Skocz do zawartości

[96l] + [126l] luniakowe szklanki


Luna
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No i cały misterny plan w pi**u :D

Miałem u siebie mieć CW ale niepotrzebnie kolejny raz tu zaglądałem (nie mogłem się powstrzymać) ;)

Jak wrócę do domu to wrzucę kilka szyszek i pójdę nazbierać liści ;), a w niedzielę przemeblowanie i idę w podobnym kierunku :P

 

Akwarium jak dla mnie idealne ;) !

Loricarie bardzo fajne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i cały misterny plan w pi**u :D

Miałem u siebie mieć CW ale niepotrzebnie kolejny raz tu zaglądałem (nie mogłem się powstrzymać) ;)

Jak wrócę do domu to wrzucę kilka szyszek i pójdę nazbierać liści ;), a w niedzielę przemeblowanie i idę w podobnym kierunku :P

 

Akwarium jak dla mnie idealne ;) !

Loricarie bardzo fajne.

 

Hahahah :D Serdeczne dzięki!

 

Tak jak napisał Pley, ten mój dziwny bajzel to też raczej CW. Kryptokoryny jak najbardziej polecam, to wytrzymałe i niezbyt wymagające zielsko :)

Co do szyszek olchy i liści to kiedyś byłam do nich zupełnie nieprzekonana i myślałam, że wyjdzie z tego jeden wielki śmietnik... Obecnie nie wyobrażam sobie głównego zbiornika bez nich i zawsze gdy zabieram psa nad rzekę lub do lasu biorę ze sobą siatkę na szyszki ;p

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zabieram psa nad rzekę lub do lasu biorę ze sobą siatkę na szyszki ;p


Przyjemne z pożytecznym.

Ale to już jest to stadium akwarysty, gdzie już na wszystko patrzy przez pryzmat "Do akwarium" :P.

Idzie na spacer z psem- "A wezmę siateczkę na szyszki".


Przyjdzie wichura, drzewa powywala, reakcja akwarysty? "Kurde, fajne korzenie do akwarium".

Najgorzej jest z tymi co lubują się w Wielkich Jeziorach (Tanganika, Malawi, Wiktoria). Idzie taki na spacer, zobaczy ładny kamień, który idealnie pasuje do jego akwarium i będzie płakał, marudził do swojej lubej póki nie wrócą po wymarzony kamyczek :D.

Ale ja to uwielbiam. :).


Kurde... Ten baniak tak śmierdzi Azją, że jak widzę (chociaż moje ulubione) te kiryski to aż razi mnie ich widok :P.
Zwłaszcza, że teraz tutaj zamieszkał Bettasek... :P. Kurde Azja, Azja :D.


Koniec marudzenia, pozdrów pieseła :).
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorzej jest z tymi co lubują się w Wielkich Jeziorach (Tanganika, Malawi, Wiktoria). Idzie taki na spacer, zobaczy ładny kamień, który idealnie pasuje do jego akwarium i będzie płakał, marudził do swojej lubej póki nie wrócą po wymarzony kamyczek :D.

 

 

No ja jestem ostatnio na etapie zbierania kamyczków   :)

 

Też mi się tu widzi Azja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to już jest to stadium akwarysty, gdzie już na wszystko patrzy przez pryzmat "Do akwarium" :P.

 

Bardzo upierdliwa przypadłość... Cieszę się, że mnie rozumiesz :D

Dla mnie każdy napotkany korzeń to potencjalna zdobycz. Czasem gdy patrzę na omszałe pnie w lesie myślę "dobry pomysł na aranżację kostki"...

 

Kurde... Ten baniak tak śmierdzi Azją, że jak widzę (chociaż moje ulubione) te kiryski to aż razi mnie ich widok :P.

Zwłaszcza, że teraz tutaj zamieszkał Bettasek... :P. Kurde Azja, Azja :D.

 

Też mi się tu widzi Azja.

Kurza kotek nooo! Przez Was teraz ja też tu widzę Azję...

Problem w tym, że uwielbiam wszystko co tu pływa :( Może kiedyś robiąc restart wymienię chociaż kiryski na piskorki.

