zacier nie bąbelkuje, co2 - co zrobiłem źle

[lukeboss]

Witam, zrobiłem zacier ze składników:

 600 gramow cukru

25 gramow drożdzy

0,8 litra wody

 

W/w składniki w 1,5l butelce.

 

Po 24 godzinach zacier bąbelkuje może 1 bąbelek na 3 sekundy, chce aby było bardziej intensywniej, który ze składników mam dodać? Z góry dzięki za porade. Pozdrawiam.

[Kuba1997]

1b/s ? Dobry wynik Dużo więcej od drożdży nie wyciągniesz Dodaj jeszcze z 2 ziemniaki jak chcesz

[lukeboss]

1 bąbelek na 3 sekundy

 Może dodać cukier? bo jest zbyt duża ilość drożdzy

[Nikodem]

Zrób nowy zacier:

-1l wody,

-10 gram drożdży,

-400 gam cukru,

-płaska łyżeczka sody oczyszczonej.

I będzie chodzić przez 2 tygodnie.

[Kuba1997]

Zrób nowy zacier:

-1l wody,

-10 gram drożdży,

-400 gam cukru,

-płaska łyżeczka sody oczyszczonej.

I będzie chodzić przez 2 tygodnie.

I do tego dodaj 1 średniego ziemniaka

[lukeboss]

Po co ten ziemniak?

[Dunay]

Ziemniak zawiera skrobię. Skrobia = cukier, w dużym uproszczeniu.

[lukeboss]

Ile można maksymalnie mieć bąbelek na sekundę przy takim specyfiku? Może ja za dużo oczekuje, ale jeśli patrze na te filmiki z YouTube jak ludziom to wychodzi, to mój dyfuzor, a ich, to ogromna różnica.

[RyCho]

A jaką temperaturę ma ten Twój specyfik? Bo musi być ciepły.

[Kuba1997]

Ja mam 2b/s i dyfuzor lipowy

[przemo-lukas]

A jaką temperaturę ma ten Twój specyfik? Bo musi być ciepły.

Domową.

 

Jeśli użyjesz receptury bimbrowników starej jak świat (1410), to nie ma możliwości aby nie zadziałało.

Sprawdziłbym szczelność połączeń.

I zbieraj na zestaw CO2 pamiętając, że co najprostsze to najmniej awaryjne.

[dawid-x-maniek]

Powiem to tak ze strony kulinarnej żę proporcie dadzą nam tylko i wyłącznie długość wytwarzania CO2 jak złę proporcje to i bakterie które nie mają jedzenia w tym przypadku cukru to nie będą pyrkolićnam że to tak ujmę ;] ważne jest aby nie lać gorącej wody kolejny sposób jest taki że czym cieplejsza woda z naszą bimbrownią(butelka nr1 z drożdżami) tym lepiej nam działa więc można zawsze wmontowaćjeszcze grzałkę 5 lub 10W do butelki i woda będzie ciepła to i CO2 szybciej będzie sie robiło :]
PRzypomnijci sobie zasadę mamy babci dziadka czy taty co robi z ciastem drożdżowym :] no? Odkłada w ciepłe miejsce dla szybszego wzrostu(szybszego działąnia drożdży) i przykrywa ;]


/Rejestrując się na forum zaakceptowałeś regulamin. W nim jest wymóg by pisać poprawnie po polsku. /Dunay

Edytowane 13 Lutego 2014 przez Dunay
Ortografia

[AdamNiedzwiecki]

Nie bakterie a drożdże. I grzałki nie montuj, bo za wysoka temperatura zabija drożdże. Za wysoka ilośc cukru powoduje zbyt duże stężenie alkoholu, co może spowodować zahamowanie fermentacji. Specjalne drożdże gorzelniane mogą pociągnąć i przy wyższym stężeniu, ale czy piekarnicze to nie mam pojęcia. Ja robię piwo i trzeba mieć specjalne drożdzę , żeby pociągnęły powyżej 30 stopni.

Ogólnie dałeś za dużo cukru.

[dawid-x-maniek]

Wiem że wysoka temperatura zabija a drożdże w temperatuże 35 stopni wariują ;] a za wysoka zabija to wiadome grzałka 5/10 W w butelce 5L daje dobra temp ;] ja robie tez winko wiec dobrze dac tez te winiarskie to dłuzej chodzi ;]
PS:. w drożdżach sa bakterie które sie aktywuja przy pomocy cukru Jak posypiesz kostke drożdży łyżka cukru ona sie rozpuści bo zaczna aktywacje ;]

Edytowane 14 Lutego 2014 przez dawid-x-maniek

[Dunay]

Radzę się najpierw zapoznać z samymi drożdżami. Co to jest .... http://pl.wikipedia.org/wiki/Dro%C5%BCd%C5%BCe

A później skończ te herezje z bakteriami.

[robertmil]

Witam  ja robię tak  świeże; drożdże babuni; ok 1/4 kostki  do szklaneczki  do tego trochę cukru i letniej wody niech to sie rozpuszcza.Gotuje wodę tak z 1 litr  a potem dodaje do tego 3 szklanki cukru,  po wystygnięciu wlewam drożdże,  po 10 min po zakręceniu już śmiga bez problemu. Butelka po napoju 3 cytryny

Edytowane 25 Lutego 2014 przez robertmil