Paroo Posted July 8, 2013 Share Posted July 8, 2013 Witam. Potrzebuję zidentyfikować chorobę jeśli to jest choroba: http://zapodaj.net/4b4a956f6b339.jpg.html Chodzi mi o ten czarny nalot.. Nie mam testów wody bo na razie nie mam kasy. Akwarium ok 80l 25C-26C Regularne podmiany co 2 tyg Pokarm - mrożona ochotka raz w tygodniu + suchy raz dziennie Obsada - 1 glonojad, 5 kirysów, ok 20 neonek czerwonych, 10 neonek czarnych, 1 sum, ok 10 nie zidentyfikowanych osobników wielkości kirysów. Dużo ślimaków - ampularii żółtej, niestety nie mam gdzie ich trzymać.. Wiem, że zbiornik może być trochę zatłoczony, no ale takie akwa. dostałem ) Interesuje mnie tylko jaka to może być choroba i jak ją leczyć, czy może to po prostu ze starości. Martwię się o resztę osobników bo co jakiś czas jeden mi pada, jedynie ten neonek miał wyraźne objawy. Wcześniej zeszły 4 otoski + 4 gupiki (dwa srebrne i dwa te na maksa kolorowe) Wielkie dzięki za pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maziama Posted July 9, 2013 Share Posted July 9, 2013 Zdjęcie już martwej ryby może być mylące, bo kolory często są wtedy inne niż podczas samej choroby. Te ciemne kropki (plamki) były czarne u tego neona, jak jeszcze żył, czy raczej czerwone i zmieniły kolor? Grzbiet miał cały taki ciemny? Możesz dać zdjęcie innych ryb, nawet jeśli wyglądają na zdrowe? Zdjęcie całego zbiornika także wskazane (żeby nie pytać o wszystkie szczegóły) W jakiej wodzie czyścisz filtr? Jakieś inne objawy u pozostałych ryb: ocieranie się, brak apetytu, apatia, odosabnianie się, zmiany w ubarwieniu...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paroo Posted July 9, 2013 Author Share Posted July 9, 2013 (edited) Powiem tak, rybka jeszcze żyje ale widać, że to ostatnie godziny. Myślałem, że nie przeżyje tej nocy. Ten czarny nalot jest taki jak na zdjęciu, nie był wcześniej czerwony ani innej barwy. Wydaje mi się, że nalot idzie od brzucha w górę, na grzbiecie nic nie zauważyłem. Płetwy też całe. Wczoraj zauważyłem, że dziwnie pływa. Myślałem, że to ta rakowica czy jak na to mówicie i że rybka będzie musiała z tym żyć. Zaraz wrzucę jakąś fotę, muszę aparat podładować. Film nakręciłem wczoraj : http://w73.wrzuta.pl/film/6sHBp4guIcG/p7092002 Ciężko zrobić dobre zdjęcie niestety. Filtr Fluval 204, czyszczę zawsze dwie gąbki z 4, pod bieżącą wodą, ścianek nie ruszam, dodatkowo mam trochę ceramiki, jej też nie ruszam, wylewam tylko ten cały syf i napełniam wodą z akwarium. Jeśli chodzi o pozostałe rybki to nie zauważyłem odbarwień ani dziwnego zachowania. Mam jeszcze jedną żabkę ale ona chyba nie robi różnicy ( ze sklepu akwarystycznego, nie z podwórka ). http://w73.wrzuta.pl/film/2el0CuTTWMi/mov_0693 http://w134.wrzuta.pl/film/0RrDp2JGtDN/mov_0690 Może je po prostu przekarmiam, ew. ten pokarm z Tesco Tatrapet Special Mix ale rzadko go daje.. Jak widać na filmach mam też trochę glonów na roślinkach. Edited July 9, 2013 by Paroo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maziama Posted July 9, 2013 Share Posted July 9, 2013 Powiem tak, rybka jeszcze żyje Zasugerowałam się tym, że zdjęcie zrobione poza wodą, więc myślałam, że nie żyje Moim zdaniem powinieneś ewidentnie ją oddzielić od pozostałych ryb do osobnego akwarium kwarantannowego, z grzałką i filtrem oczywiście. Na ostatnim filmie najbardziej widać go w całej krasie. Oprócz zaczerwienienia odbytu i sporej opuchlizny brzuszka - co sugerowałoby nie tylko przekarmienie, ale nawet zapalenie przewodu pokarmowego - widać jakieś ciemne miejsca/punkty/wrzody (trudno powiedzieć co to jest). To może być początek jakiejś infekcji bakteryjnej, ewentualnie zmian nowotworowych (czerniak), ale nie jest to jednoznacznie widoczne na filmie. Na pewno więc - oddzielenie, żeby nie narażać pozostałych ryb na ewentualne zarażenie. Moim zdaniem neon jest już w dość zaawansowanym stadium, więc albo pozwolić mu dokonać żywota w spokoju (ale trudno powiedzieć jak bardzo cierpi), albo skrócić jego cierpienie eutanazją (decyzję podejmujesz osobiście), albo podać dość silny lek przeciwbakteryjny, np. Sera Bactoforte S (jeśli dobrze pamiętam 1 tabletka/50 litrów wody, więc zależnie od tego jak duże zorganizujesz akwarium kwarantannowe, taką dawkę należy zastosować; niektóre sklepy sprzedają te tabletki na sztuki) i mieć nadzieję, że to nie "dobije" neona Niestety to dość silny środek, nie ma gwarancji, że neon przeżyje leczenie. No i nie wiadomo na pewno, czy to infekcja bakteryjna. Nawiasem mówiąc powinieneś nieco zmniejszyć dawki pokarmu i stosować jeden dzień głodówki w tygodniu - dla profilaktyki. Reszta ryb wydaje się być w porządku. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
