Skocz do zawartości

[160l] Apistogramma borelli - Am. Południowa


Limak86
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Aktualizacja na dzień 14 maja, czyli po 5 miesiącach funkcjonowania zbiornika. 

 

W ciągu ostatniego miesiąca nastąpiły pewne zmiany:

- Pozbyłem się tego wielkiego kokosa i leżącego na nim kamienia obsadzonymi mchem. Początkowo było to ładne, ale teraz uznałem, że zajmuje dużo miejsca a i mech jakoś średnio wyglądał - wyłapywał wszystkie "paprochy" pływające w wodzie, notorycznie obrastał jakimś glonem. W jego miejsce trafiła dużo mniejsza łupina lepiej wtapiająca się w tło.

- Po lewej stronie dosadziłem dwie większe roślinki które mają za zadanie dać trochę cienia - są to Echinodorus bleheri oraz Echinodorus oziris (to ta z największym liśćmi, rzuca się w oczy :) ).

- Glony się ustabilizowały więc mogłem wrócić do większego nawożenia oraz zwiększyć oświetlenie. Teraz pali się z tyłu 2x30W przez 6h (oświetlenie dzienne) a następnie 2x39W przez 4h jako oświetlenie wieczorne (i te świetlówki są na samym przodzie pokrywy przez co mocno doświetlają pistię, która też jest tylko z przodu a to z kolei daje ciekawy efekt wizualny).

- Lepsze światło i właściwa dawka carbo,makro i mikro doprowadziły do bujnięcia roślin (różnice można dostrzec na poniższych zdjęciach porównawczych :) ).

 

A teraz kilka fotek:

- tak było 16 marca

post-18633-0-45009600-1400092999_thumb.jpg

- a tak jest teraz czyli 14 maja

post-18633-0-42415500-1400093030_thumb.jpg

 

Różnica chyba jest na korzyść, co sądzicie??

 

- Samiczka borelli chyba znów coś kombinuje, bo strasznie pilnuje wejścia do jednej z grot :)

post-18633-0-35525200-1400093310_thumb.jpg

- Habrosusy faktycznie uwielbiają pokaźne ilości liści, gmerają i buszują w nich bezustannie (no może nie tak bezustannie bo poleniuchować też lubią :P )

post-18633-0-26335600-1400093406_thumb.jpg

- Otosek i te jego pozy :D

post-18633-0-25502900-1400093434_thumb.jpg

- Z BARDZO rozrastającej się ostatnio pistii cieszą się bystrzyki, nie sądziłem że tak polubią slalomy pomiędzy długimi (nawet po 10-15cm) korzeniami tej rośliny :)

post-18633-0-63864500-1400093464_thumb.jpg

 

PS. Mam pytanie dotyczące obsady. Moja żona uważa, że w akwa jest dość pusto ze względu że nie ma większych ryb poza borellkami. Zastanawiam się więc czy mógłbym dodać coś większego dla uatrakcyjnienia??

Czy błędem byłoby spróbowanie z parką Pielęgniczek ramireza?? Są uważane za łagodne i mniej terytorialne, podobnie jak borellki, czy jest szansa że we względnej zgodzie podzielą dno i będą koegzystować??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Skróciłeś już pistiowy trawnik czy dalej trzymasz?

 

Jak się zachowują te Habrosusy? Raczej w toni pływają czy głowa w piach i ogień?

Ostatnio mam mniej czasu na porządkowanie zbiornika więc pistia rośnie w najlepsze, mniej więcej co tydzień-dwa wyrzucam połowę tego co jest a w ciągu kilku dni wszystko odrasta jak głupie :)

Habrosusy pływają przy dnie, czasem ryją ale głownie czyszczą wierzchnią warstwę piasku i liście. Są bardzo ruchliwe i śmiało sobie poczynają w gąszczu suchych liści :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam,

 

Po 10 miesiącach funkcjonowania zbiornik w takim kształcie przestał istnieć.

Nie mogłem sobie poradzić ze zgonami ryb, kuracje nie pomagały, wiążącej diagnozy również nie udało mi się uzyskać. Padły mi wszystkie pielęgniczki i 3/4 kirysków.

Ostatecznie stanęło na tym, że pozostałości obsady przeszły do innego zbiornika na coś w rodzaju kwarantanny a następnie po braku zgonów oddałem je do zaprzyjaźnionego sklepu.

 

Jednak jak widać w moim podpisie nie rezygnuje z akwarystyki (za długo czekałem żeby do niej wrócić żeby teraz tak szybko się poddać :P ).

Niedługo stawiam w tym baniaku małą tanganikę, bo strasznie mnie ten biotop zainteresował :)

Obecnie dezynfekuje porządnie cały sprzęt itd. i mam nadzieje w ciągu 2 tygodni postawić tangę, niech dojrzewa sobie spokojnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielka szkoda bo fajny zbiorniczek był . Dalej nie wiesz co było przyczyną zgonów ?

Mnie też jest szkoda, ale już nie mogłem patrzeć jak ryby padają.

Nie mam pewności jaka choroba była przyczyną ale mam przypuszczenia skąd pochodziło zakażenie/zarażenie. Zakładając zbiornik założyłem go na czarnym bazalcie+substrat które dostałem od poprzedniego właściciela, później przy restarcie na piasek część tego starego podłoża też zostawiłem żeby obecny tam substrat się jeszcze przydał. I to chyba w tym podłożu było coś co podtruwało ryby. Padały mi tylko ryby przydenne kopiące w podłożu. Reszta obsady przeniesiona do innych baniaków ma się dobrze.

Nie wiem co to była za "syf" bo nie udało się zrobić skutecznego badania mikroskopowego u weterynarza :(

Wyglądało na to że musiałbym zrobić zupełny restart, całkowita dezynfekcja itd.

Więc nie chciało mi się już wracam do Ameryki, tym bardziej że w między czasie bardzo zainteresowała mnie tanganika (głównie dzięki nowemu 120L akwarium użytkownika Pley), poczytałem fora tanganickie, poczytałem opisy ryb i pooglądałem je sobie w sklepie. Tanga jest tak ciekawa a przy tym nie trzeba aż tak dbać o rośliny, więc właśnie jestem w trakcie dezynfekcji sprzętu i w ciągu 2 tygodniu postawię sobie tangę :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...