Neony innesa - wątpliwości

[krisovski91]

Witam, wpuszczam do swojego dosyć świeżego akwarium (4tyg) powoli ryby, jako pierwsze zamieszkały w nim neony innesa. Mam jednak pewne obawy co do nich. Miałem okaz, który chwilami wisiał głową w dół, naczytałem się już na temat choroby neonowej i niezwykle uciążliwą walką z tą chorobą, która wiąże się właściwie ze ponownym startem akwarium. Ostatnio jednak nie zauważam już tego zwisania, z kolei jednak pojawiła się ryba, która samotnie przesiadywała za korzeniem (zdj.). W związku z tym co przeczytałem o chorobie neonowej przełożyłem ją do oddzielnego zbiornika. Po kilku godzinach w jej miejscu pojawiła się kolejna, przełożyłem ją również i teraz widzę następną. Nie wiem już sam, czy to normalne zachowanie i po prostu upodobały sobie to miejsce czy jest coś z nimi nie tak. Pomyślałem, że być może chowają się przed światłem(20W, 6500K w 72L chyba nie jest bardzo uciążliwe?), tylko wówczas raczej byłoby ich tam więcej. Oczywiście zdarza się, że wpływa tam ich po kilka, ale po chwili raczej wypływają, a te pojedyncze osobniki spędzają tam większość czasu, chociaż również zdarza im się pływać z resztą, nieczęsto, ale jednak. Poniżej zdjęcie. Oprócz tego nie zauważyłem innych oznak chorobowych. Dodam też, że nawet podejrzane egzemplarze chętnie jedzą pokarm kiedy wsypuję.
 
 

 
Maksymalny dozwolony rozmiar zdjęcia to 1024x1024. Zmniejszyłam Twoją grafikę.
Usunęłam też zdublowany temat.
Luna

[maziama]

Przede wszystkim więcej informacji o zbiorniku: jaka jest w tej chwili cała obsada, kiedy dokładnie neony zostały wpuszczone do zbiornika, ile ich w sumie jest i ile zostało oddzielonych, podaj parametry wody (ph, NO2, temperatura)

Czy widzisz u neonów zaniki kolorów (wyblakłe paski) lub jasne połyskujące punkty na ciele (nie chodzi o białe kropki, krosty, jak przy ospie)...?

Masz jakieś sztuczne ozdoby w akwarium?

Jak długo świecisz światło?

Jak dasz radę to daj zdjęcie całego zbiornika.

[karwos00]

Moje - całe 25 też zwisają 45st głową w dół - szczególnie przed spankiem - a spanko prawie na dnie , na liściach - w miejscach mniejszego ruchu wody, czasami też własnie tak gdzieś pod korzeniem między liśćmi. Jeżeli chętnie jedzą, są wybarwione to raczej nie ma się do czego przyczepić. 

[krisovski91]

Neony pływają około tygodnia było ich 9, dwa zostały oddzielone, temperatura wody 22 stopnie, oprócz nich są jeszcze 3 ostoski i 2 molinezje. Wydaje mi się, że zmian w wyglądzie neonów nie ma. Co do ozdób, nie ma nic sztucznego w akwarium. Światło świeci około 10 godzin.

 

pH - 7,5

 

dH(°n) - 18,9

NO2 - nie mam w tej chwili jak zmierzyć

 

Poniżej fotka akwarium

 

 

Teraz kiedy już jest ciemno w akwarium, widzę, że kolejne neony odpoczywają w tym miejscu za korzeniem, może po prostu upodobały sobie to miejsce ?

Edytowane 20 Listopada 2013 przez krisovski91

[maziama]

Jeśli nie widać innych zmian w wyglądzie (a przy chorobie neonowej byłoby widać), to rzeczywiście może ich zachowanie wynikać po prostu z upodobania. Tym bardziej, że są tam dopiero tydzień, więc na razie się oswajają z otoczeniem.

Swoją drogą przydałoby się zacienić nieco powierzchnię wody np. nurzańcem (zostawiając jego długie liście, żeby po powierzchni się płożyły), lub jakąś rośliną typowo powierzchniową (np. pistia)

Neony lubią zacienione miejsca, pewnie dlatego chowają się blisko korzeni u ciebie.

Możesz spokojnie dokupić jeszcze neonów do 12-15 sztuk (w sumie żeby było), wtedy będą się czuły pewniejsze siebie.

Do tego ewentualnie jeszcze 2-3 molinezje (z przewagą samic) i nie dokładałabym na twoim miejscu więcej ryb do tego litrażu. 

 

Na razie więc nie ma się chyba czego obawiać, ale obserwuj ryby przez następne 2-3 tyg.

Są u ciebie świeżo z zbiorniku i jeszcze może się wszystko zdarzyć (np. jakaś ukryta choroba ze sklepu)

[krisovski91]

Akurat molinezji chcialbym sie pozbyc, marza mi sie kakadu, a na dno chcialbym jeszcze z 5 kiryskow panda

 

Na forum wymagane jest używanie polskich znaków diakrytycznych.

[belzebub532]

Dla kirysków twoje podłoże jest mało komfortowe,a wręcz powiedział bym że się nie nadaje.