Skocz do zawartości

[90 L] Mapetowe dzikusowe


Mapet
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Akwarium DIY - 90 L 100 x 30 x 30 - z półek sklepowych, przeźroczysty silikon.

Szafka DIY - z tego co gdzieś leżało/było, kupiona tylko jedna płyta, pomalowana na czarno i lakierem

Grzałka- marineland 300W

Filtr- prawdopodobnie Aquaclear 70- ceramika gąbka.

Podłoże piasek kwarcowy.

Dekoracje- korzeń, liście dębu, może jakiś płetwonurek pierdzący bąbelkami.

Oświetlenie- led-y, nie wiem jaka barwa, roślin będzie mało więc jak nie będą rosnąć to coś będę dokładał.

Rośliny- jak coś tam wrzucę to pewnie będzie.

Obsada: Pielęgniczka kratkowana (Dicrossus filamentosus) WF, otoski (otocinclus affinis) WF,

jakieś RC może też tam wpuszczę.

 

Pierwsze zaczęło powstawać akwarium.

Po docięciu szyb na wymiar i zgromadzeniu odpowiednich materiałów przyszedł czas na klejenie:

90l1.jpg

 

Z braku czasu akwarium stało tak tydzień:

90l2.jpg

 

Doszedłem do wniosku że nie mam gdzie za bardzo je postawić więc wpadłem na pomysł zrobienia szafki.

Zresztą u nas na forum czerwiec jest chyba miesiącem szafek...

 

Oczywiście po zgromadzeniu materiałów powstało to:

szafka1j.jpg

 

Trochę farby, lakieru i mamy tak:

szafk.jpg

 

Szafka na tym zdjęciu stoi jeszcze na klockach (dosycha) i nie jest postawiona w finalnym miejscu.

 

Będą na niej od góry:

- na blacie - książki lub roślinniak (75 L)

-po środku- dzikusy (90 L)

-sterylniak dla paletek (100)

- po prawej górna przegródka- kąpiele krótkotrwałe, "rozmnażalnik" amano, ble ble ble różne zastosowania(12l)

- i po prawej na samym dole- pokarmy.

 

Trzeba było też wymyślić jakieś oświetlenie:

zdobyczne ledy (zostały z pracy), przeźroczysta tuba na świetlówki T8, listek połamanej żaluzji, kawałek kabla i jakiś zasilacz z potencjometrem.

Efekt:

ledrw.jpg

 

Ryby jak na razie w swoim sterylniaku jeszcze.

Dziś akwarium może zostanie zalane.

 

Jedne z pierwszych zdjęć dzikusów:

piel5.jpgpiel6.jpg

 

Karakany nie większe jak największa RC.

Potem trochę ursoły ujawniły się dwa samce i 4 samice.

dziki3y.jpg

 

To zdjęcie sprzed 2 tygodni więc już można powiedzieć, że stare ale ostatnie jakie mam.

Na zdjęciu dominujący samiec:

lkji.jpg

 

I na razie to chyba tyle w tym temacie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszły szyby nakrywkowe. Jednak woda w jamniku duużo szybciej paruje.

Sver rozejrzę się jak coś będzie to wrzucę, chociaż podstawowym punktem założenia akwarium było: jak najmniejszym kosztem z tego co mam.

Jak na razie musiałem kupić jedną płytę na szafkę i  czarną farbę.

Jak dzikusy zrobią się śmielsze wrzucę jakieś zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

A co do zdjęcia to: krzywe, prześwietlone, nie zrobione tak jak trzeba, termometr sobie tak pływa, a wszystko powrzucane tak byle jak aby leżało w wodzie. :)

Zapomniałeś o grzałce, która pcha się z pazurami w oczy obserwatora :P  Na potrzeby zdjęcia można było ją wyjąć :P

 

Nigdy nie podobały mi się akwaria "bez roślinności", więc zachwycać się nie będę, niestety, ale ja tak ogólnie mam z tego rodzaju zbiornikami.

Zastanawia mnie jednak jaki był Twój cel wrzucania do tematu zdjęcia akwarium, w którym - jak sam to określiłeś - "wszystko powrzucane tak byle jak aby leżało w wodzie"...?

W końcu baniak miał być chyba do oceny, a jak tu oceniać takie "byle jak"...?

Wchodząc do tematu spodziewałam się "herbatki", ale nie... bajzlu 

Wybacz, ale tu nie ma czego oceniać. Dlaczego o tym piszę? Ponieważ od potrafiących więcej, więcej się wymaga.

