śluzowce w nowym akwarium - usuwać czy nie???

[Deadmau5]

Witam, w końcu założyłem swoje wymarzone 112l i od razu problem a mianowicie już po trzech dniach pojawił się biały nalot na korzeniach, wyczytałem że to śluzowce. Niektórzy twierdzą żeby zostawić i że samo przejdzie inni zaś żeby ściągać wężykiem przy podmiance(tylko nie wiem czy już mogę robić podmiany czy lepiej nie) i usuwać mechanicznie.I w końcu nie wiem co robić,raz już wyciągnąłem korzenie płukałem i sparzałem solanką ale nalot znów się pojawił.Akwarium zalane 5 dni temu,korzenie wysuszone , dwukrotnie gotowane w solance po ponad 2 godziny i raz w zwykłej wodzie.Proszę o porady osób które miały z tym do czynienia , usuwać czy zostawić i czy robić już podmianę.

[jungu]

Heheh "śluzowce"... Co i kto to wymyślił ?  Ten biały nalot to zwykła pleśń - najlepszym sposobem na to jest maksymalnie zwiększyć ruch wody i dużo napowietrzać. Po tygodniu może półtora samo powinno zniknąć. Możesz jeszcze wsadzić do akwarium kosiarki, zbrojniki lub żyworodne, chętnie się z tą pleśnią rozprawią, jednak najskuteczniejsze są te pierwsze.

[Deadmau5]

Wyczytałem to z kilku źródeł między innymi z  stąd http://www.aquaristica.pl/printview.php?t=378&start=0&sid=e51040217a7d00cd0ddf0f6cdd914378

Lecz nie jestem znawcą .A co z podmianką? Robić czy nie?

[andy102]

 

 

Akwarium zalane 5 dni temu,

 

 

 

Możesz jeszcze wsadzić do akwarium kosiarki, zbrojniki lub żyworodne,

Akwarium jest na etapie dojrzewania. Wpuszczanie jakiejkolwiek obsady grozi jej śnięciem.

Możesz usuwać nalot mechanicznie, ale nie ma gwarancji, że nie wróci. Ja bym zostawił zbiornik w spokoju, mierzył parametry co kilka dni, gdy baniak dojrzeje Twój problem się rozwiąże. Pierwszą podmianę u mnie robiłem o ile dobrze pamiętam po miesiącu, albo i lepiej   

[Deadmau5]

Nie wytrzymałem i ponownie wyciągnąłem korzenie usunąłem mechanicznie nalot i jeszcze raz obgotowałem w solance, zwiększyłem napowietrzanie, mam nadzieje że pomoże:/ o jakichkolwiek stworzeniach nie ma na razie mowy.

[jungu]

Faktycznie nie doczytałem że za wcześnie na obsadę, myślałem że włożyłeś korzenie do dojrzanego zbiornika. Nie ma sensu ciągle to wygotowywać, piec w piekarnikach czy płukać solankami bo do końca grzybów się nie pozbędziesz, najlepszym sposobem jest po prostu przeczekać aż samo zniknie, a przyśpieszyć to możesz tylko napowietrzaniem i większym ruchem wody. Większe skupiska możesz czyścić np. szczoteczką do zębów, ale nie musisz wyciągać korzeni z akwa.

[Deadmau5]

Obiecałem sobie że jak znowu nalot się pojawi to już nie będę grzebał w baniaku i zostawię aż sam zniknie,chyba za dużo się przejmuję nowo założonym akwa:/

[andy102]

 

 

Obiecałem sobie że jak znowu nalot się pojawi to już nie będę grzebał w baniaku i zostawię aż sam zniknie,chyba za dużo się przejmuję nowo założonym akwa:/

 

  Chyba nic tak jak akwarystyka nie uczy cierpliwości. Nic nie rób daj spokojnie dojrzewać baniakowi.

[Deadmau5]

Wiem , wiem ale nie mogłem na to patrzeć:/ Dzięki za porady.Za nie długo - mam nadzieję - pokażę baniak w dziale ''Galerie''.

[Mapet]

Temat został wyczerpany/ problem rozwiązany.
Zamykam - jeśli chcesz temat kontynuować, coś dodać, nie zgadzasz sie z zamknięciem, proszę o kontakt z moderatorem.