Skocz do zawartości

Niezidentyfikowana choroba u platek


prometeusz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam problem z platkami. Od jakiegoś czasu brzuszki samiczek zrobiły się bardzo okrągłe - jakby napuchnięte. Myślałem, że to najzwyczajniejsza ciąża do czasu aż pojawił się narybek (już 3 mioty), a brzuszki nadal mają takie nadęte. Zrobiły się bardziej osowiałe. Chowały się pod kamieniami i w roślinach. Dzisiaj jedna zaczęła pływać najpierw na boku, potem głową w dół aż wzięła i zdechła :(

Przeszukując różne fora itp w poszukiwaniu odpowiedzi na co cierpią moje rybcie dopasowałem 4 dolegliwości pasujące do objawów:

-zaburzenia funkcjonowania pęcherza pławnego

-ospa rybia (choć nie mają żadnych plamek i nie zmieniło się ubarwienie)

-psychoza strachu

-bloat (rozdęcie)

 

Ale nie mogą przecież mieć wszystko naraz....

 

Teraz trochę danych o moim zbiorniku:

 

112 litrów
Założony dokładnie 8. kwietnia. Pierwsze zarybienie (zbrojnik i bocie) po 3.5 tygodnia.
Filtracja mechaniczno/biologiczna 24 h/dobę. Minikani 120 o przepływie 350 l/h.
Rybki:

1x zbroinik; 8x neon czarny (bystrzyk); 7x danio czerwony; 2x bocia siatkowana; 4x platka (minus ta co zeszła), 8x ślimak helenka. Miałem też 2 krewetki red cherry, ale chyba zostały zjedzone bo dawno żadnej nie_widziałem...
Baniak ze sporą ilością roślinek. Na 100% mech minijawa na korzeniu, co do reszty to nie jestem pewien (nie pamiętam), ale polecone przez znanego i zaufanego akwarystę.
Napowietrzanie i grzałka z termostatem obecne.
Przy zakładaniu akwa pod żwir dałem nawóz Tetry. Codziennie aplikuję dawkę Planta Gainer Carbo, a przy podmiankach i uzupełnianiu wyparowanej wody uzdatniacz JBL biotopol. Raz na 1-2 tygodnie potas Easy life. Od tygodnia aplikuję trutkę na plagę ślimaków (helenki nie dały rady i byłem zmuszony na chemię) - Schneckenstopp firmy Femanga.
Parametry wody na dzisiaj: no2 - 100; no3 - 0; ph - 8; kh - 15; gh >14; Cl2 - 0 (O cholercia, a w zeszłym tygodniu były w normie!).
Temperatura w zbiorniku wach się między 27 a 29, w zależności od temp na dworze.
Od założenia akwa wodę podmieniałem po raz pierwszy po ok 2 miesiącach, na razie czyszczę tylko "zasysacz" żeby bakteria w filtrze się zadomowiły (po pół roku pierwsze płukanie wkładów mam zrobić).
Wcześniej zeszły mi śmiertelnie dwie danio (najpierw jedna, druga po prostu znikła. Po dokupieniu 2 sztuk padła kolejna). Objawy miały podobne do platek poza spuchniętym brzuszkiem i wyraźnie ciągnęło je do grzałki <przeziębienie?> )
. Teraz też obserwuję, że danio są mniej ruchliwe niż zwykle i nie rzucają się na jedzenie niczym piranie co miały w naturze odkąd je posiadam.

Karmię je żywymi wodzieniami, mrożoną dafnią (żywą jedzą niezbyt chętnie), płatkami Tetra i Sera, co jakiś czas kawałeczek mięska, a jak uda mi się złapać to danio chętnie komary zjadają :)

Fotki kiepskiej jakości bo robione komórką i platka dała się pstryknąć dopiero jak dałem im kawałek mięska :)
 

Rozpisałem się niezmiernie, ale martwię się o rybcie i chciałem przekazać jak najwięcej danych aby ktoś mógł mi poradzić co jest nie tak. A na marginesie, jak by co, to nie przekarmiam rybek. 2-3 razy dziennie, małymi porcjami aż wszystko zjedzą.

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję.

 

Nie używaj caps locka, gdyż uznawany jest za krzyk.

Na forum wymagana jest poprawna pisownia.

post-16900-0-87972700-1373111629_thumb.jpg

post-16900-0-00993900-1373111651_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to dieta. Platki potrzebują sporych ilości pokarmu roślinnego w diecie. Jeśli codziennie karmisz mięskiem, to podejrzewałabym problemy z przewodem pokarmowym. Opisz dokładnie jakie płatki dajesz do karmienia i jak często te mrożonki i żywe mięsko.

