Skocz do zawartości

Karaś powoduje mętnienie wody


buladag
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Rybka to karaś srebrzysty, od jakiegoś czasu zaczęła wydzielać jakby duże ilości śluzu(?) który z czasem powodował mętnienie wody. Żyła do tej pory w akwarium 80l. Tyle wiem. Aktualnie, po tym jak trafił w moje ręce, przebywa od 2óch dni w akwa kwarantannowym. Ryba niechętnie je (wcześniej podobno jadła normalnie), raczej przebywa na dnie, gdy się przestraszy pływa jak oszalała - pewnie z racji małych rozmiarów akwa kwarantannowego (27l). Sama rybka ma ok. 10cm. Woda w akwa. kwarantannowym stale napowietrzana. Faktycznie już po 2óch dniach woda zaczęła mętnieć, pomimo, że wcześniej była klarowna. Rybka oddycha normalnie/dość rzadko.

 

Aktualnie temp wody to ~23stC, po podniesieniu temp. była przez jakiś czas jakby bardziej aktywna, ale niewiele.

 

Na ciele nie ma owrzodzeń itp, ogon i płetwy całe, nie posklejane.

 

Ma ktoś może pomysł, co to za przypadłość? Chciałem ją wpuścić do dużego akwarium, gdzie żyją z powodzeniem od długiego czasu jej hodowlani kuzyni z wyłupiastymi oczami, ale nie wiem co jej jest, a płukanie jej w chemii na oślep jest bez sensu.

 

Mam swoje typy, ale chętnie wysłucham sugestii.

 

 

Z góry dzięki za porady.

Edytowane przez buladag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żle się wyraziłem, mętnieje na biało, a nie od odchodów, a od tego, prawdopodobnie, śluzu. Docelowo ma trafić do dużego akwarium, do tej pory była w 80l nie u mnie.

 

Karaś srebrzysty rośnie do circa 20cm, w dodatku rośnie bardzo powoli.

 

Filtr Aquael Fan1 + napowietrzacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyguglaj sobie:-o

"Karaś srebrzysty (Carassius auratus gibelio)

 

SYSTEMATYKA, WYGLĄD

Karaś srebrzysty należy do rodziny karpiowatych. Pokrojem ciała przypomina karasia zwyczajnego-jest tak samo krępy i wygrzbiecony. Różni się srebrzystą barwą ciała, a także tym, że pierwsze promienie płetw: grzbietowej i odbytowej są grube i lekko piłkowane.

Karaś ten dorasta do 50cm długości, osiągając masę do prawie 4kg."

No w 80l przy tej filtracji to wigilia będzie w tym roku na 10cm

Wysyłane z mojego LT22i za pomocą Tapatalk 2

 

Edytowane przez skalar79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta informacja to chyba jakiś mix danych o karasiu pospolitym i japończyku, bo ten drugi ani nie dorasta do takich rozmiarów, ani nie jest wygrzbiecony jak pospolity, ale to nie o tym temat. Miałem już kiedyś tę rybkę, lecz niestety na wskutek pęknięcia baniaka, odeszła na tamten świat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze nazwała rybę tylko szukać nie potraficie panowie, co i tak nie zmienia faktu że taka ryba potrzebuje nie tyle akwarium co raczej wolności na świeżym powietrzu.

Ta ryba nie jest ryba akwariową i należy ją hodować w jakimś sporym oczku wodnym na zewnątrz.

Powiem tak, ryba zdechnie zanim się obejrzysz, w tej kwarantannie, lepiej coś większego poszukać.

Płochliwość tej ryby to znaczny stres a niby hodowla stawowa tak łatwa, chyba nie trudno zgadnąć, dlaczego?

Nie piszę że jestem hodowcą ale u mnie pływają w kanale który sam zrobiłem i mają się świetnie

Zakładam że chodzi o tą rybkę http://bricomarche.pl/go.live.php/PL-H65/baza-ryb/SOQ%3D%3D/karas-srebrzysty-japonczyk.html?title=Kara%C5%9B%20srebrzysty%20(japo%C5%84czyk)

  A to i tak nie zmienia faktu że zbiornik kwarantannowy powinien mieć dla 10-cio cm ruchliwej ryby mieć pojemność 200l beczki.

