną flądrę. Ona kocha konie i nigdy nie ruszyłaby koniny, podobnie miłośnicy psów nigdy nie zjedliby psa i tak analogicznie dla wszystkich zwierząt. Dlaczego akwaryści i ryby mają być wyjątkiem? Zaznaczam, że nie chodzi o ryby z akwarium, może poza dorosłym sumem rekinim.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie swojej ukochanej rybki, którą miało się kilka lat nikt by nie ruszył, ale jakieś ryby, z którymi nie mieliśmy w ogóle do czynienia to czemu nie? Koniny czy psiny (:D) wielu ludzi by nie ruszyło pomimo tego, że nie są jakimiś wielkimi miłośnikami tych zwierząt. 

W krajach, w których występują ryby tropikalne, czyli te, które trzymamy w akwariach ludzie normalnie je jedzą. Oczywiście chodzi mi tu o jakieś większe sztuki, a nie gupiki :P

Ja osobiście nie miałbym nic przeciwko smażonej Pawiookiej :)

Z tą analogią do wszystkich zwierząt to bym tak nie szalał bo miłośnicy np ptaków jedzą drób, myśliwi, którzy w wielu przypadkach są zafascynowani leśną fauną jedzą dziczyznę, itp. Ty akurat podałeś dwa skrajne przypadki zwierząt "domowych".

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...