szymek150 Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 (edytowane) W moim akwarium panuje okres pozbywania się glonów. Temat ten jest opisany tu: http://forum.superakwarium.pl/topic/39742-krasnorosty/ Postanowiłem zakupić testy (wybór padł na testy paskowe jbl na Ph,kH,gH,No2 i No3). Sprzedawca posiada zestaw roślin który jest konieczny do obniżenia No3. I tu pojawia się pytanie: Czy roślinki które będą miały warunki do rośnięcia (światło 0,56W/l,mikro,makro i węgiel) zdążą obniżyć poziom No3 zanim krasnorosty je obrosną? Czy jest sens je kupować? Edit: Jeśli fosforany będą w dobrej ilości a azotany mogą być zawyżone to krasnorosty będą rosnąć? Edytowane 1 Lipca 2013 przez szymek150 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek121 Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Sprzedawca posiada zestaw roślin który jest konieczny do obniżenia No3. Pierwsze słyszę, że jest jakiś specjalny zestaw do tego Ciekawie się reklamuje ten sprzedawca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymek150 Opublikowano 1 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Wiesz co chciałem napisać . Przejęzyczenie. Sprzedawca posiada rośliny zaś rośliny (jakiekolwiek) zbijają No3(przynajmniej tak mi się wydaje). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karwos00 Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Generalnie jest taka zasada, że jak nie będzie roślin to glony nie będą miały z kim konkurować i wygrywają walkowerem. Ja bym zakupił rogatka (co w zasadzie zrobiłem) i sadził - rośnie nie patrząc na glony - chociaż nimi też obrasta- przycinam sadzam w piach i tak w kółko - z 5 sadzonek po niecałych 2 tyg zrobiło się ok 18sadzonek - za pare dni znowu dojdą do tafli i znowu cięcie. Nawet jak wywalisz po wygranej z glonami to nie żal tych paru złotych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymek150 Opublikowano 1 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 (edytowane) Czyli lepiej zaryzykować to 20zł. Jak rośliny obrosną to przycinać i sadzić, tak? Ostatnio jak kupowałem taki zestaw to 5 dni i rośliny dwukrotnie się zwiększyły. http://allegro.pl/mega-zestaw-tylnego-planu-7gat-57-roslin-mech-i3317110293.html + http://allegro.pl/mega-zestaw-trawnikowych-7gat-83-roslin-mech-i3332110352.html lub http://allegro.pl/mega-zestaw-srod-planu-7gat-57-roslin-mech-i3317110298.html Chyba że najpierw lepiej tego rogatka kupić? Znacie jeszcze jakieś rośliny które także obniżają poziom No3? Edytowane 1 Lipca 2013 przez szymek150 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateusz90 Opublikowano 7 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2013 Rogatek, kabomba i Moczarka. Rośnie szybko i jak już napisano nawet jak porośnie krasnorostami to stare łodygi wywalasz. Ja tak się pozbyłem krasnorosów w w dwa tyg. Najtańszy i najskuteczniejszy zabieg, przycinanie i wywalanie. Wcześniej wydawałem kase na preparasty od tetry, ale skutek był marny, szkoda kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karwos00 Opublikowano 7 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2013 Dodam jeszcze w sprawie glonów - ja miałem problem z nitkami - jeszcze troche tego jest ale już są to pozostałości: 1. Kupiłem Rogatka - rośnie , przycinam i sadzam w piach - już lasek się zrobił 2. Myriophylum - kupiłem dużo i jest duży las - na razie 20cm ale jak urośnie do 40 to co 2 będę ciął i zadził 3. Zacząłem Nawożenie metodą EI. 4. Dodałem amano 5szt, Otoski 6sz (od 2 dni) 5. Wyrzuciłem Nurzańca, java moss i rotale zaatakowane najmocniej przez nitki. 