Skocz do zawartości

[4800] Tęczanki i Labirtyntowate


raczek89
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Długo zbierałem ale się udało akwa 4800 litrów 4m długie , 120 cm wysokie i 1m szerokie. Moje dotychczasowe doświadczenie to Malawi. Chciałbym w nim trzymać duże labiryntowate i aterynokształtne ( tęczanki ). Mam niewielkie pojęcie o tych ostatnich ale wiem że mają te same wymagania. Prosiłbym o odp. tylko od akwarystów którzy mieli do czynienia w powyższymi rybami. Z góry dziękuję za odp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety z nimi do czynienia nie miałem więc nie pomogę, ale sam projekt bardzo mnie ciekawi ;) Jak możesz to załóż temat w galerii jak tylko zaczniesz ruszać z akwarium. Myślę, że nie tylko mnie to zainteresuje :)

Tak ale sam rozumiesz, sam filtr i oświetlenie mnóstwo kosztuje a co dopiero ryby!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ci pomogę i zaproponuję, żebyś jak już to poszedł w same tęczanki. Różne tęczanki mają rozmaite wymagania. Nie można uogólniać. Dodatkowo tęczanki są bardzo aktywnymi rybami. Jeśli postawisz porządną filtrację która nada ruch wodzie, to zobaczysz jak bardzo wesołe to rybska.

 

Ogólnie wydaje mi się, że gurami w takim zbiorniku to lekka przesada. Widzę pokusę trzymania większych gurami, ale do nich by się przydały znacznie spokojniejsze ryby.  Rozumiem że chcesz tu trzymać gruami olbrzymie. Co byś powiedział na:

 

1+1 Osphromenus goramy

18 Labiobarbus ocellatus

12 Chromobotia macracanthus

8 Luciosoma spilopleura

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim ale zależy mi na odpowiedzi na następujące pytanie. Czy wyżej wymienione ryby będą żyły w zgodzie. Teoretycznie przy tak dużym zbiorniku nie powinno być problemów. A co do dostępności w handlu - rzeczywiście może być trudno. Coś wymyśle


a i szerze mówiąc zastanawiałem się nad popularniejszymi gatunkami jeśli chodzi o labiryntowate

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lesiu, problemu z dostępnością nie ma. Gurami olbrzymie jest reguarnie (niestety) na allegro i w hurtowniach.

Ew. pozostałe 2 gatunki mogą być problemem, ale raczej w Niemczech ryby do dostania.

Ja jednak zastanowiłbym się, czy nie lepiej by było zainwestować w większe brzanki łatwo dostępne pokroju Barbonymus schwanenfeldii
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pley, schwanenfeldi wolą chłodniejszą trochę wodę. Max 25*C.

Raczek.. jeśli chodzi o duże guramiowate, to nie ma popularniejszych.. A dodatkowo przemyśl je. One są jak wodne pupile: rozpoznają twarz, głos, lubią być karmione.

 

IMHO : wydając krocie na TAKIE akwarium nie warto się ograniczać do Polski w zamawianiu ryb. Ja teraz do głupiej 70l zamawiam ryby z hurtowni Niemieckiej, która z kolei te ryby ściągała z dalekiej Azji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczek, to nie jest tanie hobby więc nie narzekaj na ceny :) Pomyśl jaki będzie koszt miesięczny ogrzania tak okazałego zbiornika, zwłaszcza, że planowana obsada wymaga temperatury takiej a nie innej. Oświetlenie też można by ograniczyć, w zależności czy zmienisz zdanie nt. obsady.

 

Sent from my BlackBerry 9900 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pley, rzeczywiście można znaleźć kilka hurtowni w Polsce gdzie są dostępne Osphromenusy nie mniej jest to dość mało popularna ryba wśród "zwykłych" akwarystów (wiadomo, gabaryty). 

