Skocz do zawartości

Podmiana wody. Usprawnienie?


damilio
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam nadzieję że dobry dział, jak nie, to Sławku przenieś.

 

 

Jako że wczoraj forum zdechło, a wiadomo, bez forum to nie życie. Wymyśliłem sobie cos takiego. Podmianę wody bez latania z wiaderkami. Poszedłem do ogrodniczego i kupiłem kilka elementów. Zdjęcia elementów są poglądowe. Nie mogłem moich znaleść, a telefon gdzieś na imprezie został :/

Jest to trójnik z zaworami

Dołączona grafika

2 złączki na węża 1/2"

Dołączona grafika

i kranik.

 

Idea jest taka Dołączona grafika

 

W praktyce.

 

Spuszczanie wody idzie pięknie. Zamykam kranik 3, otwieram 1 i grawitacja robi swoje.

Ale przy napełnianiu pojawia się problem. I to jest klu tego posta.

Wężyk z kranika 1 wsadzam do wiadra, otwieram 1, i zaczyna lecieć woda z akwa do wiadra (wiadomo, grawitacja) gdy układ się napełni zamykam kranik 2 i filtr ciągnie wodę z wiadra.

Problem: Gdy wiadro stoi na poziomie filtra, ciśnienie jest strasznie małe. Wolno leci. Gdy dam wiadro na parapet, czyli ok 60cm nad filtr, ciśnienie jest normalne, i szybko się napełnia.

I teraz, jak zlikwidować te małe ciśnienie. Bo wychodzi że większość ciśnienia w filtrze robi grawitacja, czyli ciężar spadającej wody. Zakładałem że, filtr będzie miał na tyle mocy, aby zassać wodę z wiaderka pod przyzwoitym ciśnieniem. Ale okazało się że nie.

 

Jakieś sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, no widzisz. Bardziej to ja byłem nie wyspany jak wstałem :)

Chodzi mi o nie wlewanie z wiaderek metodą tradycyjną. Czyli wiadro na parapet i lecimy. Chciałem to robić z poziomu podłogi, na nowym miejscu akwarium, nie mam takiego podwyższenia, więc szukam czegoś innego. Zastanawia mnie tylko, dlaczego filtr nie ciągnie wody tak jak bym tego chciał. Może faktycznie pompka za słaba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie wszystko fajnie, ale podobno nawet podcieranie się można skomplikować w imię nauki i wygody. :P

 

Potrzebny jest "wonsz" sztuk: jeden. Nalewamy: do kranu i jazda. Zlewamy: z akwarium do zlewu. Przy czym mam w miarę blisko kuchnię i akwarium, a szafka jest na tyle wysoka że woda fajnie spływa. Koniec filozofii. Montaż systemu: 30 sekund. :P

 

Chlorem się nie przejmuje, duży baniak, duży filtr, duże złoże, podmiany nie są wielkie, a w małym baniaku by mi się nie chciało z wężem bawić. ;)

 

Najbardziej z tematu spodobało mi się to zdanie:

a wiadomo, bez forum to nie życie.

:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, co się dzieje jak człowiek się nudzi....

 

Bardziej mi zależało na tym, aby nie ściągać pokrywy. O wonszu wiem, tak robiłem na początku, ale potem wonsz był przydatny gdzie indziej, i tak się skrócił, potem kolega potrzebował...i tak wróciłem do wiaderek. No ale nic, spuszczanie jest dużo wygodniejsze teraz. A z napuszczaniem, no nie wiem, cos pomyślę.

 

@don_Vall

TetraTec ex600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, co się dzieje jak człowiek się nudzi....

 

Bardziej mi zależało na tym, aby nie ściągać pokrywy. O wonszu wiem, tak robiłem na początku, ale potem wonsz był przydatny gdzie indziej, i tak się skrócił, potem kolega potrzebował...i tak wróciłem do wiaderek. No ale nic, spuszczanie jest dużo wygodniejsze teraz. A z napuszczaniem, no nie wiem, cos pomyślę.