Edytowane przez grzegrzół
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zorganizuje na czas kwarantanny coś większego. Ryba w nocy zjadła wrzucone żarcie więc coś tam je.
Rybka ma ok. 4 lat, do niedawna nic jej nie było.

Wracając do tematu, do jakiej choroby waszym zdaniem pasuje wydzielanie dużej ilości śluzu?

Edytowane przez Dunay
Używaj polskich znaków (ą,ę,ś,ć)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choroba welwetowa, choroba kwasowa, choroba zasadowa - nadmierne wydzielanie śluzu jest jednym z objawów każdej z wymienionych.

Znasz parametry wody w akwarium? Jak już wspomniano, najprawdopodobniej to w nich tkwi problem.

Pokaż wyraźne zdjęcie ryby, może widoczne są też jakieś inne objawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolei:

 

Z tego co się dowiedziałem, w akwarium gdzie do tej pory była ryba (80l) robiono w miare częste podmiany wody, mimo to niedługo po podmianie woda znów bielała, gupikom które były z tym karasiem w jadnym akwa o tej pory nic nie jest, a po wyjęciu karasia woda zrobiła się klarowna.

 

W zbiorniku kwarantannowym celowo zrobiłem nadfiltracje i dodatkowo podmieniam codziennie część wody na czystą odstaną.

 

Parametry wody u mnie: pH~7, NO3~0mg/l tyle mogę sprawdzić.

 

W 27l ryba jest 3ci dzień, wcześniej w 80l.

 

Po tym czasie wydaje mi się jakby była bardziej ruchawa i nie boi się już tak gdy coś/ktoś rusza się wokoło akwarium, a co ciekawe po wczorajszej podmianie wody dziś nie zrobiła się bardziej mętna, jak to miało miejsce wcześniej.

 

Foto (dla oddania wielkości ryby obok niej butelka 30ml Zoolek) 20130605074427.th.jpg

 

 

PS: Wybaczcie brak polskich liter w postach wyżej, ale pisałem z telefonu.

Edytowane przez buladag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Karaś srebrzysty to w uproszczeniu pełnosprawna złota rybka. To jeden z podgatunków karasia z którego wyhodowano welona i inne pokurcze. Do akwarium się nadaje, chociaż 80 l to dla niej za mało. W naturze rośnie do 20-25 cm. Pół metra osiąga kilka lat po złowieniu na wędkę, bo wtedy ryby rosną najszybciej ;) Rekord polski to 43 cm i raczej nie należy się spodziewać, że w akwarium wyhodujemy taki okaz.

Jak wszystkie karasie ma bardzo szybką przemianę materii. Dlatego Twoja kwarantanna może mu szkodzić. Akwarium jest bez roślinek, podłoża i bakterii nitryfikacyjnych więc pewnie pełno w nim mocznika i innych związków amonowych.

Wg mnie mętnienie wody nie jest spowodowane wydzielaniem śluzu tylko pierwotniakami, ale z chorób ryb najlepiej znam się na wiremii karpi więc mogę się mylić - lepiej słuchaj Luny. Tak czy siak sugerowałbym zbadać wodę - sprawdź podpięty temat. Podejrzewam, że tam tkwi problem, bo japoniec wbrew powyższym uwagom, jest rybą bardzo odporną na choroby oraz warunki środowiskowe i trudno go zabić. To że jest płochliwy i nerwowy, to też raczej wina zbiornika. Siedzi w szklanym pudełku bez dna nie ma gdzie się schować i pewnie jeszcze żarówa daje mu po oczach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Karaś srebrzysty to w uproszczeniu pełnosprawna złota rybka. To jeden z podgatunków karasia z którego wyhodowano welona i inne pokurcze.

 

Dokładnie. Rybka już wpuszczona jest do głównego zbiornika. Trochę w ciemno zastosowałem terapię na wiciowce. Po dwukrotnej kąpieli w soli oraz po kilkudniowej w protosolu i znacznym podwyższeniu temp. wody rybka stopniowo zaczęła być mniej nerwowa i wrócił jej apetyt (wcześniej jadła tylko w nocy). Codzienne podmiany wody w kwarantannie i nadfiltracja spowodowały że rybka zaczęła się normalnie zachowywać. Teraz pływa z teleskopami i wszystkie mają się dobrze.(oczywiście nie w 80l)

Edytowane przez buladag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...