Edytowane przez maziama
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to dieta. Platki potrzebują sporych ilości pokarmu roślinnego w diecie. Jeśli codziennie karmisz mięskiem, to podejrzewałabym problemy z przewodem pokarmowym. Opisz dokładnie jakie płatki dajesz do karmienia i jak często te mrożonki i żywe mięsko.

 

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to dieta. Platki potrzebują sporych ilości pokarmu roślinnego w diecie. Jeśli codziennie karmisz mięskiem, to podejrzewałabym problemy z przewodem pokarmowym. Opisz dokładnie jakie płatki dajesz do karmienia i jak często te mrożonki i żywe mięsko.

 

Oba pokarmy płatkowe które wymieniłem wyżej są mieszankami paszowymi. Mięsko dostają góra 2x w miesiącu, a robaki 1x na tydzień na przemian mrożone i żywe (dla urozmaicenia diety). Dostają je tak rzadko, że mrożonki jedzą mi z reki podskubując palce :) To chyba wyrazy podziękowania ;)

A, zapomniałem jeszcze o tabletkach Algae wafers. Ale to głównie zbrojnik je nie_dopuszczając innych lokatorów akwarium. Z platkami walczy o każdy kęs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

parametry wody na dzisiaj: no2 - 100; 

 

 

Karmię je żywymi wodzieniami, mrożoną dafnią (żywą jedzą niezbyt chętnie), płatkami Tetra i Sera, co jakiś czas kawałeczek mięska, a jak uda mi się złapać to danio chętnie komary zjadają :)

 

 

Jakimi testami mierzysz parametry? Na pewno NO2=100, a NO3=0...? Nie na odwrót...?

 

Pytałam o dokładne nazwy tych płatków Tetry i Sery, żeby wiedzieć czy podajesz coś roślinnego. Jeśli nie, to kup spirulinę (np. Tropical Spirulina 36% w płatkach) i podawaj przynajmniej 1x dziennie (skoro karmisz 3x w ciągu dnia). Na razie zrób 3 dni głodówki - bez względnej! Nie zaszkodzisz rybom, a jeśli to rzeczywiście problemy z przewodem pokarmowym to, karmiąc ryby, tylko im szkodzisz.

 

Jakieś inne objawy: wytrzeszcz oczu, uszkodzenia na ciele, ocieranie się, przekrwienie odbytu...? Jakie są odchody i czy w ogóle są...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakimi testami mierzysz parametry? Na pewno NO2=100, a NO3=0...? Nie na odwrót...?

 

Pytałam o dokładne nazwy tych płatków Tetry i Sery, żeby wiedzieć czy podajesz coś roślinnego. Jeśli nie, to kup spirulinę (np. Tropical Spirulina 36% w płatkach) i podawaj przynajmniej 1x dziennie (skoro karmisz 3x w ciągu dnia). Na razie zrób 3 dni głodówki - bez względnej! Nie zaszkodzisz rybom, a jeśli to rzeczywiście problemy z przewodem pokarmowym to, karmiąc ryby, tylko im szkodzisz.

 

Jakieś inne objawy: wytrzeszcz oczu, uszkodzenia na ciele, ocieranie się, przekrwienie odbytu...? Jakie są odchody i czy w ogóle są...?

 

Jakimi testami mierzysz parametry? Na pewno NO2=100, a NO3=0...? Nie na odwrót...?

 

Pytałam o dokładne nazwy tych płatków Tetry i Sery, żeby wiedzieć czy podajesz coś roślinnego. Jeśli nie, to kup spirulinę (np. Tropical Spirulina 36% w płatkach) i podawaj przynajmniej 1x dziennie (skoro karmisz 3x w ciągu dnia). Na razie zrób 3 dni głodówki - bez względnej! Nie zaszkodzisz rybom, a jeśli to rzeczywiście problemy z przewodem pokarmowym to, karmiąc ryby, tylko im szkodzisz.

 

Jakieś inne objawy: wytrzeszcz oczu, uszkodzenia na ciele, ocieranie się, przekrwienie odbytu...? Jakie są odchody i czy w ogóle są...?

Testy to paski JBL EasyTest.

A co do innych objawów to nic poza ostatnio zaobserwowanym zmniejszeniem aktywności u danio i chowaniem się po kątach przez platki. Odbyt jest ok, nawet u tej platki co padła (zbeszcześciłem jej pamięć zaglądając pod płetwę ;) ). Odchody to w zależności co jadły, od cieńkich i czarnych po długie i ciągnące się - czasem czerwonawe u platek właśnie.