Sverting, spoko nie neguje tutaj twojego pomysłu na obsadę takiego zbiornika tylko uważam, że proponując komuś ryby tak na dobrą sprawę niedostępne w handlu w Polsce powinieneś przynajmniej (jeżeli jak piszesz miałeś z tym jakieś doświadczenie) dać takiej osobie namiar, link nie wiem może chociaż jakiś telefon do kogoś kto sprowadza ryby, bo nie oszukujmy się, większość w tym i ja nie ma pojęcia jak kupować (sprowadzać) interesujące nas gatunki, których nie ma na naszym rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dzisiejszych czasach sprowadzenie ryb to żaden problem. Holandia i Niemcy nie wiem jak inne kraje UE robią wysyłkę ryb do krajów UE i wciągu 24h od wysyłki ryby są w naszym zbiorniku. Wystarczy trochę inicjatywy znajomy który mówi po niemiecku, angielsku lub w przypadku zamówień internetowych google translator znalezienie hodowli na internecie, zamówienie wpłacenie kasy i czekanie na ryby. Jest to dużo łatwiejsza metoda i tańsza niż płacenie większej kwoty pieniędzy komuś kto zrobi to samo w sklepie. Poza tym można podjechać samemu do Niemiec czy Holandii po ryby po wcześniejszym znalezieniu i umówieniu się meilowo z właścicielem na portalach podobnych do allegro tylko zagranicznych. Jeżeli kogoś stać na taki baniak to przede wszystkim powinno być go stać na wymarzoną obsadę i się trochę pofatygować żeby mieć coś innego jeżeli akurat takie gatunki chce żeby w nim pływały :)

Co prawda o tych rybach nie mam pojęcia ale będą ładnie się prezentowały w tym akwarium. 

P.S. Dla przykładu hodowla paletek Stendkera i Piwowarskiego, która robi takie wysyłki na terenie UE.

http://www.discuspassie.nl/?paginaInhoud=DB/webArtikelLijst.php&bodyHoogte=3730&subBestellen=1&categorieID=1&voorraad=0

Edytowane przez Bartt85
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dzisiejszych czasach sprowadzenie ryb to żaden problem. Holandia i Niemcy nie wiem jak inne kraje UE robią wysyłkę ryb do krajów UE i wciągu 24h od wysyłki ryby są w naszym zbiorniku. Wystarczy trochę inicjatywy znajomy który mówi po niemiecku, angielsku lub w przypadku zamówień internetowych google translator znalezienie hodowli na internecie, zamówienie wpłacenie kasy i czekanie na ryby.

Bartt mam nadzieję, że zamawiałeś rybki już w ten sposób i podzielisz się informacją na temat szczegółów takich transakcji. Opcja ze znajomym za granicą, mówiącym po angielsku czy niemiecku wydaje się ciekawa acz mało realna dla większości użytkowników (niemniej wydaje się to dobrym pomysłem dla niektórych szczęśliwców).

Wyjazd osobisty chociażby do tych krajów to już jak dla mnie wyprawa ekstremalna tylko dla bardzo zdecydowanych akwarystów.

 

 

 

Jeżeli kogoś stać na taki baniak to przede wszystkim powinno być go stać na wymarzoną obsadę i się trochę pofatygować żeby mieć coś innego jeżeli akurat takie gatunki chce żeby w nim pływały

 

 

I tu może drzemać problem ponieważ według mojego odczucia kolega "raczek89" rzucił się "z motyką na słońce"

 

 

 

Długo zbierałem ale się udało akwa 4800 litrów

 

 

Może się mylę (jeśli tak to "raczek" popraw mnie) ale wydaje mi się, że masz takie marzenie żeby postawić taki baniak ale nie bardzo do końca masz środki (czyt. pieniądze) które Ci pozwolą dokończyć ten projekt i chciałbyś małymi krokami posuwać się na przód. Mam nadzieje, że wkrótce pokażesz nam ten basenik ponieważ byłaby to dla nas niezła frajda oglądać coś takiego  :razz:.

Edytowane przez lesiu681
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o mnie to ja zamawiałem ryby tylko z Niemiec z wysyłką do Holandii ale tą hodowlę poznałem właśnie dzięki ludziom którzy zamawiali ryby do UK i ryby pływają i są zdrowe dlatego też tam pojechałem i kupiłem ryby, na szczęście mam tylko 25 km :) Więc z wysyłką do Pl też problemu nie będzie. W Holandii, Niemczech, UK jest to normalna forma zakupu ryb i myślę, że więcej osób kupuje tak ryby niż w sklepach. Ryby są pakowane w styropianowe pudło w środku są worki z rybkami i do tego specjalne wkłady utrzymujące ciepło wewnątrz tego styropianowego pudła. Mój znajomy jak jeszcze mieszkał w Polsce rok temu zamówił tak ryby i dotarły całe i zdrowe. Zamówił 25 sztuk palet, a w dostał 29 ze względu gdyby jakaś padła podczas transportu.