 

Koniec marudzenia, pozdrów pieseła :).

 

Druga ruda pozdrowiona :D dzięki w imieniu pieseła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

[uwaga, straszna ilość fotospamu : P]

 

Mała zmiana.
Bojownik wrócił do 25l, gdyż ma już swoje przyzwyczajenia i towarzystwo wyraźnie zaczynało mu przeszkadzać. Był bardzo spokojny i nie okazywał agresji, po prostu starał się unikać innych ryb. Gdy któraś uparcie za nim pływała stroszył się i szybko uciekał.
W każdym razie nie było sensu dalej go stresować. W kawalerce którą dzieli z jedną neritiną Ponury zachowuje się o wiele swobodniej :)

Co do nowego lokatora, każdy z nas ma jakiś akwarystyczny obiekt westchnień... Gatunek lub jakąś konkretną odmianę, którą chciałby mieć.

Moim małym marzeniem był biały DT o czarnym kołnierzu oraz oczach :roll:

Nie jest to jak widać perfekcyjne uosobienie tych cech, ale jak dla mnie i tak jest idealny ;)

Aktualnie w dużej mierze wygląda jak celofan, ale z tego co czytałam pewnie jeszcze się wybarwi. Myślę, że stopniowo nabierze mocniejszego koloru i będzie z tego biało-jakiś pastel (na którymś zdjęciu widać białe łatki na płetwach).

 

Oto on :)

qZPJepC.jpg

HM31fcS.jpg

dIXwXb6.jpg

yX5zOId.jpg

 

Jest bardzo młody i w porównaniu z masywnym Ponurym to jeszcze maluch, ale dosłownie rośnie w oczach. Jest bardzo łagodny i ciekawski, a przy tym niesamowicie szybki (co widać po niewyraźnych zdjęciach ;p).

 

qRILgyw.jpg

ae5z8gv.jpg

GG7jVQC.jpg

Taaaaki jestem straszny :D :

SwyYo2Z.jpg

 

Ogólnie w akwarium po staremu, nic się nie zmienia. Zielsko rośnie, ryby jedzą, filtr pracuje.
Mieszkańcy mają się dobrze :)

 

Z40RT9u.jpg

ZTYvH9o.jpg

Ojlq9Nf.jpg

MtvETtr.jpg

RDUV2BE.jpg

Bulwa kryptokoryny, sporo ich wszędzie dzięki loricariom uparcie rozkopującym rośliny:

iVQJNgT.jpg

Jeden z łobuzów:

12UWGPv.jpg

A tu widać jak czyste mam szyby :D oraz jeden z powodów dla których ich nie czyszczę:

xHu9wMr.jpg
 

 

Całość wygląda tak samo jak ostatnio, czyli:

 

Cały bałagan:
 
VJBNRqm.jpg
 

 

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Bobix :)

Co do bojka to białe łaty mu się powiększają. Zaczyna też dostawać na płetwach lekkich kremowych oraz błękitnych refleksów - widać je gdy pływa w mocniej oświetlonych miejscach zbiornika.

Dziś zauważyłam, że ma trochę sponiewieraną płetwę odbytową. Jest strasznie ciekawski, pewnie gdzieś się wciskał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W zbiorniku dziś istny woodstock...

Liście i szyszki latają, dno rozkopane, kilka małych kryptokoryn fruwa pod powierzchnią.

 

Powód - kiryski pstre od paru godzin mają grupowe tarło :D

3 grube samice oblepiają ikrą anubiasy, wokół nich krząta się chmara samców. Jeden tak się zakręcił, że przez długą chwilę latał po akwarium za biednym bystrzykiem :lol: Parę razy widziałam w zbiorniku jakieś ziarenka ikry tu i tam, ale pierwszy raz miałam okazję zobaczyć od początku do końca jak kiryski to robią (rany, ale to brzmi...).