Wiem, wiem, zaraz wszyscy napiszą, "bo zbiornik nie gotowy, jeszcze się rozwija..."

Tylko, że jak inni wrzucą "byle co" na forum, to spieszymy sugerować, że należy "coś z tym zrobić"

Więc... "Coś z tym zrób!" Bo niecierpliwie czekam, aż po raz pierwszy ktoś mnie zachwyci zbiornikiem "herbatka bez ciastek" (roślin) :P

Najpierw budujesz napięcie, a potem... :roll:

Będę śledzić temat i mam nadzieję, że się nie zawiodę.

Edytowane przez maziama
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maziama hmmm... Co Ci odpisać?

Grzałki nie będę wyciągał do zdjęć, gdyż mam dzikie ryby i dość nieśmiałe i nie zamierzam je dodatkowo stresować.

W przyszłości postaram się ją jakoś ulokować, żeby była chociaż częściowo zasłonięta.

W naturze też jest wszytsko powrzucane do wody byle jak. ;) Bynajmniej i tu nie będę nic układać od linijki.

Na zdjęciu powyżej nie wszystkie liście  zatoneły i nie są na swoich miejscach, co do korzeni to chyba tak zostanie, dzięki takiemu nieładowi dzikusy mają dużo kryjówek. Może bosko to nie wygląda i nie powala ale spełnia rolę taką jaką miało mieć. :)

W sumie akwarium i szafka powstały z myślą o nich. W poprzednim akwarium zaczeło im już brakować miejsca, zaczeły się walki o terytorium. A na następne akwarium już za bardzo miejsca nie miałem.

Co byś zmieniła żeby Cię zachwyciło? Oczywiście oprócz takich oczywistych rzeczy jak grzałka czy termometr. :)

 

 

I ja nie potrafię więcej. ;) Jestem zwykłym użytkownikiem, który się cały czas uczy.

 

Może zachwyci Cię inny mój aranż w 280-ciu litrach, który na dzień dzisiejszy już nie istnieje, ale w przyszłości postaram się go odbudować.

http://imageshack.us/a/img837/8851/2forum.jpg

 

 

Agaissiza to nie pomysłowość, to kombinatoryka stosowana. :)

Jak na razie jeszcze nie jest piękne i chyba takie nie będzie.

Zobaczymy jak rośliny podrosną.

 

Dzięki za opinie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż... Zdjęć w internecie zbiorników BW, które zaparły mi dech jest "parę", ale nie będę podawać przykładów (chyba, że bardzo chcesz :mrgreen: ), bo nie o to chodzi, żebyś coś kopiował.

Jeśli chodzi o twoje akwarium, to chodziło mi raczej o to, że nie widać w nim cienia kompozycji. No ale jak sam to określiłeś, widocznie miało być tak "powrzucane". Każda kompozycja, z definicji, wyróżnia się albo symetrią, albo asymetrią, ale ma jakiś układ (nie koniecznie od linijki ;)) tworzący harmonijną całość.

OK, natura naturą, ale w tzw. naturze w akwenach wodnych niejednokrotnie jest "syf, kiła i mogiła", co nie znaczy, że mamy to odwzorowywać w akwariach ;)

No może trochę drastyczny przykład, ale żebyś wiedział o co mi chodzi.

 

Masz przecudne rybeńki, na razie płochliwe, ale będą tu diamencikami w zbiorniku. Nie pozwól, żeby "otoczenie" przyćmiło ich piękno :)

Wydaje mi się (a mogę się mylić), że w zbiornikach bez roślin (no jakieś tam pojedyncze masz/planujesz) całą ozdobę stanowią korzenie - albo swoim kształtem, albo ich ułożeniem, nadają całokształt kompozycji. I tego właśnie mi tu brakuje...

 

No ale to jest Twoje akwarium i ma się podobać Tobie, nie mi ;)

Ja tylko wyrażam swoje zdanie.

 

Rozumiem - rybcie już wpuszczone, więc zmian nie należy się spodziewać, żeby ich nie płoszyć, tak?

Więc czekam chociaż na fajne ujęcia tych twoich perełek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

OK, natura naturą, ale w tzw. naturze w akwenach wodnych niejednokrotnie jest "syf, kiła i mogiła", co nie znaczy, że mamy to odwzorowywać w akwariach ;)

 

I tu jesteś w błędzie.

 

Zbiornik naturalny powinien wyglądać jak w naturze czyli jak to nazwałaś "syf, kiła i mogiła".