Dokładniejszych nazw suchego jedzenia nie ma:

-Tetra Min (witaminy, ryby i produkty pochodne ryb, zboża, oleje, różne cukry, skorupiaki i wiele innych);

-Sera vipan family (witaminy i prowitaminy);

obie karmy to mieszanki pełnoporcjowe z zaleceniem karmienia 2-3x dziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie o te nazwy mi chodziło (Tetra Min i Sera Vipan) ;)

Czyli pokarmy podstawowe wieloskładnikowe. Koniecznie więc zaopatrz się w dobry pokarm roślinny, ale nie taki "zwykły" tylko o podwyższonej zawartości składników roślinnych. Nie bardzo pamiętam jak jest z zawartością przy pokarmach Tetra i Sera więc piszę o Tropicalu - albo Vegetable, albo (najlepiej!) Spirulina (wiem, że droższa, ale najlepsza na takie dolegliwości). 

Powtarzam więc: głodówka. Po 2-3 dniach napisz, czy coś się zmieniło. Jeśli tak, kontynuuj głodówkę, aż do uzyskania normalnych brzuszków. Potem 2-3 dni podawaj tylko spirulinę, potem - tak jak wyżej napisałam - przynajmniej 1x dziennie.

 

Te testy albo przekłamują, albo coś z nimi nie tak, albo to cud, że ryby jeszcze żyją. Kup kropelkowe NO2 i zmierz koniecznie. Tak czy owak zrób jeszcze dziś podmianę 30% wody, i przez kolejne 3 dni po 10%.

Ten preparat na ślimaki, nie bardzo wiem jak działa, ale podejrzewam, że nie wygania ślimaków z akwarium ;) tylko je zabija, więc martwe żyjątka gniją ci w zbiorniku (bo podejrzewam, że ich nie wyciągasz z akwarium, trudno byłoby rzeczywiście przekopywać żwirek w ich poszukiwaniu) Ale tego oczywiście producent nie napisze (że martwe ślimaki trzeba potem usunąć z akwarium) :roll:

Nie wiem, czy nie stąd takie parametry.

Edytowane przez maziama
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No i właśnie o te nazwy mi chodziło (Tetra Min i Sera Vipan) ;)

Czyli pokarmy podstawowe wieloskładnikowe. Koniecznie więc zaopatrz się w dobry pokarm roślinny, ale nie taki "zwykły" tylko o podwyższonej zawartości składników roślinnych. Nie bardzo pamiętam jak jest z zawartością przy pokarmach Tetra i Sera więc piszę o Tropicalu - albo Vegetable, albo (najlepiej!) Spirulina (wiem, że droższa, ale najlepsza na takie dolegliwości). 

Powtarzam więc: głodówka. Po 2-3 dniach napisz, czy coś się zmieniło. Jeśli tak, kontynuuj głodówkę, aż do uzyskania normalnych brzuszków. Potem 2-3 dni podawaj tylko spirulinę, potem - tak jak wyżej napisałam - przynajmniej 1x dziennie.

 

Te testy albo przekłamują, albo coś z nimi nie tak, albo to cud, że ryby jeszcze żyją. Kup kropelkowe NO2 i zmierz koniecznie. Tak czy owak zrób jeszcze dziś podmianę 30% wody, i przez kolejne 3 dni po 10%.

Ten preparat na ślimaki, nie bardzo wiem jak działa, ale podejrzewam, że nie wygania ślimaków z akwarium ;) tylko je zabija, więc martwe żyjątka gniją ci w zbiorniku (bo podejrzewam, że ich nie wyciągasz z akwarium, trudno byłoby rzeczywiście przekopywać żwirek w ich poszukiwaniu) Ale tego oczywiście producent nie napisze (że martwe ślimaki trzeba potem usunąć z akwarium) :roll:

Nie wiem, czy nie stąd takie parametry.

Producent trutki napisał, żeby podmienić wodę po trzeciej dawce (wychodzi 10 lipca), więc chyba nic się nie stanie jak poczekam do końca zalecanej kuracji? Z głodówką nie będzie problemu, są po śniadaniu i teraz będą jedynie patrzyły jak dokarmiam narybek. Najwyżej się pogniewają :)

Zanim zacząłem kurację antyślimakową wyłowiłem ponad 230 małych natręctw... Dla tego zdecydowałem się na chemię.

