Skocz do zawartości

[30l] BW


Madridistass
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

 

  • akwa:

40x40x20 ~ 30l

  • sprzęt: 

filtr: HBL 501
grzałka: 100W Aquael COMFORT ZONE GOLD

  • obiekty martwe:

piasek kwarcowy

kamień rzeczny

korzeń od bonsai'a

łupiny orzecha włoskiego

żołędzie

  • flora: 

Anubias barteri

Anubias nana

Pistia

Rzęsa wodna

Microsorium

  • fauna:

2x ampularia żółta

2x helenka

3x Pielęgniczka Ramireza

post-17898-0-95512700-1382204453_thumb.jpg

post-17898-0-48263300-1382204464_thumb.jpg

post-17898-0-16051700-1382204474_thumb.jpg

post-17898-0-38534400-1382204486_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40x40dno jest ok dla ramirez.

Daleko temu zbiornikowi do BW, ale to bardzo dobrze, bo ramirezki w czarnych wodach nie żyją :)

 

W sumie ciekawy zbiornik. Troche zawalony za bardzo (wolę więcej wolnego miejsca, zwłaszcza przy tak małych zbiornikach), ale ramirezkom przeszkadzać to nie powinno. Zostaw parkę bo z czasem jedna samica może być nękana przez drugą- akwarium ma miejsce tylko na 1+1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czarnych wodach zielsko nie rośnie bo jak sama nazwa wskazuje - woda jest czarna (ciemna) przez co światło bardzo słabo przez nią przenika.
BW to też parametry. W prawdziwym BW ramirezki długoby nie pożyły bo nie lubią tak niskich twardosci i PH.

To jest Crystal Waters- woda o delikatnym zabarwieniu, ale na tyle jasna, by mogły w nim swobodnie rosnąć rośliny :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Światło bardzo słabo przez nią przenika".

Moze i to Cię zdziwi, ale jest cos takiego jak ewolucja i "zielsko" potrafi zająć prawie każdy teren. Mój znajomy był na terenach skąd wyławia się chociażby ryby do akwariów i mówił, ze nawet w najciemniejszych wodach rosły rosliny.

Pozatym dla Ciebie skrot BW oznacza black water, ale istnieje również biotop Brown Water - mniej znany. Z pogranicza wód czarnych i przejrzystych. Myślę, że to miał na myśli Madridistass.

Pozatym po czym wnioskujesz, ze nie lubią? To, ze nie żyją na tych terenach, moze oznaczać co innego, ze np są wyparte przez inny gatunek. Te warunki, w których żyją dane gatunki, nie zawsze są dla nich idealne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozatym po czym wnioskujesz, ze nie lubią? To, ze nie żyją na tych terenach, moze oznaczać co innego, ze np są wyparte przez inny gatunek. Te warunki, w których żyją dane gatunki, nie zawsze są dla nich idealne...

 

Nie wiem czy mowa o roślinach czy rybach, ale jeżeli o tych drugich to odpowiem Ci, że po części masz racje, ale nie do końca.

Ryby przez tysiące lat ewolucji dostosowały się do pewnych warunków, które panują w poszczególnych miejscach i to one są dla nich komfortowe. Jeżeli w naturalnym środowisku ryba nie występuje na danym terenie oznacza, że jest on dla niej po prostu niekorzystny.

 

Wyparte przez inny gatunek mogą być nawet w swoim biotopie, więc gdyby miałyby żyć takie ramirezy w typowych czarnych wodach to by tam żyły. Zwłaszcza, że panują tam o wiele lepsze warunki do schronienia (np warstwy liści i chrustu sięgające ponad 50cm .

 

 

 

Mój znajomy był na terenach skąd wyławia się chociażby ryby do akwariów i mówił, ze nawet w najciemniejszych wodach rosły rosliny.

 

Jasne, że rosną. Na brzegach i płyciznach ;)

 

 

Pozatym dla Ciebie skrot BW oznacza black water, ale istnieje również biotop Brown Water - mniej znany. Z pogranicza wód czarnych i przejrzystych

 

Nie tylko dla mnie skrót BW oznacza Black Waters, a dla sporej większości for czy publikacji. Nie spotkałem się nigdy z określeniem "Brown Waters", ale z racji tego, że Czarne Wody już przed laty były określane jako "BW" to ten skrót powinien się tylko i wyłącznie ich tyczyć.

 

Jeżeli określenie Brown Waters jest mniej znane to powinno być pisane w całości aby nie robić zamieszania, bo wiele osób może to błędnie zinterpretować.

 

 

Poza tym jak już wspominałem - BW to nie tylko kolor wody, a i parametry. Ramireza to CW.

 

 

W sumie racja, głupi pomysł. I ja nie będę brał nieznajomych.. Szkoda, że Tomek wyprowadził Cię z błędu i zaburzył Twoją niczym nie ograniczoną internetową wiedzę. 

 

PS.

