Rośliny cieniolubne - nawożenie

[maziama]

Za tydzień planuję ruszyć z małą szklaneczką dla bojownika. W planach jest zakup Shrimp Set-a Aquael 30 litrów. Co prawda w zestawie jest filtr, ale mam do dyspozycji filtr Aquaela Fan Micro (myślę, że spokojnie da radę). Jest tam też grzałka, ale bez termostatu, tak więc zostanie zamieniona na taką z termostatem. Oświetlenie w zestawie 11W, 6500K. (co ciekawe w mniejszych zestawach oświetlenie jest takie samo, więc żeby zwiększyć ilość światła wystarczy kupić mniejszy zestaw - ale bojek to jeszcze ewentualnie do 20 litrów, do 10 odpada przecież)

Planowane:

- podłoże - jasny drobny piasek

- dekoracje - naturalne korzenie 

- rośliny - anubiasy, mikrozoria, mchy

- obsada - bojownik, samiec, sztuk 1

- woda - akwarium wystartuje na dojrzałej wodzie z dużego zbiornika

 

Pytanie nr 1 brzmi: czy jest sens nawożenia takiego zbiornika?

Nie chcę szaleństwa we wzroście, jedynie, żeby roślinki ładnie rosły i nie miały ubytków, a jednocześnie nie dorobić się glonów.

Pytanie nr 2 brzmi: czy potrzebuję testów No3, Po4 do szczegółowego kontrolowania ewentualnych dawek nawozów, tak jak przy typowym roślinnym zbiorniku?

 

Do dyspozycji mam:

- nawożenie - butla CO2, nawozy: Aqua-Art (Carbo, Micro, Macro, Ferro, K+), Tropical (AquaPlant, AquaPlant Potasium, FerroActiv), Tetra (Initial sticks - pałeczki do podłoża)

- rośliny - rzęsa, nurzańce (prosty i spiralny), kryptokoryny, rogatek, jakieś niedobitki wgłębki

- podłoże - żwir rzeczny granulacja 2-4mm

 

Jeśli polecacie choć minimum nawożenia, to proszę o konkretne wytyczne, chcę w ciągu najbliższego tygodnia wszystko sobie zaplanować.

 

 

[maziama]

No cóż... Dziękuję za żywe zainteresowanie tematem

Z tej ciszy wnioskuję, że:

- na grzyba jest w takim wypadku potrzebne nawożenie, wystarczy nieco światła, podmiany wody i tyle, rośliny dadzą sobie radę. Ale to można było choć tyle napisać "Kobieto, daj sobie spokój!"

- pytania okazały się być zbyt banalne, żeby ktokolwiek zechciał się schylić do ich poziomu. W takim razie także dziękuję, że nikt nie zechciał się wypowiedzieć, po co się poniżać...

- pytania okazały się być zbyt trudne dla tzw. "znawców" i "ekspertów" tego forum, co by oznaczało, że trudniej jest prowadzić zbiornik słabo oświetlony, z mało wymagającymi roślinami (tak, żeby zdrowo wyglądały), niż typowy silnie oświetlony roślinniak, gdzie w nawożeniu jest pole do popisu dla znawców tematu.

 

Jakkolwiek by nie było strategię obmyśliłam sama.

Brak nawożenia nie do końca się sprawdza w takim zbiorniku (braki i ubytki z czasem się pojawiają), więc zacznę od minimum nawożenia potasem i makro, mikro dadzą podmiany, do tego carbo - bardziej przeciwko glonom, niż dla roślin.

Zobaczmy co z tego wyjdzie.

 

Temat do zamknięcia.