locdog Posted July 9, 2013 Share Posted July 9, 2013 Nie ma czegoś takiego jak Neon czarny.To jest Bystrzyk czarny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maziama Posted July 10, 2013 Share Posted July 10, 2013 Neon czarny to zamienna nazwa bystrzyka czarnego, tak samo jak nazwa bystrzyk Axelroda. W większości sklepów akwarystycznych widnieje pod nazwą neon czarny, więc potocznie tak się go nazywa. Czepianie się szczegółów niewiele pomocnych w tym przypadku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paroo Posted July 10, 2013 Author Share Posted July 10, 2013 Neon czarny to zamienna nazwa bystrzyka czarnego, tak samo jak nazwa bystrzyk Axelroda. W większości sklepów akwarystycznych widnieje pod nazwą neon czarny, więc potocznie tak się go nazywa. Czepianie się szczegółów niewiele pomocnych w tym przypadku. Mam małe akwarium specjalnie do kwarantanny, tam wylądował już wczoraj, niestety do dzisiaj nic mu się nie polepszyło dlatego skróciłem jego męczarnie ( Zastosuję się do zaleceń, jeden dzień w tygodniu głodówka i mniej pokarmu każdego dnia ) Mam nadzieję, że reszcie nic nie jest. W każdym razie bardzo dziękuję za zajęcie się tematem ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maziama Posted July 10, 2013 Share Posted July 10, 2013 (edited) Dobrze by było gdybyś obserwował teraz częściej ryby, zwłaszcza neony. Jeśli to było któreś ze schorzeń przeze mnie wymienionych - infekcja bakteryjna lub zmiany nowotworowe - istnieje ryzyko, że pojawią się objawy u innych osobników. Im szybciej zauważysz niepokojące zachowanie lub wygląd, tym większe szanse na wyleczenie. Ty najlepiej znasz swoje ryby i uważna obserwacja pozwoli ci szybko wykryć ewentualne nieprawidłowości. Zastanów się także nad odstawieniem tego - jak sam stwierdziłeś, prawdopodobnie wątpliwej jakości - pokarmu z TESCO. Lepiej nieco dopłacić, sypać mniej, a mieć pewność, że rybom to nie zaszkodzi, a jeszcze wyjdzie na dobre, bo lepszej jakości pokarm to więcej witamin i składników odżywczych. Mam nadzieję, że pozostałym rybkom będzie się dobrze wiodło. PS. Masz w obsadzie sporo ryb przydennych (pominąwszy to, czy powinny mieszkać w tak małym akwarium). One "sprzątają", ale też sporo wydalają, więc częste odmulanie dna to podstawa i testy na azotyny (NO2) też byłyby tu ważne. Pozdrawiam. Edited July 10, 2013 by maziama Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paroo Posted July 11, 2013 Author Share Posted July 11, 2013 (edited) Witam jeszcze raz. Zaobserwowałem kolejne zmiany. Ostatni z mieczyków ma tym razem biały nalot, w sumie to takie białe mechate kropki, pod skrzelami tez jest coś białego i zachodzi powoli na skrzela, wcześniej chyba tego nie było. Po za tym wydaje mi się, że rybka trochę schudła. Apetyt ma, pływa raczej po całym zbiorniku. Wczoraj robiłem im jednodniową głodówkę. Temperatura 26C. Kobietko z okolic Raciborza - POMOCY )) http://w460.wrzuta.pl/film/9IPkGqxY7qW/mov_0696 Film trochę słabej jakości ale pod koniec widać mniej więcej jak to wygląda. Mam nadzieję, że się przyda ) Edited July 11, 2013 by Paroo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kot-akwarysta Posted July 11, 2013 Share Posted July 11, 2013 Witaj! Słabo widać, ale kropki wyglądają mi na ospę rybią. Rybka jest rzeczywiście chuda. Porównaj objawy rybki z tym - http://forum.superakwarium.pl/topic/8961-objawy-chorobowe/ Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maziama Posted July 11, 2013 Share Posted July 11, 2013 Potwierdzam powyższe - to ospa. Zapoznaj się uważnie z tym artykułem: http://forum.superakwarium.pl/topic/9497-rybia-ospa-kompendium-wiedzy/ Najważniejsze punkty: leczymy wszystkie ryby i nie przerywamy leczenia, po ustąpieniu kropek. Zaczynają ci się pojawiać coraz to nowe choroby. Pomyśl nad tym, co napisałam w poprzednim poście (obsada, pokarm), bo nie opędzisz się za chwilę od różnego rodzaju "paskudów". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paroo Posted July 12, 2013 Author Share Posted July 12, 2013 Kiedyś już walczyłem z tą chorobą z pozytywnym skutkiem. Jednak teraz mam większą obsadę i trochę boje się dawać 32C. Chemii raczej nie będę stosował. Zobaczymy co z tego wyjdzie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kot-akwarysta Posted July 13, 2013 Share Posted July 13, 2013 Myślę, że nic dobrego. Zastosój chociaż domowe środki lecznicze (na tą chorobę działa podobno chrzan i czosnek) . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maziama Posted July 13, 2013 Share Posted July 13, 2013 (edited) Albo temperatura, albo chemia - inaczej ryby mogą nie przeżyć. Wysoka temperatura zabija pasożyta nawet w kilka godzin i ryby długo nie walczą z chorobą. Bez temperatury rozwój ospy trwa długo i to powoduje znaczne osłabienie ryb, a osłabienie ryb to łatwiejszy "łup" dla kulorzęska. Chemia osłabia wtedy pasożyta i w końcu go zabija. Ospa to najłatwiejsza do wyleczenia choroba, ale pozostawienie ryb samym sobie kończy się zgonami. Edited July 13, 2013 by maziama Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paroo Posted July 14, 2013 Author Share Posted July 14, 2013 Mieczyk wylądował w osobnym zbiorniku. Jak na razie 2 dni w temperaturze 30C. Kropki znikły. W głównym zbiorniku ta sama temperatura, nic nie padło. Jak długo utrzymywać te 30C ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pridix Posted July 15, 2013 Share Posted July 15, 2013 A może to być nalot? A może to być spam? Za następny taki post poleci ostrzeżenie. Luna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maziama Posted July 15, 2013 Share Posted July 15, 2013 Obserwuj ryby, jeśli nie słaniają się i nie są takie "przymulone" to utrzymuj podwyższoną temperaturę przez cały okres leczenia. Bardzo dobrze napowietrzaj wodę! Jeśli leczysz tylko temperaturą, to ma to sens od 32 stopni wzwyż, ale to ryzykowne, zarówno dla ryb, jak i delikatnych roślin. 30*C nie zabija pasożyta, ale zahamowuje jego rozwój. Dlatego będzie wyglądało, jakby choroba znikła. W rzeczywistości obniżenie temperatury po leczeniu, może na nowo aktywować kulorzęska Więc albo podnieś temperaturę do 32*C (i utrzymuj przez 3 dni) albo obniż do 27-28*C (na 5-7 dni) i podaj "chemię". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paroo Posted July 15, 2013 Author Share Posted July 15, 2013 Obserwuj ryby, jeśli nie słaniają się i nie są takie "przymulone" to utrzymuj podwyższoną temperaturę przez cały okres leczenia. Bardzo dobrze napowietrzaj wodę! Jeśli leczysz tylko temperaturą, to ma to sens od 32 stopni wzwyż, ale to ryzykowne, zarówno dla ryb, jak i delikatnych roślin. 30*C nie zabija pasożyta, ale zahamowuje jego rozwój. Dlatego będzie wyglądało, jakby choroba znikła. W rzeczywistości obniżenie temperatury po leczeniu, może na nowo aktywować kulorzęska Więc albo podnieś temperaturę do 32*C (i utrzymuj przez 3 dni) albo obniż do 27-28*C (na 5-7 dni) i podaj "chemię". Nie wiem czy mi grzałka wyrobi, na maksa mogę dać 32C, chyba, że okleję czymś akwarium.. Co ze światłem ? Wyłączyć na te 3 dni ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maziama Posted July 16, 2013 Share Posted July 16, 2013 Światło nie ma znaczenia przy leczeniu ospy, natomiast duże znaczenie przy tej temperaturze ma dobre napowietrzanie - tak jak pisałam powyżej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paroo Posted July 16, 2013 Author Share Posted July 16, 2013 Światło nie ma znaczenia przy leczeniu ospy, natomiast duże znaczenie przy tej temperaturze ma dobre napowietrzanie - tak jak pisałam powyżej. Pompka chodzi na okrągło ) Mam małe problemy z osiągnięciem 32C. Załatwiłem dodatkową grzałkę, aktualnie mam 31C. Jestem dobrej myśli ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maziama Posted July 16, 2013 Share Posted July 16, 2013 Kropki powinny już niknąc z ryb. Jeśli nie, to przedłóż utrzymywanie temperatury co najmniej 1 dzień od ustąpienia kropek na ostatniej rybie. Nie wiem czy 31*C wystarczy. Też jestem dobrej myśli Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.