Zostałeś skrzywdzony, że masz tak daleko idące "urazy"? :)

 

1. Co do mojej wiedzy internetowej- nigdy nie piszę czegoś z czym nie mam styczności kolego. Dopiero się zarejestrowałeś to nie miałeś czasu przejrzeć wszystkich moich postów- proponuje to uczynić nim zaczniesz mnie bezpodstawnie obrażać sugerując, że nie posiadam wiedzy praktycznej, a wszystko co mówie jest zaczerpnięte z internetu.

 

2. Odnośnie Twojej uwagi o moim "skrzywdzeniu". No cóż. To było nie na miejscu, ale przynajmniej już wiem (po Twoim ostatnim poście), że nie ma sensu zaczynać z Tobą jakichkolwiek dyskusji.

 

Konstruktywną krytykę odbierasz jako atak i nie potrafisz z niej wyciągnąć żadnych wniosków.

 

Dla mnie temat zakończony- możesz to nazywać jak chcesz.

 

Pozdrawiam.

 

 

 

 

 

Edytowane przez Pley
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

[...]to ten skrót powinien się tylko i wyłącznie ich tyczyć.

 

Nie tylko Ty, lecz również wielu "tworzących" publikacje czy piszących na forach używają tego "sformułowania", a jest to błędem logiczno-językowym. To znaczy, że pleonazm nie jest błędem? Nie. 

 

PS.

  • Liczba postów czy data rejestracji świadczą o tym, od kiedy jestem na forum? Zazdroszczę rozumowania. 
  • Hodowałeś Tropheusy? Trzymałeś je w 240 litrach? Nie? To gdzie o tym przeczytałeś?  
  • Konstruktywną krytyką nazywasz uważanie mojej aranżacji za błędną? Spójrz na swój "kokosek" w ~80l, albo sterczącą kostkę od oświetlenia gdzieś tam :)
  • Mam nadzieję, że "postowy" wywód zrozumiałeś. :)
Edytowane przez Madridistass
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przydałby się jakiś argument ku Twojemu stwierdzeniu Tomason ;)

Madridistass. Nie, nie hodowałem Tropheusów, ale znam osobę, która robi to od lat i jest wielkim autorytetem odnośni hodowli ryb z Jeziora Tanganiki.
Jest nią dr Marta Mierzeńska.

 

Nazywanie Twojej aranżacji (a raczej terminologii bo Zbiornik jest ok dla Ramirez, z tym, że nie jest on zbiornikiem imitującym Czarne Wody) błędną jest konstruktywną krytyką bo idąc tym tropem możesz się dowiedzieć co jest nie tak - prawda? ;)

A odnośnie Twojej riposty dotyczącej moich zbiorników- nie wiem jak Ty, ale ja nie trzymam kostek przyłączeniowych w akwarium i oświetlania akwarium nie uważam za część aranżacji ;).

A co do kokoska w 80L to nie wiem o czym mówisz bo może i stosuje kokosy w swoich akwariach, ale na pewno nie są one głównym elementem wystroju ;).

Widzisz? Zawiść. Ja do Ciebie mówie na spokojnie, a Ty ciągle sugerujesz, ze jestem teoretykiem- a dlaczego? Bo nie pojechałem wazeliną, że Twój zbiornik jest cudowny ?

Wrzuć na luz trochę bo bierzesz to za bardzo osobiście do siebie.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też znam kolesia, który zna kolesia, który ma brata, a on zna kolesia, który zna dj-a tutaj. :)

 

Nie powiedziałem, że jest głównym elementem wystroju.. :)

 

Nie mówisz, tylko piszesz. Nie czuję zawiści, bo konstruktywnej krytyki oczekuję raczej od kogoś, kogo baniaki mi się podobają. Ponadto od osoby, przy postach której, moderator nie musi się nagłowić. :)

 

Nie wyobrażasz sobie jak wiele forum traci przez "najmądrzejszych" użytkowników.. W dodatku takich, którzy nie rozumieją tego, o czym w ogóle się pisze..  

Edytowane przez Madridistass
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem tylko człowiekiem i popełniam błędy, a nie Tobie to oceniać. Zwłaszcza, że póki co nikt nie miał większych problemów z rozumowaniem moich postów. Poza tym to nie jest forum humanistyczne, a akwarystyczne, więc trzymaj się proszę tematu.

Pominę poziom Twojej wypowiedzi "ja też znam kolesia, który zna kolesia..." - ja rozumiem, że nie masz obowiązku znać wszystkich akwarystów świata, ale jak już o kimś wspomniałem to mógłbyś się wysilić i poczytać o kim mówię ponieważ nie jest to "Pan Zenek z bazaru" tylko osoba z tytułem Doktora, która zajmuje się akwarystyką nie od wczoraj i jest naprawdę szanowaną osobistością w świecie akwarystów... No cóż.

Moje akwaria Ci się nie muszą podobać, ale jeżeli potrafiłbyś "wziąć na klatę" moją krytykę, to nie wspominałbyś o tym jak moje akwaria wyglądają czy czepiać się stylistyki mojej wypowiedzi. Po prostu odwracasz kota ogonem i się czepiasz bo wdepnąłem na Twój wrażliwy punkt- EGO.