W każdym razie, to bardzo ciekawy widok ^^

 

Z innych nowości, napatrzyłam się za bardzo na bambusy Ahra i Pleya. W efekcie od paru dni mam w zbiorniku jedną długą, łysą tyczkę lucky bamboo "made in Biedronka". Jeśli się przyjmie dojdą kolejne (Locdog, Pley - to chyba przez to Wasze gadanie o Azji ;) ). Jak na razie widzę, że zaczyna wypuszczać nowe korzonki i malutkie listki, więc może będzie ok.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień po tarle odłowiłam 5 ziaren ikry do słoika z wodą z akwa. Resztę jaj zostawiłam obsadzie w formie urozmaicenia menu.

Nie wierzyłam zbytnio, że coś z tego będzie - obstawiałam, że podebrana ikra jest niezapłodniona i/lub zapleśnieje...

Mimo to każdego dnia zaglądałam do słoika z lupą i latarką, dodałam kroplę zieleni malachitowej i podmieniałam po pół szklanki wody dziennie.

 

Dziś dokładnie obejrzałam kuleczki i ku swojej radości zobaczyłam 5 szarych, piegowatych embrionów :wub:

Właśnie majstruję kotnik i staram się przy tym zachować swój optymizm w ryzach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Aisulim, kciuki na pewno się przydadzą ;)

 

W kotniku pływa już 5 maluchów. Na razie nie przypominają zupełnie rodziców, wyglądają jak skrzyżowanie kijanki z piłeczką pingpongową...

Ale i tak nie mogę się na nie napatrzeć oBOHNLF.png

 

Przy zmianie kotnika postaram się zrobić brzydalom zdjęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

11_zps397c8ca4.jpg

 

Mały fotospam.

Z góry uprzedzam - osoby wrażliwe na widok glonów, zacieków i odchodów mogą doznać szoku :D

Poza tym zdjęcia nieostre, robione przy różnym świetle, wszędzie syf, bojownik w ruchu i w ogóle...

 

Na początek obiecane fotki maluchów, specjalnie dla Aisulima ;)

Jakość kiepska, bo niestety nie umiem bawić się w makro i nie mam do tego obiektywu. Ale coś tam widać ;p

Czterech cwaniaków:

 

cory1_zps50772706.jpg

 

cory6_zpsc36b22ea.jpg

 

cory3_zpscffc81b0.jpg

 

cory4_zps95930d7a.jpg

 

cory2_zpsc0ec44b6.jpg

 

cory7_zps752d591b.jpg

 

I piąty najmniejszy, najwolniej rozwijający się grzdylek.

Niestety dziś padł :(

 

cory5_zpsd0960fdb.jpg

 

 

Bojownik mężnieje, zapuszcza płetwy i coraz bardziej zadziwia mnie wyglądem.

Jak się okazuje nie zaczął się wybarwiać na żaden kolor, traci czarne plamki jest coraz bardziej jednolicie biały :shock: Na płetwach wybiela się łatami.

Niebieskie refleksy przechodzą stopniowo w kremowy-blond.

 

Ogólnie jest zdrowy, wybarwia się po swojemu i jest bardzo łagodny wobec współmieszkańców.

Nadrabia za to ciekawskim usposobieniem i wszędzie się wciska  :ph34r: Nie raz znajduję na jego ciele ślady kolejnych "przygód"...

 

Co ciekawe, pojaśniały mu nawet oczy.

Początkowo myślałam, że ślepnie, gdyż oczy nie zmieniały koloru w tym samym tempie i wyglądało to dosyć dziwnie.

Stąd też pomysł na nowe, bardziej adekwatne imię dla delikwenta - Odyn.

Nie wiem czemu tak jest, ale z przyzwyczajenia każdego swojego bojownika muszę jakoś nazywać :roll:

 

118_zps5b23b4a3.jpg

 

116_zps8c74979c.jpg

 

114_zps67e9fd77.jpg

 

117_zpsc457dde7.jpg

 

115_zps274646f0.jpg

 

Żeby za raz nie było... Te glony to nic strasznego, raz na jakiś czas lekko wychodzą na szkle.

