problem z co2

[gremaz1]

witam ostatnio zakupilem butle co2 6kg. Do tego reduktor co2/argon z dwoma manometrami i elektrozawor nie akwarystyczny (po prostu na allegro nie firmowy nagrzewa sie do 80 stopni C dziala na 230 V).Po podlaczeniu wszystkiego ze soba odkrecilem zawor i wszystko zaczelo dzialac. Do czasu. Po ustawieniu na zaworze (takim hydraulicznym do wody innego nie mam przynajmniej na razie)2 babli na sekunde po okolo 10 minutach zaczyna przestawac dzialac i musze spowrotem leciec do piewnicy by go troszeczke popuscic. I tu sytuacja sie powtarza. I tak w kolko. A rano natomiast po wlaczenu sie zaworu buzuje niemilosiernie i musze przykrecac zawor. Co jest przyczyna takiego stanu. Co jest nie tak

[Mapet]

Nie jest to zawór precyzyjny do gazów tylko jak sam zauważyłeś do wody, żeby puścić 2 bąble na sekundę musisz go skręcić a one niestety sie rozregulowywują.

Rozglądnij się za zaworkiem precyzyjnym Camozzi.

[gremaz1]

A może inny sposób, coś tańszego. W tej chwili nie stać mnie na ten zaworek. Wkręciłem ten zaworek bo taki miałem.



Zakładając konto na tym forum, zgodziłeś się na przestrzeganie regulaminu, czyli poprawnego pisania w języku polskim. / Dunay

Edytowane 19 Października 2013 przez Dunay
Pisownia.

[Dunay]

To lepiej wstrzymaj się w podawaniem CO2 do momentu zakupu porządnego zaworka. Inaczej możesz udusić swoje rybki.

[don_Vall]

Takim zaworem nie da rady wyregulować podawania CO2. Jedynie elektrozawór ze sterowaniem i reaktorem lub zaworek precyzyjny.