 

Dzięki za pomoc! Zwłaszcza tą o spirulinie.

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli te testy co zrobiłeś nie kłamią to ryby trują się związkami przemiany materii. Nie patrz na to co pisze producent preparatu, bo ryby mogą nie przetrzymać tych paru dni i zgony mogą się powtarzać. Chyba, że zmierzysz jeszcze dziś NO2 testem kropelkowym i wyjdzie dobry, wtedy podmiana wody nie potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli te testy co zrobiłeś nie kłamią to ryby trują się związkami przemiany materii. Nie patrz na to co pisze producent preparatu, bo ryby mogą nie przetrzymać tych paru dni i zgony mogą się powtarzać. Chyba, że zmierzysz jeszcze dziś NO2 testem kropelkowym i wyjdzie dobry, wtedy podmiana wody nie potrzebna.

Kropelkowych testów nie mam, ale zmirzyłem jeszcze raz paskowym i chyba miałaś rację, że się pomyliłem z azotanami. NO3 - 50, a N02 - 0. Moja wina. Tym razem GH wyszło ponad normę.

A rybki - zwłaszcza platki - zachowywały się już dziwnie zanim zacząłem podawać trutkę na ślimaki.

 

Jesteś niezmiernie pomocną osobą :)

Chylę czoło! :)

I wypiję dziś za Twoje zdrówko  :piwo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i właśnie o te nazwy mi chodziło (Tetra Min i Sera Vipan) ;)

Czyli pokarmy podstawowe wieloskładnikowe. Koniecznie więc zaopatrz się w dobry pokarm roślinny, ale nie taki "zwykły" tylko o podwyższonej zawartości składników roślinnych. Nie bardzo pamiętam jak jest z zawartością przy pokarmach Tetra i Sera więc piszę o Tropicalu - albo Vegetable, albo (najlepiej!) Spirulina (wiem, że droższa, ale najlepsza na takie dolegliwości). 

Powtarzam więc: głodówka. Po 2-3 dniach napisz, czy coś się zmieniło. Jeśli tak, kontynuuj głodówkę, aż do uzyskania normalnych brzuszków. Potem 2-3 dni podawaj tylko spirulinę, potem - tak jak wyżej napisałam - przynajmniej 1x dziennie.

 

Te testy albo przekłamują, albo coś z nimi nie tak, albo to cud, że ryby jeszcze żyją. Kup kropelkowe NO2 i zmierz koniecznie. Tak czy owak zrób jeszcze dziś podmianę 30% wody, i przez kolejne 3 dni po 10%.

Ten preparat na ślimaki, nie bardzo wiem jak działa, ale podejrzewam, że nie wygania ślimaków z akwarium ;) tylko je zabija, więc martwe żyjątka gniją ci w zbiorniku (bo podejrzewam, że ich nie wyciągasz z akwarium, trudno byłoby rzeczywiście przekopywać żwirek w ich poszukiwaniu) Ale tego oczywiście producent nie napisze (że martwe ślimaki trzeba potem usunąć z akwarium) :roll:

Nie wiem, czy nie stąd takie parametry.

 

Witam po dłuższej przerwie.

Przeprowadziłem kurację tak jak zaleciłaś i brzuszki platkom się unormowały (nawet 2 malutkie, które nie dają się odłowić do przedszkola wyglądają na zdrowe), ale za to kilka dni temu zdechł mi kolejny danio (miał na ciele białe kropki, ale to raczej nie ospa bo innym rybkom nic nie dolega). Z kolei dzisiaj popołudniu znalazłem martwego zbrojnika niebieskiego. Glonek jeszcze wczoraj wieczorem pływał normalnie. Po wyłowieniu cuchnął jakby leżał w wodzie z miesiąc i miał dziwnie miękki i wklęśnięty brzuszek. Nie zauważyłem żeby gardził jedzeniem i nie łączę tego z helenkami, które przeprowadziłem do głównego zbiornika 4 dni temu (na czas wspomnianego kilka postów wyżej wytępiania plagi ślimaków przeniosłem je do akwa z narybkiem platek, które mają się dobrze)

 

Pokarm w ogólnym to obecnie 2x dziennie spirulina i 1x płatki TetraMin. Żywego, ani mrożonek jeszcze im nie_dawałem. Glonek dostawał dodatkowo po kawałeczku tabletki.

Narybek dostaje również spirulinę, ale im daję 1x dziennie po troszeczku oraz 2x dziennie płatki dla maluchów. Mam ich 14 sztuk i są  całkowicie zdrowe.