Już wiem, że nie warto z Tobą rozmawiać bo Ty wiesz lepiej, a ja przecież jestem tylko teoretykiem, który nie potrafi napisać porządnie zdania ;)


Na temat tego co forum "traci" przez takich ludzi jak ja się nie wypowiem...

Edytowane przez Pley
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posluze się przykładem.

Mamy rosliny nagozalążkowe. Dominują one na kuli ziemskiej. Jednak po pewnym czasie, na drodze ewolucji wyodrębnia nam się grupa organizmów, obecnie znana jako okrytozalążkowe. Są one lepiej przystosowane - lepsze tkanki przewodzące, nie tracą substancji odżywczych na niezapłodnione nasiona i wiele innych. Co się dzieje z nagonasiennymi? Zostają wypchnięte z najlepszych obszarów, z najżyźniejszych gleb. Zajmują obszary bliżej bieguna, lub obszary na dużych wysokościach, gdzie warunki nie są zbyt komfortowe. Zasiedlają również mniej żyzne gleby (chociażby piaskowe i występująca na terenie Polski Sosna zwyczajna). Lepiej ny się czuły na zyznych glebach. Ale tam wygrywają lepiej przystosowane.

To jest tylko przykład. Tak samo moze być z ramirezkami. W czarnych wodach moze żyć jakiś drapieżnik, konkurencja moze być bardziej zaostrzona. Nawet jeśli te warunki są komfortowe, to nie zależy od nich (twardość wody, ph). Żyje tam wiele innych ryb. Więc możliwe, ze ramirezy zostały zepchnięte do gorszych miejsc, jak to było z nagozalazkowymi.

Jeśli nie wierzysz, mogę podać kilkanaście książek, mogę Ci podać profesorów zajmujących się ewolucją gatunkow i ich przystosowaniami.

Twoj sposób pisania podchodzi trochę pod tzw. Ewolucję kreacjonistów - nie zawsze poprawną.

Przepraszam za offtop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Twoje posty są zrozumiałe, ale problem w tym, że Ty nie rozumiesz wypowiedzi innych. Nie musi to być forum humanistyczne, by obowiązywały na nim jakieś "językowe reguły". Zdanie, przez Ciebie przytoczone, nie odnosiło się do Pani doktor, lecz do Ciebie, gdyż jestem w stanie znaleźć osoby z równie "wysokim tytułem", które stwierdzą, iż 240l wystarczy. Nawiązywało również do tego co napisałeś: "Nie hodowałem, ale znam kogoś.." (nie będę dosłownie cytował, bo szkoda na to czasu). Nie boli mnie to, co twierdzisz o mojej Tanganice, bo specjalista z Ciebie żaden. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Akurat na ewolucji organizmów oraz na ich ekologii się znam, więc muszę Cię zmartwic, ale jesteś w błędzie.

Jeśli twierdzisz, że wszystko co napisał jest błędne, to niestety, ale też jesteś w błędzie.

 

 

Nie wyobrażasz sobie jak wiele forum traci przez "najmądrzejszych" użytkowników.. W dodatku takich, którzy nie rozumieją tego, o czym w ogóle się pisze..
Coż za hipokryzja! :) W związku z tym, że skierowałeś to do Pleya, uważam, że pod tym względem nie dorasta Ci do pięt.

 

 

Nie mówisz, tylko piszesz. Nie czuję zawiści, bo konstruktywnej krytyki oczekuję raczej od kogoś, kogo baniaki mi się podobają.
To trzeba było zrobić listę osób, która jest godna wypowiadać się w Twoim temacie. Ale skoro tego nie zrobiłeś, to trudno - szału nie ma.

Pley i tak jest nad wyraz cierpliwy, że stara Ci się tłumaczyć rzeczy oczywiste. Chociaż warto mu chyba przypomnieć o tym, że nie dyskutuje się z kimś kto za wszelką cenę w rozmowie stara się sprowadzić cię do swojego poziomu i pokonać doświadczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie muszę być specjalistą by móc się obiektywnie wypowiedzieć na dany temat. Nie miałem tropheusów, ale miałem szczelinowce - preferuje ryby mięsożerne ;).

Jestem ciekaw gdzie znajdziesz te osoby, które twierdzą, że 240L baniak nadaje sie na Tropheusy. Największe fora (Klub Miłośników Tanganiki czy forum Tropheus-Tanganika) demonizują te herezje by tak duże (a w dodatku stadne)ryby jakimi są tropheusy nadawały się do 120cm zbiornika ;).

A poza tym po co gadasz o Tanganice? Co ona ma wspólnego z tym tematem poza tym, że oba zbiorniki należą do autora tego wątku?

Ja wypowiedziałem się tutaj na temat Twojego "BW", które BW nie jest, a Tanganika ? Tanganika to oddzielny temat ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...