quieen Posted May 9, 2013 Share Posted May 9, 2013 Po zamieszczeniu jakoś chyba ósmego ogłoszenia na łódzkim forum pod tytułrm "oddam ładne gupiki endlera" - mam dość konieczności ciągłego oddawania kolejnych miotów, miarka się przebrała - robię restart, zwłaszcza, że błąd sprzed roku - w postaci jałowego podłoża, odbija się trochę na jakości roślin, zwłaszcza, że wszystkie inne parametry akwarium podpadałyby pod LT . Obecnie akwarium udziela schronienia- endlerom w zbyt dużej ilości...( 6 dorosłych plus...20 dośc konkretnie rosnących) niedobitkom stada microrasbor galaxy otoskom ( 4 ) 1 bojownikowi. Wymiary dna- 90cm/ 28 cm Najbardziej ograniczają mnie wartości wody - twardość ( KH zawsze = GH ) - 12 kranówa, obecnie ok 9-10 ( zmieszana z RO ) , nieszczęsne Ph - zawsze i wszędzie 7,6. Chorowałam długi czas na brzanki- ale jakoś żaden z gatunków nie chce pokochać takiego Ph, to samo w przypadku razbor. Potem myślałam o 1+ 1 lub 1 +2 jakichś małych pielęgnicowatych- to samo, Ph dyskwalifikuje. Rozważam jeszcze pozostawienie z obecnej obsady microrasbory i dokupienie kilku sztuk ( tym razem z pewniejszego źródła, niż te wybrakowane bidoki ) - plus dołożenie - właśnie, czego ? Powiem szczerze, że zupełnie już zgłupiałam. Na pewno nie myślę o zbiorniku jednogatunkowym (no, chyba że byłyby to brzanki- ale jak wyżej, nie będą 8-) ), gupiki idą do nowego domu bez dwóch zdań, microrasbory też mogę eksmitować z lekkim bólem serca, bojownik- bez sentymentów może wylecieć, bo trafiłam na agresora (mimo, że nie z kubka ) . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quieen Posted May 10, 2013 Author Share Posted May 10, 2013 Minęło ponad 30 godzin, więc mały UP . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Corvus Albus Posted May 10, 2013 Share Posted May 10, 2013 Problemy z obniżeniem pH - skąd ja to znam? Na moje skromne doświadczenie widzę dwa kierunki rozwiązania sprawy: 1. Ameryka Środkowa -płatki, molinezje. Choć obawiam się, że znowu możesz mieć problem z nadmiarem ryb... 2. Strumień w południowych Chinach. Powinno się zmieścić słuszne stadko kardynałków chińskich. Do tego mogą być przylgi - choć nie wiem, czy z Twoim filtrem wytworzysz odpowiednią nadfiltrację. Albo tez dzikie krewetki neocaridina heteropoda - tylko tutaj trzeba pokombinować z temperaturą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quieen Posted May 10, 2013 Author Share Posted May 10, 2013 Żyworódkom mówimy zdecydowany out !! Hmm, w zimnolubne się zagłębiałam swego czasu, jak tworzyłam ojcu propozycje takiej obsady- z tym, że u mnie obecnie rano jest w akwa 26 stopni ( z uchyloną pokrywą w nocy ) . Zdecydowanie będę zawzięcie szukać jakiejś ciekawej propozycji, z tym, że jakoś już mi inwencji zabrakło - stąd poszukiwanie pomysłów na forum. Wiadomo, można naciągnąć i trzymać ryby tolerujące ph w granicach 7,2- 7,4. Problem w tym, że większość ( z moich trypów) lubi maksymalnie 7.0 . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Corvus Albus Posted May 11, 2013 Share Posted May 11, 2013 Swojego czasu interesowałem się do moich 30 litrów kiryskami pigmejskimi (Corydoras pygmaeus) i raz po raz natrafiałem na informacje, że tolerują pH w granicach 6,0-8,0. Podobnie wyglądało to z prętnikiem karłowatym, choć tu też trafiałem na górną granicę w postaci 7,5, a nawet 7,0. Kiedy z kolei maltretowałem temat krewetek, to pH 7,6 wydawało się leżeć w zakresie tolerancji kilku odmian krewetek karłowatych (Orange, Yellow), tudzież krewetek Amano. Biotop to żaden, najwyżej jakaś mocno naciągana Azja, ale może coś przyzwoitego da się z tego sklecić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quieen Posted May 12, 2013 Author Share Posted May 12, 2013 Hmm, słuchajcie, znalazłam taki numer jak ":liście ketapangu" - wiele zbawiennych właściwości mają w akwarium- w tym lekkie obniżenie Ph. I