Chore ramirezki

[Miszczu1203]

Mam problem zaczęło się w  zeszły poniedziałek jedna z ramirezek siedziała w koncie nic nie jadła i była osowiała aż w końcu w zeszły wtorek zdechła W zeszły czwartek zdechła kolejna A w Sobotę zauważyłem że kolejna zachowuje się tak jak ta pierwsza Co najgorsze zauważyłem że żadna z ramirezek nie podpłynęła do jedzenia, choć dzień wcześniej na wieczór jadły bez problemu.
Parametry:
NO3-10
NO2-0
GH-21
KH 15
PH 7,2 po podmianie w zeszłą sobotę dziś taka sama wartość. To mnie zdziwiło zawsze było 8.
Ja mam podejrzenie takie bo 2 tygodnie temu wlałem 3 wywary z szyszek po 200ml na każde 200ml 15 szyszek. Po tym zabiegu woda była lekko brązowa. Po tygodniu zrobiła się żółtawa. PH po zabiegu nie mierzyłem ale musiało być dosyć niskie jeżeli po podmianie ok 40l kranówki odstanej ponad 24H teraz wynosi 7.2. Ale parametry są na 100% przekłamane bo to paski jak mi się uda to jutro albo w poniedziałek zaniosę do sklepu wodę żeby mi ją zbadali.

Poczytałem trochę i w poniedziałek wlałem CMF Tropicala i AquaSafe Tetry ponieważ podejrzewam że to może być choroba kwasowa mówili tez o podmianie 1/3 która robię jutro. Jak na razie żadna rybka nie zdechła i to dopadło tylko Ramirezki.

Oto fotki najbardziej chorej rybci:

 

[Miszczu1203]

Niestety ta ze zdjęcia zdechła ale pomóżcie bo mam jeszcze 5 i nie chce żeby one też zdechły a maja takie same objawy

Edytowane 7 Września 2013 przez Miszczu1203

[Lewy]

Woda jest zdecydowanie za twarda, ramirezy wymagają wody o odczynie pH 5-7  i GH max 12. 

Twój baniak to BW ? Bo przy takiej twardości trudno o BW. Woda powinna mieć bardzo niskie parametry GH i KH.

Dodatkowo te ryby są bardzo wrażliwe na wszelką chemię wlewaną do akwa.

[T0mek23]

Czy masz jakieś większe i silniejsze ryby w akwarium? Bo jeśli tak to mogą być też objawy dominacji.

Miałem kiedyś też taki problem.

[Miszczu1203]

Tyle że te ryby są u mnie od ok 2 miechów i w zoologu trzyma je na wodzie o takich samych parametrach czyli kranowit. I nie to nie BW. Chemii nie wlewałem. W akwarium pływa jeszcze:

20 neonów czerwonych

10 miedzików

1 kosiarka

4-5 młodziutkich glonojadów

4 kiryski

[Lewy]

" CMF Tropicala i AquaSafe Tetry " -dla mnie to chemia.

Co z tego, że w zoologu trzymają w takich parametrach, ta ryba ma jasne wymagania . Jeżeli trzymaliby je w spirytusie też byś tak robił ? 

Neon czerwony także wymaga wody miękkiej do bardzo miękkiej 3-5°n o kwaśnym odczynie max pH 6,5. To samo z miedzikami, także miękka woda, wystarczy troszkę tylko poczytać.

Edytowane 8 Września 2013 przez Lewy

[Miszczu1203]

Może i wymagają ale jak by to było od twardości to by nie zaczęły zdychać po 2 miesiącach wystarczy trochę pomyśleć i jak już mówiłem to się dzieje tylko z ramirezami a dla mnie te preparaty to nie chemia

[Lewy]

Bo ryby od twardości nie padają, chyba, że jest ekstremalna wartość. Po prostu stają się coraz słabsze i podatne na wszelkie choroby, a ramirezy są tego dobrym przykładem, bo to stosunkowo wrażliwe ryby. No ale ty wiesz lepiej. 

[nick1234]

U mnie w kranie jest też taka twarda woda i też hoduję ramirezy. Stosuję osmozę, mieszam odstaną kranówkę z osmozą w proporcji mniej więcej 1/4. Udało mi się dzięki temu zejść do parametrów:

 

PH ok 6,6

GH ok 6

 

Mogę potwierdzić, że w takich parametrach ramirezy żyją mi już prawie 8 miesięcy i nie ma żadnych problemów. Co jakiś czas regularnie składają ikrę, są pięknie wybarwione i żywe.

 

Można samemu kupić sobie taki filtr RO ale ja po prostu kupuję ją w zoologu. Koszt 10 litrów to ok 1,50 zł.

 

P.S. Nie napisałeś jaki litraż ma akwarium. W ogóle to ramirezy zaleca się hodować w parach bo samice potrafią dość mocno rywalizować ze sobą.