 

Jeżeli mamy bawić się w symetrie, asymetrie i inne pierdoły to od tego są zbiorniki "Nature", które naturalne nie są (Rybokue, Iwagumi itd).

 

 

Akwarium wygląda dobrze, chociażby mogłoby być bardziej zagracone, ale o tym wspominałem już :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W akwarium na pewno będą jakieś zmiany, tylko jak na razie to nawet i ja sam a nie nie wiem jakie, ani kiedy. ;)

Teraz niestety mam trochę ograniczenia z czasem.

No ale na próbkę wczorajsze zdjęcia dzikusów.

One mają ADHD więc czasami ciężko jest je dobrze złapać.

twja.jpg

 

Samiec dominujący:

wv1b.jpg

 

No i ten drugi:

23c2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie takie byle co zaczyna mi się podobać .Zarażacie z Pleyem i to jest okropne :P. Okropne dla mnie gdyż ja sama sobie nic nie skleję ,nic nie zrobię :( (w sumie to nigdy nawet nie próbowałam). 

Rybcie wyglądają na spokojne i ładnie pozują do zdjęć ,co Ty od nich chcesz. 

Ehhh..... Chyba się wybiorę po korzenie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ciekawi mnie czy zdradzisz mi jaki był koszt wykonania akwarium?

 

Szyby kiedyś służyły za jakieś półki sklepowe - miały iść do wywalenia.

Silikon- resztka z pracy, i tak by zasechł więc miał iść do wywalenia.

Taśma, spirytus mineralny tak jak wyżej.

 

2 lata temu tylko kupiłem nóż do cięcia szkła - 3$ (najtańszy jaki był), tylko że nim kleiłem też 12 L.

Więc jego całkowity koszt rozkłada sie na około 5 akwarii.

Więc koszt akwarium około 50 centów. Po przeliczeniu na złotówki tak pi razy oko 1,5 zł.

 

 

 

Rybcie wyglądają na spokojne i ładnie pozują do zdjęć ,co Ty od nich chcesz

Długi obiektyw, ja około 2,5 m od akwarium, bez ruchu 10 minut.  :D

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co spirytus mineralny? Czy szkło można delikatnie ciąć maszyną do kafelek(ręczną). Zamierzam pierwszy raz podjąć się takiej próby i skleić se w wakacje pojemnik na wabi-kusę. Posiadam już ową aranżację w kupnym wazoniku,ale trochę nie te wymiary gdyż zamierzam zrobić ,,akwarium''5cm wys. a dno 10cmx10cm (sorry,że  Ci temat zaśmiecam,ale myślę,że się nie obrazisz ;) . Akwa naprawdę robi się bardzo przyjemne dla oka i ryb raczej też. Co do ryb to naprawdę ekstra są.

 

Wyczyść skrzynkę z wiadomości to podeśle Ci zdjęcie i powiem Ci co i jak. Nie będziemy zaśmiecać tematu. Mapet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spirytusem mineralnym odtłuszczałem szyby przed położeniem silikonu, można to też zrobić rozpuszczalnikiem.

Co do cięcia szkła maszynką do płytek to w to wątpię, ale szczerze to nie wiem bo nie próbowałem.

Dziś dzikusy mają głodówkę, zobaczymy czy to trochę je ośmieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śliczne te Twoje dzikuski, życzę powodzenia w hodowli ;)

Odnośnie kilku wcześniejszych postów w tym temacie dotyczących estetycznej strony akwarium... Zbiornik ma przede wszystkim stanowić środowisko dostosowane do potrzeb jego mieszkańców, zaś to czy nam się on podoba wizualnie to kwestia drugorzędna. Mapet skupił się na tym, by zapewnić obsadzie otoczenie sprzyjające aklimatyzacji - wiele kryjówek i naturalny bałagan. I za to chylę czoła, bo większość z nas pewnie od razu zaaranżowałaby zbiornik po swojemu aby było "ładnie". Nie zaś z taką troską o adaptację podopiecznych do nowych warunków.

Na temat samego wyglądu aranżacji wypowiem się kiedy już będziesz mógł w niej pogrzebać i pokażesz efekt końcowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest tak że do niedawna(?) wszystkie dostępne w sklepach otoski były dzikie, z odłowu(i metody którego oraz warunki późniejszego transportu prawdopodobnie były przyczyną ich słabej kondycji i problemów z utrzymaniem ich w akwariach)?

Edytowane przez Pewker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...