6. Dodałem drugi filtr Mini Plus do rozprowadzania Bimbru i zwiększenia ruchu wody. CO2- 20-30mg/l Wynik - po 7 dniach od rozpoczęcia EI redukcja nitek o 70% (a walczyłem wszystkicmi sposobami wymienionymi na forum), Jest trochę pyłu na szybie tylnej ale nie usuwam - póki co będzie to wskaźnik nawożenia. Sinice czasami na piasku - ale to nie problem - mało jest i powoli się tym zajmuję Wniosek - walka z glonami metodami zaciemnienia, EC, herbata , szyszki olchy były nie skuteczne lub mało skuteczne (szyszki ograniczyły trochę ale to nie BW więc po rozjaśnieniu wody nitki dalej rosły - dopiero dodanie masy roślinnej spowodowały cofnięcie glonów - i to dość szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 7 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2013 Wniosek - walka z glonami metodami zaciemnienia, EC, herbata , szyszki olchy były nie skuteczne lub mało skuteczne (szyszki ograniczyły trochę ale to nie BW więc po rozjaśnieniu wody nitki dalej rosły - dopiero dodanie masy roślinnej spowodowały cofnięcie glonów - i to dość szybko. A nie czasami zmiana metody nawożenia? Robisz podmiany 50%? Nawozisz zwiększonymi dawkami? Nie? To nie nawozisz metodą EI. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karwos00 Opublikowano 7 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2013 (edytowane) A skąd wiesz jakimi dawkami nawożę - napisałem że metodą EI - a t o chyba znaczy że nawożę zwiększonymi dawkami i podmieniam ok 50% - wiem co piszę. Nie wiem za to Robisz podmiany 50%? Nawozisz zwiększonymi dawkami? Nie? To nie nawozisz metodą EI. po co pisać coś co z niczego nie wynika. Zacytowany fragment mówi wyraźnie - BYŁY NIESUTECZNE LUB MAŁO SKUTECZNE. A zwiększenie masy roślinnej było ważniejsze niż zmiana nawożenia - bo co by dała zmiana nawożenia jakby było kilka roślinek obrośniętych nitkami które nie mogłyby z tych nawozów skorzystać - a na pewno mała ilość roślin nie spowodowałaby cofnięcia glonów. Edytowane 7 Lipca 2013 przez karwos00 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 7 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2013 walka z glonami metodami zaciemnienia, EC, herbata , szyszki olchy były nie skuteczne lub mało skuteczne Czy wspomniałem gdzieś, że się z tym nie zgadzam? A skąd wiesz, że miało aż taki wpływ? Czyżbyś miał przedtem tak ubogą roślinność? Na pewno pomogło ale nie w takim stopniu. Zrobiłeś wszystko na raz, więc konkretnych wniosków nie możesz być pewny że akurat tylko pomogło zwiększenie masy roślinnej, a tylko o tym mówisz we wnioskach. Pisząc wnioski pisz konkretnie bo niedługo sie okaże, że tylko zarośnięte akwaria pozwalają utrzymać akwarium na takim poziomie - bez glonów, lub pozwól wyciągnąć wnioski czytającemu. Widocznie nie czytałeś artykułu w którym, ktoś opisuje jak przenawoził akwarium, bez ryb i innych zwierząt i podniósł np NO3 az ponad 150 ppm (utrzymując pozostałe pierwiastki w odpowiednim stosunku). Glonów brak a takiej masy roślinnej nie miał żeby to pobrała z wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karwos00 Opublikowano 7 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2013 W temacie - odpowiadając na pytanie = jest sens kupować rośliny szybko rosnące by ustabilizować zbiornik szybciej niż dopadnie większa plaga glonów. W przypadku baniaków biotopowych gdzie pewne gatunki nie pasują też w celu szybszego ustabilizowania wrzuciłbym więcej roślin nawet nie pasujących do biotopu by potem wprowadzać bardziej wymagające, wolno rosnące itp - sam tego nie zrobiłem i wyszło jak wyszło - chciałem od razu mieć rośliny z Azji - i dodatkowo podobające się mi z wyglądu - w zasadzie nic z nich nie zostało - ale to w praktyce pokazało co zrobię przy 2 baniaku w planach. A jak się już ma dużą ilość roślin szybko rosnących to nie ważne czy nawozi się wg kalkulatora Zulixa czy EI - ważne żeby to odpowiadało roślinom. A to że u mnie zanik glonów zbiegł się z rozpoczęciem nawożenia EI to tylko może oznaczać że większe dawki Soli, Fe i micro (bo to też zostało zwiekszone) bardziej odpowiadają roślinom. Nie znaczy to jednak że to metoda EI jest OK a nawożenie wg np kalkulatora Zulixa jest nie dobre. Mój baniak będzie jeszcze długo w fazie stabilizacji (ma dopiero 3 miesiące) i wg mnie to nie sposób nawożenia wpływa na glony a kondycja roślin - a na nią wpływa ilość macro, micro (a jaką metodą się nawozi to nie ma za bardzo znaczenia - oby trafić w ilości), regularne podmiany, CO2. Oczywiście w tym przypadku to nie ilość micro, macro spowodowało glony tylko ich wahania (u mnie ciągle brakowało żelaza i PO4 - nawet przy większych jednorazowych dawkach i podawaniu codziennie po 7 dniach były bliskie zeru a NO3 zawsze 10-25. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.