 

Kupiłem testy kropelkowe na NO2 i NO3. Wyszły w normie. Nie wiem co może się dziać z tymi rybami, padają jak muchy.

Ponownie proszę o pomoc w ustaleniu co się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że platkom już jest lepiej :D Piwko podziałało ;)

 

Po przeprowadzeniu głodówki, co dokładnie podałeś rybkom do jedzenia, w jakich ilościach i jak często?

Masz w akwarium jakieś naturalne korzenie?

W pierwszym poście na pierwszym zdjęciu - co to jest to jasne coś, nieokreślonych kształtów, jakieś mięsko? Te komary, które podajesz do jedzenia to mrożonki, czy żywe, dorosłe, czy larwy? Skąd pochodzą?

Jaki masz żwir w akwarium? Jakieś sztuczne ozdoby?

Jak masz możliwość to daj zdjęcie całego akwarium.

Jesteś pewny, że u tego danio to nie była ospa? Czasem objawy (kropki) nie występują u wszystkich ryb jednocześnie. Ryby się nie ocierają, nie są osowiałe?

 

PS. Dlaczego cytaty postów wychodzą ci podwójnie? 

Edytowane przez maziama
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że platkom już jest lepiej :D Piwko podziałało ;)

 

Po przeprowadzeniu głodówki, co dokładnie podałeś rybkom do jedzenia, w jakich ilościach i jak często?

Masz w akwarium jakieś naturalne korzenie?

W pierwszym poście na pierwszym zdjęciu - co to jest to jasne coś, nieokreślonych kształtów, jakieś mięsko? Te komary, które podajesz do jedzenia to mrożonki, czy żywe, dorosłe, czy larwy? Skąd pochodzą?

Jaki masz żwir w akwarium? Jakieś sztuczne ozdoby?

Jak masz możliwość to daj zdjęcie całego akwarium.

Jesteś pewny, że u tego danio to nie była ospa? Czasem objawy (kropki) nie występują u wszystkich ryb jednocześnie. Ryby się nie ocierają, nie są osowiałe?

 

PS. Dlaczego cytaty postów wychodzą ci podwójnie? 

 

Cieszę się, że platkom już jest lepiej :D Piwko podziałało ;)

:)

 

#Po przeprowadzeniu głodówki, co dokładnie podałeś rybkom do jedzenia, w jakich ilościach i jak często?

Spiruline super forte firmy Tropical. Najpierw po troszeczku 2x dziennie, potem 3x, a teraz dostają na przemian ze zwykłymi płatkami. Żadnych robaków, czy mięska jeszcze nie_dostawały. Platki podskubywały też tabletkę wrzuconą dla glonka (właściwie 1/3 tabletki bo po całej nie podaję).

#Masz w akwarium jakieś naturalne korzenie?

Tak. Nie jestem pewny z jakiego gatunku drzewa, ale zakupiony u profesjonalnego i zaufanego akwarysty.

#W pierwszym poście na pierwszym zdjęciu - co to jest to jasne coś, nieokreślonych kształtów, jakieś mięsko? Te komary, które podajesz do jedzenia to mrożonki, czy żywe, dorosłe, czy larwy? Skąd pochodzą?

Tak, to zbliżenie kawałeczka mięska. Komara ubitego ręką dostały raz dawno temu. Przed głodówką dostawały co jakiś czas żywe larwy wodzienia na przemian z mrożonymi larwami dafnii. Pochodzenie jak korzeń - pewne źródło.

#Jaki masz żwir w akwarium? Jakieś sztuczne ozdoby?

Żwir mam drobny i czarny, producenta nie_pamiętam, kilka kamieni zebranych osobiście (wypłukane, wyparzone, na pewno nie zaszkodzą). ZERO sztucznego badziewia.

#Jak masz możliwość to daj zdjęcie całego akwarium.

Proszę bardzo.

#Jesteś pewny, że u tego danio to nie była ospa? Czasem objawy (kropki) nie występują u wszystkich ryb jednocześnie. Ryby się nie ocierają, nie są osowiałe?

Pewny to nie_jestem. Reszta danio nie wykazuje żadnych z wymienionych przez Ciebie objawów. W porach karmienia są pierwsze przy korycie :)

 

#PS. Dlaczego cytaty postów wychodzą ci podwójnie? 