Gdy widoczność w zbiorniku za bardzo spada przecieram przednią szybę i tyle ;)

 

Paru innych mieszkańców szklanki:

 

12_zps9fb35826.jpg

 

13_zps57a3baa6.jpg

 

14_zps3d9dca55.jpg

 

Pozdrawiam :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech Luna... I co ja mam Ci powiedzieć?... Kolejny fotospam na który patrzy się z wielką przyjemnością :D

Kiryseczki ( :P ) faktycznie są piękne, to fajnie że udało Ci się je rozmnożyć (bo mi rozmnażać to się tylko Helenki chcą :P ,no i borellki ale ich małe szybko są zjadane :( ).

 

 

Urokliwe masz to akwa... ehh kolejna osoba, której zazdroszczę :)

Nie Ty jeden Aisulim... uwierz że nie Ty jeden :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie dziękuję za tak miłe słowa Panowie :piwo:

Zbiornik miewa swoje lepsze i gorsze momenty, ale mam z niego autentyczną radochę i wiele się dzięki niemu nauczyłam... Na zasadzie prób i błędów.

 

A co do maluszków to dziś pierwszy raz jadły roztarte żółtko. Wyglądają teraz naprawdę komicznie z żółtymi brzuszkami :D

Wcześniej karmiłam je tylko oczlikami wyłapywanymi w obu akwariach i roztartymi mieszankami pokarmów tropicala.

RC i heleny też bardzo starają się powiększać swoje szeregi i mam ich w tej chwili od groma...

 

Wspominałaś kiedyś, że te Twoje kiryski są jakieś zdeformowane, dobrze kojarze? Ciekawe jak bedzie z młodymi.

 

Tak, dobrze kojarzysz Krzysiu, cała moja parszywa ósemka od małego ma różne mankamenty. 

Komuś brakuje płetwy, komuś oka, ktoś inny ma to krzywe a tamto za małe... :roll:

Może to dziwne, ale chyba po części dlatego tak bardzo lubię swoje kiryski. Każdy jest inny, wyjątkowy i wszystkie rozpoznaję.

Jeśli z maluszków coś wyrośnie to i tak zostanie najprawdopodobniej u mnie. Więc jakby co nie ma strachu o to, że puszczę w obieg jakieś "złe geny" ;)

 

To kiedy zmieniasz całkiem na Azje? :D

 

Kurcze, aleście się uparli na tę Azję! :lol:

Podobają mi się tamtejsze biotopy i nie umiem stworzyć żadnego zbiornika bez przynajmniej garści kryptokoryn, więc w sumie jestem skazana na tę drogę ;) Jednak do czystej Azji wiele mi brakuje i nieprędko się to zmieni. Na razie planuję zacząć od pozbycia się ze szklanki namiastki Afryki w postaci korzenia z anubiasami i dać na to miejsce microsorium.

 

Poza tym problemem jest moja obsada, która w większości trąci typowo południowoamerykańskim CW.

Niestety uwielbiam wszystkie gatunki, które posiadam i na razie nie wyobrażam sobie wymiany któregoś z nich... Za x lat gdy nie będę już miała kirysków sprawię sobie pewnie piskorki.

W każdym razie najważniejsze dla mnie jest to, że wszyscy mieszkańcy tego dziwnego biotopowego miszmaszu są zdrowi i aktywni :) Oczywiście wszystko jest jedną wielką sztuką kompromisu między wymaganiami, ale staram się aby każdemu było tu w miarę możliwości jak najlepiej.

 

Pozdrawiam.

 

 

Edit:

 

Limak86 zobaczysz, Ty też zostaniesz rybim dziadkiem :D Trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maluchy udały się całkiem ładne. :razz: Tak patrząc na nie zastanawiam się i chyba też podbiorę ikrę moim kirysom - tylko zastanawiam się czy blisko czteroletnie ryby nie są już zbyt leciwe i robią TO jeszcze na tyle efektywnie, by ikra była w pełni wartościowa...

 

Poza tym problemem jest moja obsada, która w większości trąci typowo południowoamerykańskim CW.

Niestety uwielbiam wszystkie gatunki, które posiadam i na razie nie wyobrażam sobie wymiany któregoś z nich... Za x lat gdy nie będę już miała kirysków sprawię sobie pewnie piskorki.