Są jeszcze przewoźnicy prywatni którzy kasują za przewiezienie paczki pod wskazany adres i kosztuje to różnie kwestia dogadania, więc jak ktoś kogoś zna to zawsze może kupić ryby odpowiednio zapakować i czekać na przewoźnika, na drugi dzień masz ryby w domu :) Jak się pokombinuje to można wszystko ;)  .. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z takim nastawieniem nie osiągniesz celu stawienia 4800L.
Kupienie obsady za granicą to najmniejszy problem, jaki Cię spotka przy tym projekcie. 
Jest dużo osób, które mogą zrobić nawet całą pracę przy kupnie obsady za Ciebie. Tylko byś wpłacił pieniądze, bo jak nie na tym forum to na pewnym innym jest gro osób, które mówią po angielsku i by Ci pomogły. 

Chyba nie zdajesz sobie sprawy w co się pakujesz z takim litrażem.
Z Ciekawości- jaki masz baniak teraz ?[litraż]

Żeby nie było wątpliwości- nie chce zniechęcić Cię do tego, lecz patrzę obiektywnie na sprawę.

Edytowane przez ArMasteR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o mnie to ja zamawiałem ryby tylko z Niemiec z wysyłką do Holandii ale tą hodowlę poznałem właśnie dzięki ludziom którzy zamawiali ryby do UK i ryby pływają i są zdrowe dlatego też tam pojechałem i kupiłem ryby, na szczęście mam tylko 25 km :) Więc z wysyłką do Pl też problemu nie będzie. W Holandii, Niemczech, UK jest to normalna forma zakupu ryb i myślę, że więcej osób kupuje tak ryby niż w sklepach. Ryby są pakowane w styropianowe pudło w środku są worki z rybkami i do tego specjalne wkłady utrzymujące ciepło wewnątrz tego styropianowego pudła. Mój znajomy jak jeszcze mieszkał w Polsce rok temu zamówił tak ryby i dotarły całe i zdrowe. Zamówił 25 sztuk palet, a w dostał 29 ze względu gdyby jakaś padła podczas transportu.

 

Są jeszcze przewoźnicy prywatni którzy kasują za przewiezienie paczki pod wskazany adres i kosztuje to różnie kwestia dogadania, więc jak ktoś kogoś zna to zawsze może kupić ryby odpowiednio zapakować i czekać na przewoźnika, na drugi dzień masz ryby w domu :) Jak się pokombinuje to można wszystko 

Bartt i to jest jak dla mnie konkretna odpowiedź na zadane pytanie! Nie wiem tylko dalej jak takie ryby można by sprowadzić do Polski, to że za granicą dystrybucja ryb nie przysparza nikomu problemu nie znaczy, że u nas pójdzie gładko, jak wiadomo na naszym rynku sprzedaż ryb preferowana jest poprzez odbiór osobisty a wysyłka typu PKS czy PKP czy nawet zwykłym kurierem nie koniecznie wiąże się z bezpiecznym transportem rybek , pisanie typu "nie ma problemu ze sprowadzeniem rybek z zagranicy" nie przemawia do mnie ponieważ taki post w ogóle nie mówi mi nic o sposobach transportu, bezpiecznym transporcie czy chociażby o tym, że autor takiego postu miał w ogóle z czymś takim do czynienia.

Nie chciałbym zostać źle odebrany jednak w takich sytuacjach warto polegać na osobach, które mają w takich kwestiach doświadczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem parę ryb, które jechały do mnie z Glasera (Niemiecka Hurtownia) za pośrednictwem Artura (ARS - Akwa-Pasja.pl), który mieszka w Szczecinie. Ars wysyła ryby PKP z Szczecina pod warunkiem bezpośredniego połączenia.

Warto jego zapytać czy jest możliwość dostania danych gatunków ryb.


 

PKS czy PKP czy nawet zwykłym kurierem nie koniecznie wiąże się z bezpiecznym transportem rybek


PKS może i nie, ale PKP to przesyłki ubezpieczone.
Kurier to kwestia tego, jakiego się wybierze, ale tak czy siak nie polecam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz wyślę Ci pw.

Niestety nie można do Ciebie wysłać wiadomości.

Jeżeli chodzi o odbiór to Wałbrzych woj. dolnośląskie. Co do daty to będzie z tym problem teraz to stwierdzić bo dopiero co byłem w grudniu. Także jak dobrze pójdzie to może czerwiec, lipiec :) 

Edytowane przez Bartt85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...