 

@don_Vall

TetraTec ex600

Co to jest wonsz???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto, co zamontowałem w swoim akwarium. Całość w oparciu o system nawadniania roślin ogrodowych Gardeny oraz pływaka Aqua-Trend (a'la w spłuczce kibla). Dysze odmierzające krople można ustawić od 1 l/h do 8 l/h. Pływak to dodatkowe zabezpieczenie, jeśli więcej wody trafiałoby do zbiornika niż z niej było odprowadzane. Zamierzam ustawić dysze na 1 l/h, co przy moim 500-litrowym akwarium da mi tygodniową wymianę wody = 1*24*7=168 litrów, czyli 33%. Oczywiście system nie nadaje się do małych akwariów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Co prawda planuję również stałą podmianę wody poprzez instalację domowej roboty, jednak póki co mam zmajstrowane najprostsze udogodnienie w postaci głowicy Atmana at-203 (2000L/h, 38W) i około 10 metrów węża. Wodę można puścić do kibelka albo na trawnik przez pobliskie okno. Potem wrzucam pompę do zbiornika z mieszanką osmozy i woda leci do akwarium. Czas operacyjny całej podmiany ok. 80 litrów to pół godziny łącznie rozwijaniem węża itp. No i nie ma zakwasów na drugi dzień (dość wysoko musiałbym podnosić wiadra, bo na 140cm) :)

Atman jest pompą bardzo wydajną, wyrzuciłem go ze zbiornika bo miałem wrażenie, że powyrywa rośliny ;) Mniejsze ryby były średnio szczęśliwe. Wczoraj dla testu spusciłem całkowicie 112L, zajęło to 14 minut, z tym, że używałem nowego węża o długości 20m, był jeszcze świeży, płaski i poskręcany, co wydaje mi się wpłynęło nieco na wynik.

No a teraz kombinuję sobie z tą stałą podmianą, z tym, że nie w pełni zautomatyzowaną bo lubię mieć kontrolę nad wodnymi sprawami w domu :) Może dołoży się do tego mały czujnik zalania z alarmem, licho nie śpi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś w lidlu widziałem za 30 zł pompę do wody którą się do zwykłej wiertarki podłączało.

To by rozwiąząło problem, dajemy jeden koniec węża do wiadra drugi do akwarium a pomiędzy tym ta pompa, uruchamiamy wiertarkę i woda leci do akwa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto, co zamontowałem w swoim akwarium. Całość w oparciu o system nawadniania roślin ogrodowych Gardeny oraz pływaka Aqua-Trend (a'la w spłuczce kibla). Dysze odmierzające krople można ustawić od 1 l/h do 8 l/h. Pływak to dodatkowe zabezpieczenie, jeśli więcej wody trafiałoby do zbiornika niż z niej było odprowadzane. Zamierzam ustawić dysze na 1 l/h, co przy moim 500-litrowym akwarium da mi tygodniową wymianę wody = 1*24*7=168 litrów, czyli 33%. Oczywiście system nie nadaje się do małych akwariów.

 

Olaboga :shock: palnujesz to jakoś ukryć ? bo w chwili obecnej to wyglada tak jak umnie za TV :D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może napiszę co mam u siebie do podmiany:

 

1. Napełnianie - wąż do RO pociągnięty w listwach (grubość około 5-6 mm) z pływakiem od spłuczki przerobionym żeby nie zajmował miejsca w akwarium.

2. Opróżnianie - pompa mini Hydor ( 25 pln o wymiarach około 3x4x5 cm) + wąż lub wonsz (jak kto woli) wypuszczony na zew. (dziura w ścianie i leje się na ogródek)

 

Napełnianie jest automatyczne - steruje pływak, natomiast opróżnianie ręczne w sensie jak siedzę i oglądam akwarium to pstryk ES-a (bezpiecznik typu S) pod akwarium i woda leci. W ten sposób jestem w stanie wymieniać ile chcę i kiedy chcę.

 

PS mam RO więc wąż RO idzie z RO :D , ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby szedł bezpośrednio z kranu (specjalne przyłącze - koszt 15 zł)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...