Kirysków rzeczywiście trudno nie lubić i nie przyzwyczaić się do nich. Przechodząc na "czystą" Azję może ich trochę brakować przy dnie - tym bardziej, że ich odpowiedniki azjatyckie, to albo jakieś paskudy, a jeśli już ładne, to za duże do akwarium +-100 L. ;-)

Nie ma co spieszyć się ze zmianami, tylko dlatego, że nie wszyscy mieszkańcy akwarium są z tej samej bajki. Jeśli warunki egzystencjalne dla wszystkich gatunków są akceptowalne, to na rygorystyczną czystość biotopu spokojnie można przymknąć oko (co nie znaczy wcale, że nie należy dążyć do odwzorowania jakiegoś kawałka natury).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Richter, spróbuj.
Nawet mapeciakowe dziadki wciąż mają ochotę i się trą, więc może coś by z tego było.
 
Aktualka :)
W zbiorniku trochę zmian:
- doszły microsoria od Ahr (Piotrek, wiszę Ci taaaaaakie piwo :D),
- przetrzepałam kryptokorynowy las, kilka sztuk poszło do drugiego akwa,
- część pistii (podobnie jak część endlerków) oddałam w lepsze ręce, duża porcja poszła do kosza, trochę zostało na tafli,

- anubiasy przeniosłam do drugiego szkła.
 
Ogólnie całość wygląda obecnie tak, w zbiorniku dawno nie było tak jasno:
 
1-aktualka96_zps83d88e02.jpg
 
Trochę zdjęć mieszkańców.
Zacznę od najmłodszych :)
 
Z 5 małych kirysków zostały mi 2 maluchy.
Jeden zniknął, najprawdopodobniej wyciągnięty przez kratki przez bojownika. Jeden zdechł, bo nie chciał jeść i się nie rozwijał. Kolejny zdechł z przyczyn mi nieznanych. Dwa które zostały mają się za to świetnie i pasą się na potęgę.
 
Tak małe świnki wyglądały dn.10.04:
 
cory-11of1_zps99ed2100.jpg
 
cory-21of1_zps3648c8fe.jpg
 
A tak 5 dni później :D
 
cory-31of1_zpsa8fad283.jpg
 
cory-51of1_zpsefa9a4da.jpg
 
cory-41of1_zpsd1be35d1.jpg
 
Maluchy wykluły się 24 marca (tarło 19.03).
Od tamtej pory regularnie obserwuję grupowe orgie wąsaczy. Na Wielkanoc też były jajka...

 
Parę fotek mieszkańców :)

 

5_zps08bda3de.jpg

 

4copy_zps7bced2c2.jpg

 

Loricarie:

 

2_zpsf900fb67.jpg

 

Gdzie jest Wally?

 

3_zpsbac729de.jpg

Kiryski:
 
kirysek21of1_zps3845ac56.jpg
 
kirysek11of1_zps13fd3dc3.jpg
 
Najstarsza i największa samica:
 
kirysek41of1_zps412e5f24.jpg
 
kirysek31of1_zps526a4304.jpg

 

Endlerki:

 

endler11of1_zpsa68ecb4e.jpg

 

endler21of1_zps34aafbd9.jpg

 

endler31of1_zps29207d48.jpg

 

endler41of1_zps6b6d15e5.jpg

 

Na koniec Odyn.

Trochę mu się zmężniało :)

 

betta11of1_zps9682c3fd.jpg

 

betta21of1_zpsfec79c13.jpg

 

betta41of1_zps41402c15.jpg

 

betta31of1_zpsaf7ece8f.jpg

 

betta61of1_zpsc5e609f6.jpg

 

betta51of1_zpsbf33e943.jpg

 

Odyn uwielbia nowe microsorium, ciągle w nim buszuje i ogląda nowe kryjówki :)

Zastanawiam się nad dokupieniem mu z czasem panienek, ale obawiam się rozlewu krwi. Tym bardziej, że mój biały młodzik to jeszcze straszna gapa i nawet bez niczyjej pomocy ciągle jest poobijany...

 

Edit:

 

Obiecuję, że któregoś dnia ogarnę wygasłe linki do swoich zdjęć.

Szlag mnie dziś trafił gdy przeglądałam cały temat.

 

Pozdrawiam ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...