teraz- pytanie- czy warto bawić się- i czy ktoś ma może informację lub dostęp do człowieka , który sprzedaje to w normalnych cenach, bo jeszcze na łeb nie upadłam, żeby płacić 1,50 zł za liść (sztuk jeden !! ) . Corvus- dzięki, że w ogóle odpisujesz. Do prętników jakoś nabożeństwa nie mam, chociaż wiem, że karłowatym odpowiadałyby warunki. Kiryski jakieś po restarcie na pewno się znajdą, tylko podłoże muszę troszkę wymienić. Krewetek za darmo bym nie wzięła, gdyby ktoś mi dawał. Dziś poszłam do Kakadu- szukać inspiracji, tj. zapisać na kartce wsyzstkie gatunki, o których jeszcze nie myślałam, a mogłabym ewentualnie rozważyć. Z 9 gatunków- po sprawdzeniu- moje Ph toleruje zero. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcin0714 Posted May 12, 2013 Share Posted May 12, 2013 Liści ketapangu nie stosowałem, ale jeśli nie chcesz wydawać kasy to mogą być liście dębu albo szyszki olchy. A jeśli chcesz zbić pH i przy okazji twardość wody to polecam armatkę torfową. Możesz nawet zrobić z 2 butelek. Jedyny nakład kasy to torf. Ja kupiłem 50 litrów za 11 zł. Niestety mniejszych worków nie było, więc większość poszła pod tuje Nakład kasy minimalny a wyniki zadowalające. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quieen Posted May 12, 2013 Author Share Posted May 12, 2013 Hmm, twardość ogólną mam na poziomie 10 stopni w kranówie, więc tym bardziej frustruje mnie kosmiczne Ph. MAm jeszcze jeden "mały" problem- ja bym nawet kupiła filtr RO, a co tam- w ogóle nie mam miejsca. Akwarium stoi wciśnięte na parapecie ( słońce nie dochodzi, mieszkam na niskim parterze, lekko pod poziomem ziemi mam podłogę, słońce nigdy nie dochodzi ) - z jednej strony stoją stłoczone pokarmy , z drugiej radio- tuż obok są drzwi, nie ma miejsca na żaden, ale to żaden sprzęt. Nie mogę dołożyć dosłownie nic. Edit: wracając do sprawy- proszę o jakiekolwiek propozycje ciekawych ryb na moje warunki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Corvus Albus Posted May 12, 2013 Share Posted May 12, 2013 Problem z pH faktycznie bywa frustrujący - w kranie mam 8,0 przy twardości 5,5, ot taki psikus. Ale zrobiłem małą ofensywę z szyszkami olchy i liśćmi dębu, spadło do 7,5. Niżej nie chcę, bo przy takich próbach woda robi się zdecydowanie za ciemna na mój gust i nie chcę sobie roślin załatwić. Bojownikowi starczy Więc może spróbuj, a nuż zejdzie w okolice 7,0? Jeszcze co do obsady - przy takim pH w oczy rzucił mi się kiedyś jeszcze Badis Badis. Choć głowy nie daję, nie znam gamonia, poczytaj o nim jak Cię zainteresuje. Z innej beczki - przed chwilą sprawdziłem najzwyklejszą brzankę sumatrzańską na fishbase i seriouslyfish. I podają pH 6,0-8,0. Tu też nie daję potwierdzenia, ale może jednak dadzą radę przy tym 7,6, tym bardziej jakbyś jeszcze zaherbaciła? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quieen Posted May 14, 2013 Author Share Posted May 14, 2013 Mam ! Modrooki . Tolerują Ph, są ciekawe. Teraz muszę pomyśleć "co do modrooków" . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal105 Posted May 21, 2013 Share Posted May 21, 2013 hehehhehhehehehhee jeśli chodzi tylko o ph to kup ph minus i go zmniejsz lub ph plus i go zwysz +1. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quieen Posted May 30, 2013 Author Share Posted May 30, 2013 Witam po przerwie. Z racji jedynego wolnego dnia- postanowiłam wziąć się za restart. Proszę o małe porady- 2 tygodnie temu zalałam zbiorniczek 25 litrów, mam zamiar obecnie przerzucić do niego ryby na czas "remontu" - czy jeśli zaleję akwarium 1/3 wody akwariowej plus 20 litrami z tego małego zbiorniczka (oczywiście zakłądając, że filtr cały czas gdzieś tam w wiadrze będzie sobie pracował) - i reszte świeżej odstanej wody- mogę wpuszczać ryby od razu? Chciałabym uniknąć kiszenia ich w 25 litrach przez kilka dni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.