kacha_wojcik Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 Witam, chciałabym się dowiedzieć co to takiego (drugi raz widze to u jednego z moich skalarów). Skalary mają ok 8 msc. Przywiezione z hodowli od znajomych. Akwarium niedawno zmienione na 120 l, wymiary: 80 x 35 x 45. Niedługo kolejna zmiana na większe... Czerwone 'coś' pojawiło się podczas karmienia. Ostatnio wieczorem było, a rano już nie. Nie wiem czy to jelito 'wyszło' na zewnątrz, czy jakiś rodzaj pasożyta zaatakował moje ryby. Zdjęcia robione komórką - za jakość przepraszam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maziama Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 Na zdjęciach niewiele widać. Rozumiem, że wczoraj to "coś" pojawiło się także podczas karmienia? Na pasożyta wydaje mi się być zbyt duże, a wypłynięcie jelita to chyba już by się niemiło skończyło dla tego skalara, a on normalnie je, pływa i wygląda. No chyba, że zauważyłaś coś dziwnego w jego zachowaniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kacha_wojcik Posted June 13, 2013 Author Share Posted June 13, 2013 (edited) Właśnie nic dziwnego. Je normalnie, pływa normalnie, a od zmiany akwarium na większe skalary bardzo dobrze się ze sobą dogadują (czyt. nie dziubią się), nie są też jakoś specjalnie terytorialne. 'Coś' pojawiło się w zeszłym tygodniu po raz pierwszy i, jak już wcześniej pisałam, rano zniknęło. Dzisiaj to drugi raz. Poniżej nowe zdjęcia. Edited June 13, 2013 by kacha_wojcik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maziama Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 Dziwna sprawa... A jak teraz wyglądają okolice odbytu u tego skalara? Jakieś zaczerwienienia? Nie wiem... Powiększenie "dziurki", że się tak wyrażę...? No przecież którędyś, to "coś" musiało wyleść Obejrzyj dokładnie tego skalara i zobacz, czy nie ma tam jakiś zmian na ciele, uszkodzonej tkanki, fałd skóry,,, I w ogóle cokolwiek Tak po prostu wygląda OK i tu nagle...? PS. Karmisz żywym pokarmem? Ochotka np. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kacha_wojcik Posted June 13, 2013 Author Share Posted June 13, 2013 (edited) 'Dziurka' ( ) owszem nieco powiększona (tzn. taki jakby pęknięcie jest). Ale 'coś zaczyna się kurczyć jeśli tak można powiedzieć. Już jest znacznie mniej wystające. Karmię mrożoną ochotką, a wczoraj i dziś dostały drugi raz wodzień. Może się podniecił??? Nie mam pomysłu.... Edited June 13, 2013 by kacha_wojcik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maziama Posted June 13, 2013 Share Posted June 13, 2013 Te drugie zdjęcia lepsze, ale i tak niczego znanego to nie przypomina... Nawet jeśli to - jak piszesz - "z podniecenia" , ewentualnie podczas karmienia jakiś ruch jelit spowodował... O masakra! Zapędziłam się Ale zachodzę w głowę, o co chodzi...? No bo rozumiem - narośl. Ale "to" raz widać, a raz jest schowane Może miał kiedyś jakiś uraz mechaniczny, zostało niezrośnięte miejsce i jakaś fałda skóry, tkanki mu tam "wyłazi" z niezrozumiałych powodów...? To jedyne co mi w miarę logicznie tłumaczyłoby to "coś" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.