Nie mam pojęcia. Sam się już nad tym zastanawiałem, całe ustawienia przekopałem i nic. A klikam tylko "odpowiedz"

 

Kolor czerwony zarezerwowany jest dla zarządu forum.

post-16900-0-12454700-1374070406_thumb.jpg

post-16900-0-98091700-1374070471_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te kropki podejrzane, dziwne, że tylko u jednej ryby. Obserwowałabym, czy nie "wyskoczy" ospa.

Co do zbrojnika, objaw (wklęśnięty brzuch) pasuje do pasożytów, lub ogólnie problemów trawiennych.

Skoro testy wyszły dobre (ale podaj dokładne wartości), podejrzewałabym jednak ten preparat na ślimaki, środki chemiczne nie pozostają bez wpływu na ryby.

Karmienie "nietypowymi" pokarmami także jest ryzykowne i teraz może to wychodzić.

Nie wlewaj już żadnej chemii na te ślimaki, pilnuj podmian każdego tygodnia (NO3 i tak masz dość wysokie, to też może źle działać na ryby), wkłady jak będziesz czyścił to oczywiście w wodzie spuszczonej z akwarium.

Być może "błędy z przeszłości" (dieta, chemia) dają teraz o sobie znać i trzeba to "przetrzymać". Nie kupuj na razie nowych ryb, zanim się to nie unormuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#Te kropki podejrzane, dziwne, że tylko u jednej ryby. Obserwowałabym, czy nie "wyskoczy" ospa.

Mam na nie oko. Jak na razie ganiają się jak dzikie po baniaku. Nic nie zapowiada rychłej śmierci któregoś biedaczyska.

#Co do zbrojnika, objaw (wklęśnięty brzuch) pasuje do pasożytów, lub ogólnie problemów trawiennych.

Nie mam pojęcia skąd by się u niego pasożyty wzięły. Był dokarmiany normalnie, a zszedł śmiertelnie z dnia na dzień...

#Skoro testy wyszły dobre (ale podaj dokładne wartości), podejrzewałabym jednak ten preparat na ślimaki, środki chemiczne nie pozostają bez wpływu na ryby.

Karmienie "nietypowymi" pokarmami także jest ryzykowne i teraz może to wychodzić.

Wodę podmieniałem wczoraj i dzisiaj zmierzyłem azotyny i azotany.

NO3 - między 20, a 30 mg/l (kolorek roztworu pasował tak pomiędzy tymi wartościami)

NO2 - <0,01 mg/l

-Co masz na myśli przez "nietypowe pokarmy"?

#Nie wlewaj już żadnej chemii na te ślimaki, pilnuj podmian każdego tygodnia (NO3 i tak masz dość wysokie, to też może źle działać na ryby), wkłady jak będziesz czyścił to oczywiście w wodzie spuszczonej z akwarium (Trzeba być całkiem "zielonym" żeby płukać w kranówie :) ).

Dodaję tylko uzdatniacza do kranówki trzymając się proporcji. Pozostałej chemii już powiedziałem nie i trutkę schowałem głęboko do szafki.

 

#Być może "błędy z przeszłości" (dieta, chemia) dają teraz o sobie znać i trzeba to "przetrzymać". 

Może i tak być. To mój pierwszy samodzielnie od podstaw przygotowany i utrzymywany baniak. Teraz uczę się na błędach (szkoda, że kosztem rybek :( ) i liczę na pomoc dobrych ludzi :D

#Nie kupuj na razie nowych ryb, zanim się to nie unormuje.

Kilka helenek by mi się przydało, bo zostały niedobitki po tamtej pladze. A żadnej trutki już nie wrzucę

 

 

Dzięki i pozdr

 

Te kropki podejrzane, dziwne, że tylko u jednej ryby. Obserwowałabym, czy nie "wyskoczy" ospa.

Co do zbrojnika, objaw (wklęśnięty brzuch) pasuje do pasożytów, lub ogólnie problemów trawiennych.

Skoro testy wyszły dobre (ale podaj dokładne wartości), podejrzewałabym jednak ten preparat na ślimaki, środki chemiczne nie pozostają bez wpływu na ryby.

Karmienie "nietypowymi" pokarmami także jest ryzykowne i teraz może to wychodzić.

Nie wlewaj już żadnej chemii na te ślimaki, pilnuj podmian każdego tygodnia (NO3 i tak masz dość wysokie, to też może źle działać na ryby), wkłady jak będziesz czyścił to oczywiście w wodzie spuszczonej z akwarium.

Być może "błędy z przeszłości" (dieta, chemia) dają teraz o sobie znać i trzeba to "przetrzymać". Nie kupuj na razie nowych ryb, zanim się to nie unormuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...